reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Styczeń 2015

Heh to mój mąż ostatnio jak robił mi hamburgera to stwierdził, że musi mi kotleta rozkroic zeby sprawdzić czy mięso się wysmazylo, bo toxoplazmoza i te sprawy. Śmiać mi się wtedy z niego chciało.

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka
 
reklama
czesc LAski!
jak Wam dzien mija?
mi Synek dał pospc i wstalismy dzisiaj o 7 nie pamietam kiedy miałam taka miłą niespodzianke zazwyczaj wstajemy 5-5.30;) ide teraz go zabawiac bo zasłużył chłopina;) wieczorem pewnie bede Was nadrabiac przynajmniej spróbuje. Ciagle jestem senna.. jakaś porażka;p
 
Dzien dobry Kochane :-) widze ze kilka z nas wstaje wczesnie,ja juz w drodze do pracy :-) udalo mi sie zainstalowac dostep mobilny :-)
Milusiego dzionka Wszystkim Mamusiom :-)
 
A ja miałam wczoraj bardzo miły dzień (nie licząc tego braku USG u lekarza, choć zleciła mi tyle badań, że będzie co robić ;)) Mój mąż na obiad przygotował PYSZNĄ botwinkę i na wejściu podarował mi białą różę z okazji zaciążenia (powiedziałam, że oczekuję kwiatów jak się nam uda ;)) dwa razy pytał czy musi być cięty bo chłop praktyczny, podkreślałam że koniecznie cięte tym razem :p).

On już by mówił wszystkim o naszym stanie, a ja mam poczucie, że przed usg nie chcę, bo nawet nie wiem czy to nie jest ciąża pozamacziczna. No i zapisanie się do mojego lekarza, który mnie zwykle prowadzi graniczy z cudem :(( Ale będę wytrwale polować (miałam iść dziś, ale wczoraj mi zadzwonili że odwołują więc szybko się przepisałam do pierwszego wolnego i dziwna babka mnie przyjęła - napisałam w wątku wizytowym).

Kupiliśmy też rzodkiewki, szamiemy na kanapkach z twarożkiem. A, w sumie też mam nowy objaw - trochę mnie mdli co jakiś czas ale bardzo delikatnie. I mam wielką ochotę na czerwone mięso, którego zwykle nie tykam.
 
Miłego,słonecznego dnia babeczki:-)
Ja mam dziś takie mdłości (po wstaniu wymioty),że nawet miętusy mi nie pomagają.W pracy księgowa się mnie pyta co ja taka poważna,a ja poprostu zaciskam szczęke i się nie odzywam,bo jak mówie to jest jeszcze gorzej :-p
 
a ja wsuwam kanapki ze szpinakiem z mojego ogródka, szczypiorkiem pomidorkiem i wędliną z indyka pyyyycha ;D podobno szpinak ma dużo kwasu foliowego więc będę go codziennie jadła;)
 
A ja już po śniadanku :)
Dziś zaserwowałam sobie ciemne bułeczki z pastą jajeczną własnej roboty no i oczywiście kawka do tego :)

Wymioty zamiast mnie to dopadły mojego męża, bo lata dziś do wc jak głupi od rana.

Dzisiaj mam wolne więc idę się szykować, bo mam kilka spraw do załatwienia :)
O 13:00 fryzjer, a na 17:30 wizyta u gina...nie mogę się już doczekać :D
 
Witam nowe dziewczyny :)
Ale się rozpisałyście :)
Ja jestem trochę zalatana teraz, codziennie próby do komunii i prawie cały dzień zjechany przez to, ale damy radę :)
Brzuch mnie trochę zaczął pobolewać no i cały czas utrzymują się te przeklęte wymioty bleeeee

mcpearl, demolka będzie dobrze dziewczyny, trzymam kciuki.

uciekam, bo musze jechać na zakupy, miłego dnia dla wszystkich
 
reklama
Witam się i ja po śniadanku i porannych zakupach i mnie w końcu dopadły te potworne mdłości i mam jeszcze jeden dziwny a wręcz śmieszny objaw a mianowicie gazy matko aż wstyd tyłek mi się nie zamyka ha ha aż wstyd mówić czy któraś z was też tak ma ? czy tylko ja mam produkcje gazów :-D
 
Do góry