reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Styczeń 2013 :))

o jeeejuś !!! dopiero wstałam :-D
biłkabdg piękne masz te fotki!!! pamiątka na całe życie - a nawet tatuś pozował widzę:biggrin2: !!! ja czekam na odbiór swoich fotek ale coś dłuuugo to trwa :-(
natal84 a ja znowu mam odwrotnie :-( chce się ograniczyć ze słodkim a mąż codziennie po pracy mi kupuje jakieś kinder jajo czy inne rarytasy których odmówić sobie nie potrafię :biggrin2: ale od stycznia koniec ze słodyczami więc może wtedy schudnę :biggrin2:
ada1989 mi się wydaje w ogóle że te wszystkie ciuszki są jakieś za duże.. niby te malutkie to na 56 ale i tak się duże wydają.. :confused: powodzenia z praniem ;-)
magda z uk sama jestem strasznie zaskoczona jego postawą.. i cieszę się że jest taki dojrzały :biggrin2: ale ty też kochana nie masz chyba co narzekać bo twój też spisuje się na medal ;-) odpoczywaj jak najwięcej żeby wszystko było dobrze!!! 3mamy kciuki ;-)
muuum to be chyba każdy przyszły ojciec ma fazę na chrapanie :biggrin2: mój na co dzień raczej nie ale jak mocno zmęczony to muszę kilka razy go pacnąć ręką żeby się ogarnął :-D
marzenixx kładź się i drzemkę w ciągu dnia sobie zrób :biggrin2: zregenerujesz siły i inaczej będziesz funkcjonowała ;-)

A ja dzisiaj miałam pobudkę o 4 :-( złapały mnie dwa skurcze łydki - jedn po drugim.. i przy pierwszym chciałam być cicho żeby mojego obudzić ale przy drugim już sam się obudził bo nie mogłam się podnieść z łóżka :-( nie spałam do 7 ale później zdrzemnęłam się jeszcze do 10.. jakoś funkcjonuję ale przeokropnie noga mnie boli :-(
już po śniadanku a po południu mamy szkołę rodzenia więc bardzo się cieszę ;-) życzę wam miłego i słonecznego dnia :biggrin2:
 
reklama
Witajcie!!
ja tez dzis nie wyspana , noc straszna !!!! obudzilam sie chyba o 2 i zasnac nie moglam , jeszcze tak mnie po obu stronach miednica nawala ze wieczorem ledwo moge kroka zrobic, dotego doszedl jeszcze jakis bol nadgarstka:confused:myslalam ze zwariuje a moj jeszcze tak chrapal ze myslalam ze mu zaraz buzie zatkam :angry:maly latal po pecherzu , ze po minucie musialam wstac bo znowu siku mi sie chcialo'!! a wiec lacze sie z niewyspanymi!!! :baffled:
Madzia- cieszy mnie poprawa u was!! oszczedzaj sie i sporobuj skupic na sobie troszke chociaz!!!
Wszystkim milego dnia zycze!!! :tak:
 
Czesc dziewczyny :D a ja dzis spalam jak zabita :D pare razy tylko sie obudzilam jak sie przewracalam bo mi ciezko :p ale ogolnie to moge teraz spac i spac :D az wstyd napisac o ktorej wstalam :D jem sniadanko wlasnie :D ale nie w pizamie :p zdazylam sie ubrac :p
 
Witajcie dziewczyny:-)

U mnie dzień, jak co dzień, tyle że troszkę kiepsko się czuję fizycznie. Tzn. bardzo mnie od nocy boli podbrzusze i krzyż, no i nie ukrywam, że się martwię. Mam nadzieję, że uda mi się dziś poleżeć w ciągu dnia i wyciszyć te bóle.Bo choć wszelkie boleści przyjmuję z godnością, to jednak martwi mnie taki dyskomfort, jak w czasie okresu :baffled:


Mum to be pochwal się później, jak nowa fryzurka. Sama bym poszła do swojej fryzjerki, ale dopiero co urodziła córeczkę i muszę poczekać:happy2:

Januarka
ja myślę, że to po prostu zmęczenie ciążą. Sama mam chwilami tak podły humor, że staram się wszystkim schodzić z drogi, żeby nie czepiać się z byle powodu. Jest to normalne na tym etapie, ale uciążliwe niestety, dla nas samych chyba najbardziej:baffled:
Ja też pomysłu na obiad nie miałam, ale poszperałam i zrobię coś takiego Makaron z tartą cukinią i boczkiem - Przepis Niezbyt skomplikowane i szybkie:-)

Marzena łączę się w bólu:blink: Ja też po nocy ledwo chodzę, a co tu mówić o dniu, jak ja już ledwo daję radę. Trzymaj się i byle do wieczora;-)

Indziorka jak miło słyszeć, że dziś sobie poleżysz trochę:-) A z tą bezwzględnością, to ja mam tak do moich córek. Tu niby twarda bym chciała być, żeby je wychować na ludzi, ale czasem te "oczy Shreka" robią swoje i mięknę niestety:sorry2: Z mężem mam tak samo. Posprzeczamy i się i chcę mu pokazać, że mam focha, ale minie chwila, no i nie umiem:blink: Ot, taki ze mnie wojowniczy Skorpion:-D Ja też muszę w końcu poprać ciuszki Marcelkowi, ale nie dziś. Dziś odpoczywam:happy2:

Ada mój mąż na szczęście robi wszystko odnośnie dzieci tak, jak ja chcę, bo on zawsze mówi, że się nie zna. Pamiętam jednak jak zwlekał ze wszystkim przy Nelci i jak w 35 tc wylądowała na patologii z powodu silnych bóli, to od razu przyspieszył :-D Teraz już mówi, że mam mu dać znać kiedy ma wszystko być gotowe. Myślę, że na Święta najpóźniej:happy2: A Ty na kiedy wszystko szykujesz?


Caroline
oczywiście, że nie narzekam, ale wiesz, u nas już trzecie dziecko, więc mimo iż czekamy na nie bardzo, to emocje są inne. Mąż w tej chwili martwi się o mnie i nawet nie jest w stanie myśleć, co będzie później. Czasem jednak, jak przynosi coś dla Marcelka ze sklepu, to cieszy jak dziecko. Aż miło popatrzeć:-)


Natal współczuję tak paskudnej nocy. Ja tez coś ostatnio kiepsko sypiam, ale takie już są uroki końcówki ciąży. Sił Ci życzę na dzisiejszy dzień i może jak dziś nie spałaś dobrze, to chociaż nadchodząca nocka będzie lepsza;-)

Anetka no jak mąż narozrabiał, to niech teraz odpokutuje winy:-p A więcej niech Cię nie stresuje, bo problemy dnia co dziennego nam wystarczą:-)

Czarni jak mija dzień?

Miłego popołudnia wszystkim życzę!
 
muuum to be no to gratulacje dla siostry :) Fajnie bedziecie miec dwa bobasy jedna po drugiej:)
magda z uk nie lubie boczku, ale maz lubi wiec ja zawsze moge odsunac na bok ;p Dzieki za przepis a tak wlasnie sie zastanawialam co zrobic z cukinia ktora lezy juz z tydzien w lodowce ;p
 
och w koncu czas na kawe....
roboty tyle... ale to są uroki dużżego domu z jeszcze większa działką i opałem na drzewo...
Madzia dzień mija mi przede wszystkim strasznie szybko teraz wróciłam już odpocząć napić sie kawki i po mału szykować obiad dla mnie samej roboty jest na kilka dni nie wspominając jeszcze o pomocy dla męża
Januarka u mnie cukinia jest tylko w postaci placków ziemniaczanych albo smazone krązki ewentualnie robię leczo z warzywami i kiełbaską mniam :)
teraz mam straszną ochotę na cukinie... zazdroszczę :-D
 
Cześć Kobietki! Przyznam się, że pobieżnie przeczytałam co u Was.
Bardzo słabo się dziś czuję. Robiłam obiad i w między czasie chyba 10 razy musiałam sie położyć. Chyba jakieś choróbsko mnie bierze. Miałam jechać w miasto i posprawdzać co gdzie jest i ile kosztuje (pieluchy, kosmetyki, i takie tam do wyprawki). Chyba jednak dam sobie spokój i przełożę to.


Biłka śliczny z Ciebie "grubasek"
Magda z uk spróbuj odpocząć, choć wiem, że może to być trudne z dwójką dzieciaczków. Tobie i Marzenix współczuję bólu i życzę cierpliwości :)
Januarka - mnie też dopada zmęczenie, zły humor i np. wczoraj zrobiłam akcję wylanie łez po powiedział mi M coś podniesionym tonem. Często tak do siebie mówimy, ale wczoraj jakoś mnie to tak rozłożyło. Potem nakrzyczałam na Hanię i obie płakałyśmy. Aż mi wstyd dzisiaj.
Mi się wydaje, że Franek jest głową do góry ciągle ( po czkawce) mam nadzieję, że ta pozycja nie spodoba mu się za bradzo, i że jednak zacznie mu być wygodniej głową w dół.

Skorupka korzystaj z tego , że możesz spać i śpij ile wlezie. Jeszcze za tym zatęsknisz w przyszłości :tak:

Natal, caroline współczuję nocy. Ja teraz mam tak, że raz śpię jak zabita, raz budzę się co chwila. Nigdy nie wiem co mnie czeka w nocy :) Natal, z tym nadgarstkiem masz może tak jak biłka ?
Afja Anetka fajnie, że mebelki przyjdą. Powodzenia dla męża przy składaniu ich. U nas skręcanie mebli zawsze kończy się rozwodem :) oboje nie mamy cierpliwości do mebli i do siebie :) na szczęście nie składamy ich często :) ale u Ciebie może jest inaczej.
muuuumm gratulacje dla siostry! no i dla Ciebie, że zostałaś ciocią :)
aaronka i aga pik -witam nowe mamy

Żegnam i biorę się za jakąś robotę. Miłego dnia !
 
Cześć
Melduje ze żyję, ale sil nie za wiele. Nie sądzilam ze to powiem ale chcę mrozu i śniegu bo ta pogoda chyba tylko pogarsza samopoczucie.
Ja juz rano zaliczylam laboratorium i spożywczy, teraz druga porcja prania dzidzi się pierze, wczoraj poprasowalam pierwszą. Gotuje rosol i salatke warzywna i ziemniaki z kurczakiem i surówka z pomidora, ogórka, papryki, kukurydzy w sosie winegret, więc staram się zmobilizować. Oczywiście kolejną noc liczylam barany od 12 do 3 i od 5.30 do 7 więc zmęczenie jest. Jeszcze szkola rodzenia dziś więc dzień pracowity. Będziemy filmy z porodów oglądać, zwykly, cesarskiej, w wodzie i na jakimś stolku. Mam nadzieję ze lęków po nich nie zalapie bo nigdy filmu z porodu nie widzialam :-)
Milego dnia dziewuszki
 
reklama
magdus- nie wiem czy tak jak bilka, to bylo pierwszy raz w prawej rece, taki pulsujacy bol, teraz juz go nie ma , wiec nie mam pojecia .
Gorzej!! jak sie ubieralam zobaczylam na udzie ze mam takie sine kolo a w nim pare czerwonych krech!!!!! myslalam ze mnie to nie dotyczy , pasudnie to wyglada mam nadzieje ze zejdzie, pozniej pojde do rossmana moze cos kupie, cycki i brzuch smaruje specialna oliwka , nogi tylek i uda jak mi sie przypomnialo i teraz mam. Kurde moja mama 4 dzieci urodzila i ma piekna skore do dzis ! a ja ?:wściekła/y: d...a normalnie zepsulo mi to humor!! :baffled:
 
Do góry