reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczeń 2009

reklama
Mnie już nie łapią tak często bóle brzucha ale za to zaczęły się mdłości i co najgorsze ząb mnie strasznie zaczął boleć! Nie wiem czy mogę wziąć jakąś tabletkę czy mam tak cierpieć... :dry:
Mdłości mam od wczoraj ale nie rano tylko popołudniu i na wieczór!
Ale i tak jestem szczęśliwa :-D
 
hej hej

olaper ogromne gratulacje podwojnego szczescia!!!!!

my juz powiedzielismy zaraz po zrobieniu tesciku. Nie chcialam zwlekac do wizyty bo ma co byc to bedzie. A tak mam pomoc przy Oliwce jak mezus w pracy.

A ja dzisiaj jakos dziwnie sie czuje raz mi sie chce wymiotowac a za chwile ok. Straszne mam pragnienie. Cera mi sie przetluszcza, wlosy rowniez. A tak to czuje sie ok. I mam straszna ochote na meza jak nigdy ale sie powstrzymujemy do wizyty u gina.
Na bol zeba mozna wziasc apap ale jak boli to do dentysty trzeba isc zeby bakterie nie przenosily sie na caly organizm. W ciazy o zabki trzeba szczegolnie dbac.

maz zabral Oliwie na przejazdzke rowerowa a ja powolutku sobie sprzatam mieszkanko.
 
Olaper!!! Super!!! Gratulacje!!!!

Ja powiedziałam już w pracy szefowi, przyjął to bardzo fajnie, tak naprawde miło mnie zakoczył.
Wiemm, że to może za wcześnie, ale lekarz medycyny pracy (akurat miałam badania okresowe) poradziła mi,żebym powiedziała jak najwcześniej, bo pracuję przy komputerze, czesto ponad 10 godzin.
Podobno kobiety w ciązy moga pracować w takich warunkach do 5, nie stwierdzono jeszcze wpływu komputera na półd ( badania w toku), i taka praca kwalifikuje się do warunków szczególnych, podobno na zwolnienia można chodzić już od początku, nie tylko od 3 miesiąca.
No i mi się taka wiedza przydała w końcu jestem na zwolnieniu.
 
Hello, do lekarza co prawda dopiero się wybieam we torek, ale wg obliczeń, mój skarb pojawi się na tym świecie ok. 20 stycznia. Więc dołączam do klubu:):-)
 
Mnie już nie łapią tak często bóle brzucha ale za to zaczęły się mdłości i co najgorsze ząb mnie strasznie zaczął boleć! Nie wiem czy mogę wziąć jakąś tabletkę czy mam tak cierpieć... :dry:
Mdłości mam od wczoraj ale nie rano tylko popołudniu i na wieczór!
Ale i tak jestem szczęśliwa :-D

Idź do dentysty z tym zębem, mi tez dokucza jak diabli, ale to odsłonieta szyjka, dentystka zrobiła co się dało, a teraz i tak jestem uziemiona :-/. Dodatkowo dentystkę mam na Czerniakowie, a obecnie mieszkam w okolicach Ursusa, więc kawałek drogi.

Pospałam sobie do 14 z mała przerwą po 9 :-). Ale mi dobrze. Janek oglada wyścigi samochodowe i skarzy się, że dziadka przy nim nie ma, bo wyścigi ogląda sie z dziadkiem :-p.
Zobaczymy jak to dziś bedzie z mdłościami.

W poniedziałek jadę na przegląd techniczny, podjadę pod budynek i wsio, nigdzie więcej, bo nie nadaje sie do wykonywania wjazdów w bramy :-p. Jeszcze muszę męża wykopać do posprzątania w samochodzie :dry:.
 
Witam wszystkie przyszle mamusie!!:-):-)
Baaardzo niesmialo przylaczam sie do tego "ekskluzywnego" klubu:-D:-D
Moje malenstwo wg usg i moich obliczen powita swiat 9-tego stycznia:tak:
Strasznie sie denerwuje gdyz stracilam faoleczke w listopadzie w 11-tym tygodniu.
2 dni temu mialam pierwsze usg i widzialam i slyszalam malenkie serduszko!
Wszystko wyglada ok:tak:
Ja mam na imie Emilia, mam 29 lat i mieszkam od 9-ciu lat w Irlandii, gdzie poznalam mojego obecnego meza i na swiat przyszla nasza corcia Ella.
Pozrawiam wszystkie mamuski i fasoleczki:happy::happy::happy:
 
reklama
Emcia witamy i gratulujemy fasoleczki. Wszystko bedzie ok. Ale macie super dziewczyny ze wiekszosc z was widziala i slyszala juz serduszka swoich kruszynek. Ja jeszcze musze poczekac. Mam nadzieje ze we wtorek bedzie chociaz pecherzyk. Strasznie sie martwie. W pierwszej ciazy tak sie nie balam a ciaza byla zagrozona. Ale caly czas sobie powtarzam ze bedzie ok i musi tak byc. Tez czujecie sie tak niepewnie???
 
Do góry