reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Styczniowe Mamusie 2008

Oj tak, gotowanie na parze jest najlepsze, też myślimy nad zakupem parowara...
Gratulacje dla Gabi! :)
malenstwo, Życzę Ci, aby praktyczny poszedł równie gładko :D
Ja słodyczy nie daję, wolę, żeby się mała nie przyzwyczajała do sztucznych słodyczy, zdrowiej zjeść słodziutkie jabłuszko lub banana :)
A co do szkoły, to jestem z tych co nie mają nic przeciwko posyłania dzieci wcześniej, oczywiście, jeśli rodzice wyrażają zgodę. Takie pitolenie o szopenie z tym zabieraniem dzieciństwa, przecież nikt nie każe pierwszakowi siedzieć i zakuwać :-) Bawią się i rozrabiają jak każde inne dzieci. W zerówce też siedzieliśmy w ławkach i jakoś nikomu się krzywda nie stała :D Dzieciństwo to zabierają rodzice, którzy z dziecka robią sobie przedłużenie własnego ego i posyłają na wszelkie możliwe zajęcia dodatkowe. O!


Amen!!

A parowara uzywam juz od kilku miesiecy i jestem zadowolona. Thomas tez:-D
 
reklama
witam:-)

mam pytanie, czy wasze dzieci maja problem z zasypianiem w łóżeczku?

u nas wiki jak tylko sie wlozy do lozeczka to placze:baffled: ogolnie widac po niej ze jest zmeczona ale nie chce spac- przed spaniem czest marudzi...
nie wiem jak ja nauczyć żeby spokojnie zasypiała:confused:

ja mam podobną sytuacje tylko moj czasem marudzi a czasem po porstu mimo zmeczenia i tak cos chce robić ze mną. Ja mysle, ze on po prostu po całym dniu nie widzenia mnie jest steskniony.
 
U nas mała wogule w dzień w łóżeczku nie zaśnie, w wózku ją usypiam. A na noc na rękach jak ją karmimy i tak śpi do następnego karmienia albo do rana.
 
A mój łóżeczka w ogóle nie toleruje . Nie wiem po co ono właściwie stoi. Nie ma mowy by w nim zasnął. Nawet posiedzieć nie chce. Chyba że go wsadzę na siłę bo MUSZĘ coś pilnego zrobić. To wtedy siedzi i się drze. Jak był mały to spał. A potem się zrobił ciężki i nie chciało mi się z samego dołu łóżeczka brać go w nocy na karmienia więc wprowadził się do naszego łóżka. Ogólnie śpimy we czwórkę i dobrze nam z tym. Także Jakubek usypia na łóżku przy cycusiu.
 
Odkąd 3 miesiące skończyła po prostu ją kładę w łóżeczku w porach drzemki, trochę było krzyków i protestów, ale przetrzymałam to i Ada od tej pory sypia u siebie :] No chyba, że u teściów, to śpi w bujaczku w dzień, ale to tylko ze względów praktycznych, bo jej łóżeczko jest na górze, a w dzień urzędujemy na dole (najczęściej teściowa ją usypia :p). W domu u nas nie ma przeproś, tylko łóżeczko.
 
ewa, Ale hardkor :o Mi czasami w trójkę jest ciasno (jak Ada budzi się o 5-6 na karmienie, to potem zasypia na 1-2h z nami w łóżku, takie małe odstępstwo, hehe), a co mówić o czwórce :-)
 
reklama
Mój od urodzenia śpi w łóżeczku......ani jednej nocy nie spał z nami...nawet jak karmiłam.........ale zawsze rano jak sie obudzi to bierzemy go do naszego łóżka i on sobie szaleje miedzy nami .....taki nasz rytuał poranny hihih
Ostatnoi ucze go zasypiać samego w łożeczku w dzień, bo do tej pory musiałąm bujac w bujaku.........tzn tak gdzies od 4 miesiecy -dzisiaj zasnął w ciągu 10 minut wiec sukces
Wczoraj mi świrował ze spaniem, bo miał duzo wrażen........ale jak są takie sytuacje-na szczescie nie czesto:-)to wyjmuje go, całuje, glaszcze, wsadzam i tak aż się nie uspokoi.....albo po prostu wystarczy ze siedze w pokju , on mnie widzi wycisza sie i wtedy wychodze.......a nie zawsze wtedy spi ale juz nie placze i zasypia aldnie
 
Do góry