Sihayko niby się wspinam ale jakieś to pokręcone est. Nie miałam się możliwości monitoringu więc nie wiem co i jak. Odpuściłąm na ten cykl. Mierzę z nawyku
no w każdym bądź razie mocno trzymam kciuki za Twoją wspinaczkę
ja w tym cyklu też bez obserwacji... o monitoringu nie wspominając hehe... a przez to tysiące pytań wisi mi nad głową
 
 
		 
 
		 
 
		 
 
		 
 
		
