reklama
Milusia to teraz sobie wyobraż jak Naatnielem w ciazy jechalam na ktg po terminie i Marcin mnie przekonał zebym do windy siadła, bo na 4te piętro ciezko mi wejsc...od razu na pierwszym pietrze napchało sie tłum ludzi... po czym winda sie zacięła
Ale i tak dzisiejszą przygode gorzej wspominam! juz nie wspomnę ze tu jeszcze pojawil sie strach o Filipa który sam samiutki w pokoju byl ...
Dona tak fryzjerka moja (jedna jedyna od x lat ) była u mnie w domu
Ja juz z nią praktycznie jak z kolezanką żyje ;-)A że cięzko mi wyrwać się na te3,5 h to przyszła do mnie. sciela konce , wycieniowała i strzeliła blond pasemka
zaczynam na nowo poraz setny przygodę z blondem 
Ja zanim moj post strzelilam to juz pojawiły sie wasze wpisy
Siva super , zachwycam sie Twoimi zdjęciami!
No i oczywiscie ciesze się ,że z Lenką ok
Ale i tak dzisiejszą przygode gorzej wspominam! juz nie wspomnę ze tu jeszcze pojawil sie strach o Filipa który sam samiutki w pokoju byl ...Dona tak fryzjerka moja (jedna jedyna od x lat ) była u mnie w domu

Ja zanim moj post strzelilam to juz pojawiły sie wasze wpisy
No i oczywiscie ciesze się ,że z Lenką ok
Dzien dobry wszystkim!
U nas dzis wiosennie +1C
ajutro znowu -7C
obawiam sie wybralam nienajlepsze miejsce do zycia. Wspolczuje wszystkim chorowitkom my to przerabialismy w ten weekend, ja Amelia I Antos, poprostu katastrofa. Dziwny wirus mnie dopadl, bo nie mialam goraczki a bolaly mnie wszystkie miesnie a Tosiu oczywiscie szukal ukojenia w ramionach mamusi, ale jakos sie wykurowalismy imam nadzieje ze przeziebienie wiosenne mamy juz w tym roku zaliczone.....pokrzyzowalo nam to jednK plany ze sczepieniem I z badaniem hemoglobiny u Toska.
siva- bransoletka cudo, tez sobie zamowie, jesli zgodza sie wyslac za granice, ale to wlasciwie moze byc nadane jako list , w takiej babelkowej kopercie, ty po powrocie do pracy bedziesz daleko od swoich ksiezniczek wiec napewno bedzie ci przyjemnie zerkac na ich buzki
Dona- glowa do gory , wszystko sie jakos ulozy w pracy . Zdrowka dla corci
Ikasia- wow juz 18 tydz. Kurcze cudze ciaze to jakos tak szybko leca, buziaczki w brzuszek
Akuku- do Ciebie niezmiennie wysylam fluidy na dziewuszke
Blanka- wspolczuje przygody, zawsze mialas klaustrofobie? bo mojej szwagierce zaczelo sie w ciazy, a drugiej pojawil sie lek wysokosci, wyskoczyli niedawno w gory na narty I kiedy stanela na sczycie I zobaczyla jak jest wysoko dostala ataku paniki, dusznosci ze musieli pomoc jej jakos powoli sie stamtad skaturlac I tydzien w gorach spedzila na spacerach I czytaniu ksiazek.
Kasia- lubie czytac twoje posty bije z nich spokojem I relaksem:-)pelna organizacja - "posprzatalam " " prace napisalam" Areczek spi"pomoglam mezowi" u mnie to raczej wyglada tak- probuje cos ogarnac, 3 raz nastawiam wode na herbate I nie mam kiedy jej zalac, kiedy ja opruznie zmywarke;-)
Jeszcze raz zdrowka dla Was I dzieciaczkow I oby do wiosny
:
U nas dzis wiosennie +1C
ajutro znowu -7C
obawiam sie wybralam nienajlepsze miejsce do zycia. Wspolczuje wszystkim chorowitkom my to przerabialismy w ten weekend, ja Amelia I Antos, poprostu katastrofa. Dziwny wirus mnie dopadl, bo nie mialam goraczki a bolaly mnie wszystkie miesnie a Tosiu oczywiscie szukal ukojenia w ramionach mamusi, ale jakos sie wykurowalismy imam nadzieje ze przeziebienie wiosenne mamy juz w tym roku zaliczone.....pokrzyzowalo nam to jednK plany ze sczepieniem I z badaniem hemoglobiny u Toska. siva- bransoletka cudo, tez sobie zamowie, jesli zgodza sie wyslac za granice, ale to wlasciwie moze byc nadane jako list , w takiej babelkowej kopercie, ty po powrocie do pracy bedziesz daleko od swoich ksiezniczek wiec napewno bedzie ci przyjemnie zerkac na ich buzki
Dona- glowa do gory , wszystko sie jakos ulozy w pracy . Zdrowka dla corci
Ikasia- wow juz 18 tydz. Kurcze cudze ciaze to jakos tak szybko leca, buziaczki w brzuszek
Akuku- do Ciebie niezmiennie wysylam fluidy na dziewuszke
Blanka- wspolczuje przygody, zawsze mialas klaustrofobie? bo mojej szwagierce zaczelo sie w ciazy, a drugiej pojawil sie lek wysokosci, wyskoczyli niedawno w gory na narty I kiedy stanela na sczycie I zobaczyla jak jest wysoko dostala ataku paniki, dusznosci ze musieli pomoc jej jakos powoli sie stamtad skaturlac I tydzien w gorach spedzila na spacerach I czytaniu ksiazek.
Kasia- lubie czytac twoje posty bije z nich spokojem I relaksem:-)pelna organizacja - "posprzatalam " " prace napisalam" Areczek spi"pomoglam mezowi" u mnie to raczej wyglada tak- probuje cos ogarnac, 3 raz nastawiam wode na herbate I nie mam kiedy jej zalac, kiedy ja opruznie zmywarke;-)
Jeszcze raz zdrowka dla Was I dzieciaczkow I oby do wiosny
grudnióweczka111
Fanka BB :)
Siva-lasencja z Ciebie niesamowita, wstaw proszę fotkę tej słynnej bransoletki, bo też chciałabym popodziwiać.
grudnióweczka111
Fanka BB :)
Siva-gratuluję udanych łowów
Emilly odzywaj się czesciej
Tak ja klaustrofobię miałam od zawsze ale wydawalo mi się do tej pory ze nie jest aż tak tragicznie
Mi dzis dzień rozpoczal sie tak. Nataniel wstal narzekając ze boli go kark...mysle sobie zle spal. Posmarowałam żelem i wyprawilam do przedszkola. Ale powiedziałam pani ze może się skarżyć i gdyby bol nie przechodzili maja dzwonić to go odbiorę. Nie minela godzina telefon. Natasia bardziej boli i puchnie ... Pewnie swinka! Marcin miał wyjazd pod granice gdzieś, ale wyprosil sobie wolne
żeby z dzieckiem w kolejce w przychodni posiedziec... A dzis rocznica śmierci mojego taty i jak sytuacja będzie opanowana , chce iść na grob z kwiatami...
Z tego wszystkiego nie wiem co miałam pisac
a Siva !super ze mala tak dzielnie przechodzi szczepienia
bez gorączki i powiklan.
Miłego dnia życzę
Mi dzis dzień rozpoczal sie tak. Nataniel wstal narzekając ze boli go kark...mysle sobie zle spal. Posmarowałam żelem i wyprawilam do przedszkola. Ale powiedziałam pani ze może się skarżyć i gdyby bol nie przechodzili maja dzwonić to go odbiorę. Nie minela godzina telefon. Natasia bardziej boli i puchnie ... Pewnie swinka! Marcin miał wyjazd pod granice gdzieś, ale wyprosil sobie wolne
Z tego wszystkiego nie wiem co miałam pisac
Miłego dnia życzę
kasia150491
Mamusia synusia:)
- Dołączył(a)
- 5 Lipiec 2013
- Postów
- 1 396
Emilly- milo mi, ale wlasnie ta organizacja jest tego zasluga. Jak opouszcze jakis punkt z listy to chaos mamy w domu
i powiem szczerze,ze jak wszystko z kalendarzem robie to czuje sie spokojna,ze wszystko na czas bedzie zrobione. Choc sa dni kiedy mam ochote rzucic wszystko i nic nie robic
Milusia- myslimy nad tym,zeby w internecie cos bylo. Pewnie za jakis czas
Blanka- duzo zdrowka! Aj..zawsze jakas choroba musi sie przyczepic...
Milusia- myslimy nad tym,zeby w internecie cos bylo. Pewnie za jakis czas
Blanka- duzo zdrowka! Aj..zawsze jakas choroba musi sie przyczepic...
Ostatnia edycja:
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: