don_pedro
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 8 Luty 2008
- Postów
- 1 501
Dzien dobry w ten wietrzny poranek:-)
Czuje sie jakbym w nocy rowy kopala;-)Boli mnie wszystko nawet palce u rak
Pan maz poszedl z psem bo jak zobaczyl ze sune jak zombi to tylko parsknal i poszedl:-)Jakos sie wykapalam,ubralam i teraz czekam na kawke.......Pan maz poda bom slabowita;-)Ale jak parsknie to go kopne.....O ile dam rade hihi....Ciekawe jak on by sie czul i ruszal z takim balastem;-)Niby przybralam nie za wiele ale czuje sie jakbym nosila 3 razy tyle...I od wczorajszej proby obciecia paznokci u nóg -notabene TAK obcietych paznokci nie mialam nigdy..horror
-wspolczuje ludziom,ktorzy sa otyli...To straszne,nie moc kolo siebie zrobic i meczyc sie od najprostszych czynnosci...
Zycze wszystkim milego dnia:-)
PS.Komu paczusia z rozanym nadzieniem???:-)
Czuje sie jakbym w nocy rowy kopala;-)Boli mnie wszystko nawet palce u rak
Pan maz poszedl z psem bo jak zobaczyl ze sune jak zombi to tylko parsknal i poszedl:-)Jakos sie wykapalam,ubralam i teraz czekam na kawke.......Pan maz poda bom slabowita;-)Ale jak parsknie to go kopne.....O ile dam rade hihi....Ciekawe jak on by sie czul i ruszal z takim balastem;-)Niby przybralam nie za wiele ale czuje sie jakbym nosila 3 razy tyle...I od wczorajszej proby obciecia paznokci u nóg -notabene TAK obcietych paznokci nie mialam nigdy..horror
-wspolczuje ludziom,ktorzy sa otyli...To straszne,nie moc kolo siebie zrobic i meczyc sie od najprostszych czynnosci...Zycze wszystkim milego dnia:-)
PS.Komu paczusia z rozanym nadzieniem???:-)


Mamy play'a - narzekać nie mogłam do dziś!! Oby to tylko chwilowe było
i się z nim tak męczyłam bo otwierało się wszystko po 5 minut i brat mi wczoraj sprawdził a ja miałam wykorzystane ciut ponad pół bo jest to też napisane ile a ci mi zwolnili go
dzwonił mój do jakiegoś faceta a on że u nich wszystko gra no kurna ale mówię mojemu że u nas nie i mają coś z tym zrobić bo ja za to płacę a połowy wykorzystać nie mogę i tak ciągle nas oszukują z tym limitem 



- co go nota bene bawi