Wczoraj cały dzień na spacerze, dziś czytałam Was na raty, bo młody jadł, odbijał itp i znów sie bałam że zanim doczytam to zapomnę co chciałam odpisać, więc zaczęłam zapisywać...;-)
i tak
Tobi też zaczął się ślinić i brać do buzi łapki, pieluszkę, co sie uda

WItaminę K zaczęłam dawać później więc chyba od otwarcia tego opakowania jeszcze nie minął miesiąc - zresztą już się kończy więc pewni je całe wykorzystam, tak mi kazali

Ja wróciłam do swojej wagi sprzed ciąży już miesiąc temu ale brzuszek ciągle jest. Ćwiczę brzuszki wieczorem, ale takie pół, bo tak mnie uczyli na fitnesie, całe za bardzo obciążają kręgosłup a nie dają dużo więcej. Pracuję też już od końca lutego

, mniej więcej 2 dni w tyg.
Wózek mamy taki spacerowy ale rozkładany i kryty pokrowcem od samego poczatku. Też oprócz windy (mimo I piętra) mamy do pokonania strome schody wejściowe ale już się nauczyłam radzić sobie sama.
Agnie, po raz kolejny zauważam że często mamy podobne poglądy, upodobania i nawet nasze pociechy jakoś podobnie się zachowują. Tobi też spał dziś - zreszta tak jak wczoraj - od 23 do 7, karmienie i dalej do 10


. Czerwony to mój ulubiony kolor, mam takie szpilki ale trochę mniej wysokie na większe wyjścia, na codzień na płaskim.
