reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Styczen 2011

Tłusty czwartek w marcu? Nie dziewczyny tak byc nie może:) Może dziś sobie zrobimy TLUSTY PONIEDZIAŁEK a co:) Nie wiadomo kiedy nas weźmie a póki możemy to zaszalejemy:)

gogi dawaj ten przepis na ten nasz wątek kulinarny styczniówki gotują, szydełkują....(szkoda, że połączony bo mniej czytelny ale najważniejsze że jest). Dawaj te faworki pomyślę czy faworki czy oponki:)

fogia no dobra niech Ci będzie....biorę się za to sprzątanie...a zupę mam ugotowaną wczoraj ale mam ochotę na coś innego....właśnie jakieś pierogi:) mniam....

Ja generalnie siedze i myślę co zjeść:)
 
reklama
no dobra... zmykam się ubierać (bo jeszcze w dresikach chodzę po domciu)... i jedziemy na ktg...

trzymajcie kciuki dziewczynki aby coś się ruszyło :-)
 
ewcia ja też przed dzisiejszą wizytą mam zamiar się "złazić" hehe a wszystkie sklepy które palnuje odwiedzić są po schodkach, gabinet z resztą też;pp a od rana czuje takie pobolewanie w brzuszku a dawno nawet takiego nie miałam;ppp

monciaa już trzyamam i czekamy na dobre wieści:)
 
Ribi - ja też ostatnio wymyślam " coby tu zjeść co później będzie zakazane" i tym sposobem jem pierogi z kapustą i grzybami prawie codziennie. Dzisiaj robimy tortille :)

martuś - ja myślę, że nawet jak te ćwiczenia na piłce, spacery itp. nie doprowadzą do porodu to chociaż nas przygotują już trochę do lżejszego porodu :)
Inaczej to dawno bym w bańkę dostała :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Ribi - ja też ostatnio wymyślam " coby tu zjeść co później będzie zakazane" i tym sposobem jem pierogi z kapustą i grzybami prawie codziennie. Dzisiaj robimy tortille :)

martuś - ja myślę, że nawet jak te ćwiczenia na piłce, spacery itp. nie doprowadzą do porodu to chociaż nas przygotują już trochę do lżejszego porodu :)
Inaczej to dawno bym w bańkę dostała :)

no i takie właśnie mam w zamrażarce:) a zjem sobie co mi tam:)

Idę sprzątać a nie się lenię:)
 
Ja tez się ruszyłam z łóżka, bo szlak mnie trafia... muszę Alę trochę pogonić, niech juz wychodzi z brzucha:)

A co do jedzenia, ja wszamałam chlebek z czosnkiem, herbatkę z miodem i cytryna, bo jakoś ratowac się muszę...ale chyba zaraz kawcie sobie zrobię , a potem biorę sie za kotleciki mielone...

Moncia- trzymam kciuku!!!

Ewcia- ja chyba dzis poślę męża po tą pilke z Lidla i będę się bujać:)
 
Widzę że nie tylko ja mam takiego lenia, ale to chyba ta pogoda.
Dziś nigdzie się nie ruszam jutro po wyniki a w środę wizyta:-)
tak piszecie o jedzeniu, ja też ciągle coś wsuwam i też ostatnio robiłam pierogi z kapusta i grzybami.
A dziś robię naleśniki z nutella i bananami... pycha. już nie mogę się doczekać ale jeszcze trochę poczekam na m.
 
reklama
Do góry