reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczeń 2013 :))

Witam wszystkie stycznioweczki w ten Mikolajkowy dzien mam nadzieje ze bylyscie grzeczne i Mikolaj zostawil Wam prezenty ;-)

Ada no teraz to kurierom sie nie spieszy plus swieta do tego wiec pewnie stad te opoznienia. No to z rana od razu spacerek Cie czeka w te zimno dlatego jak bylas spiaca to na pewno szybko sie przebudzilas :-)
Magda wiesz mi sie to wydaje ze jakbysmy gdzies wyszli to ja bym miala wyrzuty sumienia ze zostawilam mala w domu. Taka juz jestem na dyskoteki to z moim nie chodzimy ja zreszta nigdy nie chodzilam ale np do kina ale to tez pare razy w roku ;)Ja tez nie raz sie czuje jak babcia co nic sie jej nie chce ;)
caroline no uceiszylam sie z bonu ale powiem ze i tak go odlozylam do oszczednosci ;D Jak mala sie urodzi to wtedy razem pojdziemy na babskie zakupy ;D A teraz i tak jestem pulchniutka i nic na mnie nie bedzie pasowac hehe;D Ja to jestem fanka firmy kinder i tez czekoladki uwielbiam i cukierki takie z chrupkami ;D

Milego Mikolajkowego dnia w gronie rodzinnym Wam zycze;))**
 
reklama
Witajcie Mikołajkowo Styczniówki 2013:) Ja jestem Styczniówką 2012 i z sentymentem wspominam ten czas oczekiwania na maluszka. Już tak niewiele wam zostało..( u nas pierwsza styczniówka rozwiązała się 12 grudnia:)) Życzę bezbolesnych porodów i samych zdrowiutkich, ślicznych i kochanych brzdąców!!!
 
Witam się mikołajkowo ! :) Za oknem wreszcie śnieg i taki klimacik świąteczny się już robi :) Dostałam od mojego M śliczny biały sweterek :) Ja jemu kupiłam caały worek słodyczy które uwielbia ... do nowego roku powinno mu starczyć chociaż różnie to może być :-D pod poduszkę nie chciałam mu wkładać bo by mu szeleściło i myślałam myślałam gdzie by mu to podłożyć żeby zauważył jak wstanie ;D no i ostatecznie powiesiłam mu na klamce od drzwi do ubikacji bo tam kieruje się zaraz po wstaniu ;D nie było opcji żeby nie zauważył, mimo że z zaspanymi oczkami przeglądał zawartość to uśmiech nie schodził mu z twarzy ;D jak dziecko ... :-D

Mam nadzieję że u was też mikołajkowy dzień rozpoczął się w radości i uśmiechu :)


Wieczorem postaram się was nadrobić ! Buziaki ! :-)
 
muum to be powodzenia na spotkaniu

green,ale mialas przygode ;)

maonka-super Mikolaj ;)

anetka to trzymam kciuki za zaliczenie

asiooreek-milego prasowania i trzymam kciuki

przed chwilka odwiedzila mnie mojego p.mama i tez prezencik od mikolaja przyniosla-przytulny kocyk na zimowe wieczorki ;))
a ja jej dalam sciereczke ze swiatecznym motywem
 
Dzień dobry dziewczyny:-)

Nim cokolwiek napiszę pomyślałam sobie, że skoro MAMAAGA lada moment przywita swoją córeczkę, to chyba czas założyć wątek, w którym będziemy podawać info po narodzinach naszych pociech.
Dlatego zwracam się z uprzejmą prośbą do naszych moderatorek Marzeny i Ady, aby nad tym pomyślały:sorry2: Zerkałam sobie na tego typu wątki wcześniejszych ciężarówek i bardzo podoba mi się coś w tym stylu, jak listopadówki mają, bo lista taka, jak np. u grudniówek jest troszkę mało czytelna. To oczywiście tylko moja sugestia i uważam, że każda dziewczyna powinna się wypowiedzieć, bo może wcale nie chcecie podawać wszystkich danych swoich pociech:confused: Bardzo prosze o rozpatrzenie mojej prośby:-)

A teraz lecę poczytać, co u Was:happy2:
 
No to jestem z powrotem:-)

U nas gwar od samego rana. Mikołaje krążyły po domu przez całą noc, no bo najpierw do dzieci, a później o dziwo i nam, starszym coś się oberwało. Słodycze, drobiazgi, ale jakże człowieka cieszą takie rzeczy:happy2: Nelusia pobiegła do szkoły w podskokach, bo dziś Mikołaj tam jest, no i ona mu chciała strasznie podziękować za swój prezent. Przejęła się wszystkim bardzo i stwierdziła, że musi być bardzo grzeczna, żeby Mikołaj kiedyś znowu przyszedł. Ciekawe, czy wytrwa w tym postanowieniu? Nikusia troszkę inaczej przeżywa. Nosi swoją torbę i wciąż coś podjada. Dziś mają dyspensę na słodycze, więc korzysta, bo straszny z niej łakomczuszek. Dobrze, że później idzie do szkoły, bo przynajmniej będzie przerwa w jedzeniu łakoci:-)

Poza tym mam za sobą ciężką noc. Chciałam Was zapytać w związku z tym, czy zdarzyło się Wam dziewczyny, żebyście miały w nocy, przez kilka godzin, nawet w leżeniu straszne zawroty głowy? Wiem, że wszelkie dolegliwości są teraz normalne, ale jednak byłam zaskoczona tym, no bo skąd takie piloty? Do tego mdli mnie okrutnie, jakbym normalnie się spiła:szok: W głowie nadal lekko mi się zawraca, ale mniej niż w nocy. Spotkałyście się z czymś takim u siebie?


Alicja fajne takie drobne prezenty. Niby nic takiego, a jak bardzo cieszy. Właśnie dlatego uwielbiam Mikołajki:happy2: Bardzo fajnie, że mimo iż dzieci jeszcze nie macie, to razem z mężem robicie sobie niespodziankę na ten dzień. Super!

Cluee niezły pomysł z tym umiejscowieniem prezentu:-D Ja o tym nie pomyślałam, a w sumie to tez tak mogłam zrobić:happy2:

Anisia dziękujemy za odwiedziny:-) Pozdrawiam i wszystkiego najlepszego życzę!

Gosiu czyli rozumiesz o co mi chodzi. Ja raz musiałam wyjechać na cały dzień bez Nelci i nie mogłam się doczekać powrotu do domu. Sprawa była jednak pilna i nie mogłam jej zabrać ze sobą. Ot tak, dla przyjemności, nie umiałabym wyjść bez dzieci. Może jak będą dzieci starsze, to mi się myślenie zmieni:sorry2:

Januarko ja też uwielbiam robić prezenty. Szkoda, że w tym roku nie mam jak i zostaje mi internet, ale za rok odbije sobie wszystko:happy2: Dziękuję po raz kolejny za info od Indziorki:tak:

Caroline niestety, ale strój puścił w szwach:szok::baffled: Próbował za wszelką cenę się dopiąć, ale brzuszek niestety nie zmieścił się, a jak się schylił, to spodnie pękły na pupie:-D Wszystko przez to, że chcieliśmy zaoszczędzić i kupiłam taki zwykły, więc mnie pokarało:-) Teraz zamówię już droższy we właściwym rozmiarze, to może starczy chociaż na dwa sezony:happy2:
Widzę, że i u Ciebie mąż czynnie się udziela w przygotowaniach do Świąt. Super! Bo to na prawdę radość ogromna:tak:


Maonka mąż super przebrany! Broda normalnie bombowa. Musze czegoś podobnego swojemu poszukać:happy2:


Kaju powiem Ci, że od tych atrakcji szkolnych u dziewczynek, to aż mnie głowa czasem boli. Oni mają mnóstwo różnych zwyczajów i ja jeszcze tego nie ogarniam, ale pocieszam się, że za rok już będę wiedziała co i jak:-) Odpoczywaj dzisiaj koniecznie, skoro samopoczucie kiepskie. Ja też tak mam czasem, że ni stąd ni z owąd zaczynam się czuć fatalnie, a przecież ja to już kompletnie nic nie robię:baffled:


Mum tu be mam nadzieję, że wizyta będzie udana i po Twojej myśli. Wiesz, im czasem trzeba coś dosadnie powiedzieć, żeby zaczęli człowieka poważnie traktować:sorry2: No i obyście z siostrą do czasu Świąt doszły do porozumienia, bo to nie fajnie się tak boczyć w taki czas:blink: Ale ważne, że postawiłaś na swoim:-p


Green niezła akcja z tym porodem:szok: Ja pamiętam raz taką sytuację. Pojechaliśmy gdzieś z mężem do urzędu. On został w aucie, a ja poszłam sama załatwiać. Wracam po 10 minutach, a on mówi, że właśnie przed chwilą odjechała karetka, bo babka z samochodu przed nami (taki parking, gdzie auta jedno za drugim stoją) urodziła dziecko. Nieźle. Jak wychdziłam, to się nic nie działo, a jak wróciłam, to już było po. No ja dziękuję za taką szybką akcję:szok:
Dobrze, że z tymi cukrami nie jest bardzo źle. Dasz radę. Już nie długo;-)


Anetka
oj tak, zaproszenie gości, to dobry pomysł:-) Wtedy mąż zawsze wie, co trzeba zrobić i o nic nie muszę prosić. Szkoda, że nie mam zbytnio sił na gościnę:sorry2: Uświadomiłam sobie jak tak czytam co piszesz o kreatywnym spędzaniu czasu, że moje dziewczynki mają za 2 tygodnie bal Świąteczny i potem już wolne do 8 stycznia. Jeny, jak ten czas leci. Normalnie Święta tuż za progiem:szok:

Biłka masz rację z tymi przeciwieństwami. Ja bym tylko dodała taką opcję, że jak jedna strona marudzi, czyli ja, to druga udaje, że słucha....czyli mój mąż:-D


Życzę Wam dziewczyny miłego popołudnia!
 
A mi jak godzinka zleciała posprzatałam trochę na parterze odśnieżyłam wjazd do garazu i przed domem :D i takie tam pierdoły
chyba zrobie sobie jeszcze jedną kawe bo jakos tak mi sie chce
Madzia oj tak czas najwyższy załozyć taki wątek bo lada dzien i zaczną sie wiadomosći z porodówek :D
Moim zdaniem powinno wyglaać to tak
nick
imię dziecka
data urodzenia
godzina
waga i cm
punkty
i tu albo w którym tygodniu sie urodziło albo jaki był termin


ALe to oczywiscie moja sugestia żeby nie było...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ogladam wlasnie poscviele do wozka powiedzcie mi doswiadczone mamusie czy na zime wystarczy moze tylko kocyk, oczywiscie cieple ubranko kombinezonik no i takie przykrycie od wozka? czy jednakl taka posciel typowa musi byc, oprocz tego co napisalam? Zielona jestem kompletnie i mam dylemat zamawiac bawelniana czy polarowa zdecydowac sie nie moge, czy wogole bedzie potrzebna jesli naubieranego malucha wyprzykrywam kocykiem :/

Magda z uk zgadzam sie czas najwyzszy zalozyc watek urodzeniowy :)
Co do zawrotow glowy mialam tak tylko raz chyba jakos w sierpniu bo na wakacjach wtedy bylismy mialam taki helikopter jakbym wypila cala butelke trwalo to caly dzien i pomomo ze sie polozylam i lezalam bo nie bylam w stanie chodzic to nadal mi sie w glowie krecilo strasznie, zastanawialam sie wtedy nawet czy nie jechac do szpitala,ale przelezalam ten dzien jakos i potem juz bylo dobrze, nie wiem co to bylo, ale ciesze sie ze nie wrocilo czasem leciutkie zawroty potem miewalam ale tylko chwilowe wiec nawet jak lekarzowi wspomnialam,to stwierdzil,ze to normalne na tym etapie, no ale jesli chodzi o koncowke ciazy to obserwowalabym sie na twoim miejscu i jesli sie to przeciagnie poszlabym do lekarza. Zawroty glowy sa rowniez przy anemi, moze to stad? :/ Powrotu do zdrowka zycze i oby przeszlo jak najszybciej.
Czarni ja bym jeszcze dodala do tego plec jaka miala byc wg usg, ciekawe czy beda niespodzianki ;)
 
Ostatnia edycja:
Do góry