reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Styczniowe Mamusie 2008

A ja tylko dokoncze temat z wczoraj, nie chodzilo mi o to ze jestem wyrodna matka bo kaze dziecku samemu zasypiac tylko ze babka chodzi i piepszy tak poludziach bo pozwalam malej plakac a jej zdaniem dziecko nie moze plakac, a ja zawsze ja w lozeczku zostawialam i ona poplakiwala a ten babsztyl wtedy przylatywal:wściekła/y:
 
reklama
Dobra koniec tematu babki , nie bede wam tylka trula.
Esterka ja wczoraj robilam tego kurczaka z Twojego przepisu, ale cos mi nie wyszlo, maz mowil ze mu smakowalo, a najgorzej bo musialam cala chalupe wietrzyc bo mi sie z poiekarnika dymilo:baffled: i chyba troche przypalilam, marna ze mnie kucharka:rofl2::-D
 
cześć Kochane, u mnie mgła, zimno, pochmurno, ale wygląda tak jakby się miało trochę wypogodzić, sama jestem bo S pojechal na działkę ten nędzy plot remontować, mamy caly dzień wolnego!! :laugh2::laugh2:
mili, ja też żadna kucharka jestem, zawsze albo przypale albo przesole albo co tam jeszcze, więc nie jestes sama!!

witamy kolejną koleżankę, fajnie że jest nas coraz więcej...
 
mili801 też jestem zdania że dziecku nic sie nie stanie jak troszkę popłacze...ja czasami jak widzę że Robert zanosi sie do płaczu ( a zdarza się to mniej wiecej 2 razy w miesiącu :szok:) to czekam aż się rozkręci żeby wypłukal sobie kanaliki łzowe.bo przez to że on prawie wcale nie płacze ma pozapychane i ropieją mu oczka .......nawet lekarka mówiła zeby nic nie robić jak mały płacze zeby sobie przepłukał te oczka
 
reklama
Ja ją w ogóle rzadko na różowo ubieram. Ma tylko parę sztuk na krzyż różowawych body, jedną bluzkę i spodenki. :-) Nie lubię tego koloru, a w sklepach jak już coś dla dziewczynki to tylko róże i róże... :baffled: A bluzy to musiałam na chłopięcym szukać i kupiłam w końcu taką (kolor w rzeczywistości jest ciemniejszy, oliwkowy)
Zobacz załącznik 75015
Teraz mi tylko bojówek do niej brakuje ;-)
 
Do góry