reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Styczniowe Mamusie 2008

reklama
e-stera - szczerze podziwiam!!!!! Nie wytrzymałabym prawdopodobnie nawet jednego dnia w Domu Małego Dziecka. Ja w ogóle jeśli chodzi o krzywdę dzieci jestem przewrażliwiona i ryczę zawsze jak widzę biedne, chore albo samotne dzieciaczki- a teraz w ciąży to się jeszcze nasiliło...
Dzidzia - trudną masz sytuację... Musicie walczyć o wasz związek - nieważne czy wina leży głównie po stronie D. - oboje musicie włożyć maksimum wysiłku żeby się porozumieć i rozwiązać wasze problemy. Ja wiem że jest trudno (mój mąż też ma byłą żonę i dziecko), ale nauczyłam się jednego - czasami lepiej przeczekać niż roztrząsać wszystko na gorąco. Najlepiej przespać się z problemem - rano zazwyczaj wygląda on trochę inaczej i emocje też opadają... Poza tym jeśli napada się na kogoś z krzykiem to zazwyczaj dojście do porozumienia jest niemożliwe - więcej można osiągnąć spokojem, sposobem, odpowiednim podejściem lub zwyczajną prośbą... To trudne szczególnie jeśli jest się w gorącej wodzie kąpaną, ale skuteczne więc warto próbować - ćwiczenie czyni mistrza:-)
 
Ja tam chodziłam tylko na godzinkę dwie i to 3 razy w tygodniu, zjednej strony było mi ciężko patrzeć na biedne dzieci a zdrygiej cieszyłam się że mogę im choć trochę okazać miłości, przytilić, pogłaskać po głowce.Chociaż nie wolno tego robić, babki na nie się darły
 
Odpowiadam na pytania:
Dzidzia, a nie wolisz na uczelni wziąć ITS-u? Miałabyś inne prawa, formę i termin zaliczenia ustalałabyś indywidualnie z wykładowcą, nie musiałabyś martwić się o obecności. ITS zwykle dają dziewczynom w ciąży bez problemu. Oczywiście w normalnym toku studiów L4 uwzględnia się, ale zależy to od danego wykładowcy. Jeden powie, że nie ma problemu a drugi każe nadrabiać. Powyżej przekroczenia jakiegoś progu nieobecności może być problem, bo wykładowca jest zobowiązany zgłosić to do dziekanatu jako brak kwalifikacji do zaliczenia przedmiotu.:-(
Poza tym z Bydgoszczy nad morze wcale nie jest tak blisko. A w góry jeszcze dalej.
e-stera, czytałam o tej melisie gdzieś w necie. Podobno dotyczy to każdego zioła. Może melisa jakoś obniża nadmiernie ciśnienie albo coś?:confused:
 
cześć dziewczynki
MOMI zgadzam sie z Toba w 100% tylko spokój może nas uratować DZIDZIA warto a nawet trzeba walczyć o związek ja kieruje sie zasadą czy mottem miłość to odpowiedzialność JA za TY szkoda że czasem to nie działa w dwie strony ale juz tak jest ze ci faceci tak jakoś felernie są zbudowani i takie numery nam robią:sorry2: 3maj sie spróbuj jakoś to przemilczeć przemyśleć bedzie lepiej JESTEM Z TOBĄ

AniuS czy my przyatkiem nie mamy tej samej teściowej doskonale Cię rozumiem i jakbym o mojej czytała z KOKO to było jej niby wszystko jedno ja bardzo chciałam córke troche tez dla niej miała dwoch synów a trzecią ciąze poroniła moze to była dziewczynka? myslałam ze bedzie sie ciieszyć i moze sie teraz cieszy a teść jak sie dowiedział ze ma wnuczke to powiedział "no szkoda nazwisko nie przedłużone" a co do imienia KORNELIA to do chrzcin miała nadzieje że zmienimy zdanie i wołała na nią Karolcia długo by opowiadać
teraz natomiast chce wnuka i .................jest taki nacisk z jej strony ze az mi sie chce płakać jak o tym pomyśle cały czas ze bedzie syn ze Koko bedzie miała braciszka ze nie mamy sie nastawiać na dziewczynke itp itd
 
Przypomniało mi się coś na temat głupich pytań od znajomych.Pytają si e nas czy cieszymy się że będzie syn bo liczyliśmy na coreczkę, już mam dosyć takich pytań więc odpowiedziałam."nie, nie cieszymy się"znajomi popatrzyli na nas jak na durnych rozdziawili geby i mówią:"Ale co to za różnica", więc ja na to.To po co się głupio pytasz?od 2 tgodni się do nas nie odzywają, he he he :-Ddurni znajomi nie są nam potrzebni
 
no a teraz opowiem o moim szaleństwie weekendowym mianowicie nie iwem czy wspominałam teściowa uwielbia KACZKI więc załatwiłam kaczuszke i zadzwoniłam ze na niedzielke niespodzianka obiadowa i mamusia niech odpoczywa ja sie wszystkim zajme słuchajcie sobota 20 wieczór obiecanej kaczki nie ma .............. całe szczeście ze miałam zamrożoną od świat wielkanocnych bo by była wpada!!!!!!!!!!!!!!
rozmroziłam niedziela skoro świt wstałam nafaszerowałam upiekłam i koło południa do teściów ble bleble ....... przyszedł czas obiadku teściówka zachwycona kaczuszka pyszniutka a ona na to "cały sekret w tym ze ona jeszcze wczoraj po podwórku biegała bo tak mrożona z marketu to śwństwo" taka mądra !!!!!!!!!! rzeczywiście miała tak być my z mezem nic ale smialismy sie w drodze do domu!!!!!!!! udało sie troche podchlebnąc zobaczymy jak dalej potoczy sie mój plan????????????
wybaczcie narazie nie zdradzam
a upiekłam tez placek słuchajcie pychota podam przepis moze dziwnie wygląda ale z kawką mała czarną i bez cukru REWELACJA

powiem tylko w sekrecie puściły JEJ łezki jak odjeżdzaliśmy
 
Myszorka, trzymaj się i olewaj teściówkę, wiem że łatwo pisać ale dla Was spokój jest teraz najważniejszy
To jest chore uzależnianie miłości od płci:wściekła/y:Ciekawe ja się urodzi zamiast
oczekiwanego wnuczka dziewczynka to co?Będzie babcia ją mniej kochać?A jak będzie starsze to co jej powie?Wiesz chcieliśmy wnuka, no ale skoro jesteś to trudno....Może niech powie swojemu synkowi coś takiego:wściekła/y:
A naciskanie na Ciebie....jakbyś miała wpływ na płeć dziecka..........
Któraś z Was mądrze napisała, "będzie dziecko"i ujż, kochane i oczekiwane:tak:
Myszorka może Ty się orientujesz jak to jest z tą melisą?:confused:
 
reklama
szczerze nie słyszałam nic złego o melisce mysle ze trzy herbatki ok! spoko troche uspokajają wyciszają a chyba lepsze i mniej szkodzi od kawy czy mocnej herbaty!!!!!!!!
 
Do góry