reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Styczeń 2013 :))

JA to 12 :szok: matka w piżamie i w szlafroku przed komputerem dziecko w piżamie szlafroku oglada bajki lenistwo ponad wszystko...
czas się ogarnąć masakra i kawę wypić jeszcze obiad bosssze przydała by sie czasami gosposia....
 
reklama
Dziendobry bardzo mamuski !
Alez sie rozpisalyscie... ja od wczoraj wieczora doslownie nie mam sil, do tego tak mi maly daje sie we znaki i w ogole brzuch mi twardnieje ze tez musze troche pomarudzic. Wczoraj nie zrobilam kompletnie nic, nawet odbiadu dla mojego- przyszedl z pracy i sam musial sobie zrobic, a ja lezalam wyciagnieta bo tak maly naciskal, a do tego jeszcze ta masakryczna ZGAGA... fuuuu.. nienawidze tego, a to juz drugi dzien z rzedu.. zaden ranigast ani migdaly ani inne za przeproszeniem goo***no nie pomaga :( Do tego mialam problem z zasnieciem, bo moj zaczal chrapac jak glupi... echhh niewiem czy to juz taka rola ojca ze chrapie czy cos?! hehe... musialam mu dac pare kuksancow aby sie obudzil i przekrecil na druga strone.
Dzis jednak mam mocne postanowienia na posprzatanie domu i poprasowanie reszty malutkiego ciuszkow, a na obiadek zaserwuje barszcz czerwony z ziemniakami i jajkiem sadzonym- MNIAM :)


Caroline- to masz szczescie ze twoj taki chetny do ksiazek i na szkole rodzenia :) moj mimo ze tez jest podekscytowany i w ogole to ksiazki ktora mu kupilam o ojcostwie tylko przejrzal, a o szkole rodzenia nawet sie nie zapytal- wierzy ze urodzinym i bez tego... ja bym chciala na ta szkole, ale chyba juz za pozno ;/


OOOooo i wlasnie kurier przywiozl mi skorke z owieczki- troszke smierdzi, no ale to w koncu prawdziwa skora i torbe do wozka- calkiem fajna i oplacalo sie :)

Ok, ja sie biore za siebie i dom, bo znowu bedzie z tego lipa ;/
milego dzionka mamuski :)
 
hej dziewczyny!!!
Czarni sama nie jestes, ja niedawno wstalam :zawstydzona/y:
baska- zdrowia i wytrwalosci !!!!!
caroline- ta infekcja to juz przesada 3 raz!!!!:angry: lekarz mowil ze to normalne, no dobra ale nic milego , juz mam nadzieje ze wezme ten lek i przejdie!!

Ja dzos na obiad sciaglam od Bilki zupa pomidorowa , ale z makaronem :-D

Milego dnia kobitki!!! tez ide ogarniac :rofl2:
 
no ubrałyśmy sie posprzątałam salon i teraz chwila odpoczynku przy kawce potem dalej do roboty...
no ja idę na łatwizne upieke mieso w piekarniku i może frytki do tego :rofl2:
 
Hej dziewczyny,mogę do was dołączyć? Trochę późno do was zaglądnęłam ,do tego czasu udzielałam się w wątku ,,mamusie po raz drugi,,Postaram się nadrobić i poczytać wasze wcześniejsze posty,chociaż ich część bo 755 str to imponujący wynik:tak:
 
Caroline To wszystko jasne. Na wizycie w 31 tyg. Olafek już był główką w dół :tak: A rzeczy dla Bobaska oglądam co jakiś czas, chodzę podziwiać ciuszki poukładane w szufladach itp. :-)

Baśka Bidulko, mam nadzieję, że czujesz się już lepiej i odzyskasz siły w domowym zaciszu. Trzymaj się i pisz co u Ciebie!

Indziorka A co to są kotlety z jajek? :sorry:

Alicja Mój synuś kopniaczki daje bardziej w środek i bok brzucha, a w żebra to się tak wciska i rozpiera. W pęcherz też dostaję chyba rączką czasem.

Muuumm_to_be Mi na zgagę pomaga tylko Gaviscon. Można go stosować w ciąży bezpiecznie, mi szybko przynosi ulgę.

Aga-pik Witaj!


Od 4:30 do 6 miałam przerwę w spaniu. Po pierwsze musiałam coś zjeść, a po drugie tak mi się syneczek wciskał w żebra, że nie było mowy o leżeniu. Potem zasnęłam jeszcze na 2 godz, ale nie powiem, żebym była wypoczęta.

Życzę Wam miłego dnia i super samopoczucia!
:-)
 
Kaja gotuje się jajka rozgniata albo ściera na tarce, dodaje się przyprawy i surowe jajko- jak na kotlety mielone :p różne przepisy są na internecie:p bede cudowała, ale mam obrzydzenie do miesa trochę, znaczy żebym je surowe miała dotknąć i robić :D a jajka sadzone to nic takiego specjalnego więc obiło mi się o oczy coś takiego :D
 
Po tej kawie zrobiłam sie jeszcze gorzej leniwa... grr:confused2:
odchodzę od tego komputera idę sprzątać dalej i szykować obiadek bo mnie noc zastanie a nic zrobione nie będzie...
do później :-D
 
reklama
Do góry