reklama
Ja z kosmetyków dla dzidzi kupiłam wszystko jednej firmy - tak jak zalecają - bambino (mydełko, oliwkę i maść do pupy). Sudocrem ma dużo cynku i rzeczywiście lepiej go nie przedawkować a stosować tylko z razie zaczerwienienia. I podmywać wodą na przemian z chusteczkami. Chusteczki dostałam jakieś ale jeśli Fikołek będzie dobrze reagował to najzwyklejsze z Biedronki są podobno bardzo dobre (według opinii znajomych) i tanie.
Jesooo! nie mamy jeszcze decyzji w sprawie imienia!


Jesooo! nie mamy jeszcze decyzji w sprawie imienia!



A! i właśnie przyszedł śpiworek - z wełną taki 3 w 1 z możliwością przedłużania - jestem bardzo zadowolona
.
I właściwie wszystko co niezbędne już mam.:-) Jeśli coś jeszcze kupię to na zapas, ale nie chcę tego robić bo to w "praniu" wyjdzie co naprawdę potrzebuję.
.I właściwie wszystko co niezbędne już mam.:-) Jeśli coś jeszcze kupię to na zapas, ale nie chcę tego robić bo to w "praniu" wyjdzie co naprawdę potrzebuję.
do mnie też przyszedł dzisiaj śpiworek i prześcieradełka
a torba jest już całkowicie spakowana.
wczoraj jeszcze wybrałam sie na wyprzedaże do h&m i udało mi się kupić dwa fajne dresiki dla synusia za połowę ceny czyli po 20 zł


a torba jest już całkowicie spakowana.
wczoraj jeszcze wybrałam sie na wyprzedaże do h&m i udało mi się kupić dwa fajne dresiki dla synusia za połowę ceny czyli po 20 zł


Co do Esti TO ja mam wiesci....wychodza z Oliwierkiem jutro, niestety byly jakies komplikacje i y tego co wiem to maly byl w inkubatorze.....ale juz jest okej....
wiecej nie wiem bo jakies dyiwne te smsy do mnie przychodza w polowie urwane
wiecej nie wiem bo jakies dyiwne te smsy do mnie przychodza w polowie urwane

G
goscinnie
Gość
Witam nową mamusie. Szczerze powiem, ze nie wierzyłam iż ktoś sie jeszcze zgłosi.
Fatalnie sie czuje chce mi sie wymiotowac :-(.
Fatalnie sie czuje chce mi sie wymiotowac :-(.
reklama
Eh...to brak czasu sprawił, iż nie mogłam czynnie uczestniczyć w forum
Teraz siedze sobie w domku na L-4 i mogę udzielać się towarzysko... przyznam, że wczesniej podczytywałam watki...a wkońcu postanowiłam dołaczyć.
Ja też pierwszy dzień się tak kiepsko czuje...w dodatku ciepie na bezsenność, brzuch rozpiera mi od środka...nic tylko urodzić i mieć za sobą.
Teraz siedze sobie w domku na L-4 i mogę udzielać się towarzysko... przyznam, że wczesniej podczytywałam watki...a wkońcu postanowiłam dołaczyć.Ja też pierwszy dzień się tak kiepsko czuje...w dodatku ciepie na bezsenność, brzuch rozpiera mi od środka...nic tylko urodzić i mieć za sobą.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 14
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: