Witajcie babeczki,
dzień jakoś zlecial leniwie, dopiero wieczorem do bawialni, ale lesersko jakoś tak.....
racuchy zeżarte, wyszły smaczne i mężowi na jutro zapakowałam, żeby sobie w mikro zagrzał w pracy....
Ja ogólnie nie narzekam na skurczybyki bo sie jakoś bardziej oszczędzam, ale biodra to wrrrrrrrr...no i to pierdzielone gardło, mąż ma grypsko więc modlę się, żeby mnie nie wzięło bardziej....
Kaja28, ale robiłaś już pierożki na Święta? Czy ot tak
Natal i bardzo dobrze, że wypierzesz nawet nie chodzi o to zoo, ale te wszystkie pyły i całe dziadostwo chemiczne...., niby później będzie pościel, a później się okazuje, że dziecko ma alergię...Kochana Twoj stan to wicie gniazda
Czarni oj współczuję gardła, ale poczytaj o octenisepcie jest rewelacyjny i dla kobiet w ciąży, można płukanki robić, nawet mój M wczoraj wypłukał i dzisiaj z gardłem o niebo lepiej...
Januarko jeżeli kupisz nawilżacz powietrza to pamiętaj o codziennej dezynfekcji, my tylko dolewaliśmy wodęi raz na tydzień myliśmy porządnie i przez to w zeszłym roku wszyscy mieliśmy taki kaszel, że ledwo z tego powychodziliśmy, od tamtej pory żadnych nawilżaczy tylko zwilżenie pieluszki z gotowaną wodą...Oj czytam, że i Ciebie coś bierze - zdróweńka...
MAgdazuk jejku takie przedstawienia są tak wzruszające, że masakra...ja pamiętam jak chodzilam na przedstawienia mojej siostry jak już mojej mamy nie bylo - wyyyyłam dosłownie
Alicce88 cesarka często jest wykonywana dopiero wtedy kiedy rozkręca się naturalny poród - jest to dla dziecka najlepsze bo są naturalne skurcze macicy, ona sie ladnie obkurcza po operacji, a dzieciątko w pelni przygotowane....więc tego, że CIę weźmie i dopiero na stól się nie obawiaj...
Ada jejku ja też mam tak, że mi mózg wolniej pracuje, muszę się nieraz tak skoncentrować mocno, zeby nie zostawić żelazka włączonego i w ogóle chaciorki nie spalić
Gosiu fajnie, że będziecie wspólnie z mężem rodzić to naprawdę niewyobrażalna pomoc - wsparcie psychizne, człowieka lepiej traktują itp...
Maonka no to musisz kochana się zabrać za to pakowanie
Marta87 najważniejsze, że wszystko przygotowane
Croline czytałam o wizytcce oj musisz teraz bardziej o siebie zadbać......, a nie biegać po sklepach
Alicja32 no to do porodu jesteś gotowa

super, że wszystko udane...
Indziorka takie rozmowy są cudowne, ja zawsze mówię, że szczera rozmowa oczyszcza powietrze...brawo dla Was....
Ala1911 wiesz ja już nawet nie stoję w kasach uprzywilejowanych

już mis ię nie chce



Kochana na pewno zauważysz odejście wód, nawet sączenie się jest niekontrolowane, mokra wkładka to nic, zawsze jakiś dobry ciurek, a jakby chlusnęły to już w ogóle.....Od odejścia wód jest często i gęsto daleto do porodu - zwłaszcza pierwszego, filmy to kit i mit
Mmmum to be - super, że owocki na śniadanie, ja to muszę zawwsze jakiś konkret zeżreć....Kochana u mnie baby blues to po prostu był taki płacz, ale pozytywny, patrzyłam na maluszka i ryczałam, ale to było takie szczęście więc nie zamartwiaj się....
Aninek no ja wlaśnie też zapomnialam, że nie mam tzw. dziada do porodu i na biegu zamowiłam koszulkę....Ja w weekend nawet nie wychodzę na zakupy bo pewnie będzie masakra, chociaz podejrzewam, że raczej w tygodniu będzie gorzej bo ludzie już zaczynają gotować....W weekend raczej będzie boom prezentowy...
PAtinko zdróweczka...
Marzenixx super, że u Was wszstko gra

ja mam dwie torbisze bo bym się nie dopakowała



Kochana moje spojenie też do wymiany tak kłuje, że masakra, ale najgorzej po wstaniu....
Domiśka musisz się wziąć w garść - jesteś zuch babka i dasz sobie ze wszystkim radę, kto jak nie Ty? Pamiętaj to hormony robią z nas takie flaki, które mają placz na czubku nosa, musisz im sprostać i trzymam za Ciebie kciuki, a objawy miną niebawem z nadejściem maluszków, będziesz mogla na brzuszku spać
Biłka ja też w tym roku jakoś tak radośnie czekam na Święta

W zeszłym bardzo chorowałam i to mnie dobiło, że byłam połamana z zawaloną krtanią,w chacie syf przedświąteczny, wylądowałam w szpitalu z krtanią i mega załamanie....a w tym na razie wszystko idzie według planu
Asiorekk ja mojemu M muszę też jakiś prezent trzasnąć i chodzę wokół super maszynki elektrycznej..., a ten mi coś truje o skrzynce z narzędziami

kurde
Magdus 30 no ja mam nadzieję, ze nie przecholowałaś z porządkami bo jeszcze masz czas

a odgłosów z brzuszka nie słyszę....
Green gratuluję zakupu autka

jest niezbędne przy dziecku...
Cluue przeogromne gratki