reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Styczniówki 2010 !!

Ja jak bylam z NIcola po terminie to najpierw z M sex a potem schody 3 razy w te i spowrotem na 4 pietro skutek odejscie wod zielonych w 42 tyg ciazy.
 
reklama
Cześć Dziewczyny, melduję się:-) Byłam dzisiaj na wizycie, wszystko ok. mały zapowiada się ok 4kg:szok: Ma bardzo dobrą pozycję, oby się już tylko nie przekręcił. Głowka jeszcze nie zeszła w kanał, ale przy drugim dziecku może zejść gdy akcja się zacznie, więc mam się nie przejmować.
Macy, rzeczywiście mierzą stopień zanurzenia w kanale na 5części (ale słownictwa użyłam:laugh2:)
Po 37 tyg mam uprawiać dużo sexu i zaleca sie również jedzenie świeżego ananasa. Więc od razu kupiłam dwa;-)
Nie mam siły dzisiaj nadrabiać, więc życzę wszystkim spokojnej nocy:tak:
 
Hej wam,
Ja jeszcze w dwupaku.. szyjke mam juz calkowicie zgladzona i rozwarcie na 1,5cm... Po tym jak mi odszedl ten czop pomyslalam o Asiax jak jej szybko poszlo wiec myslalam, ze moze w nocy urodze a tu nic.. no nie moge sie doczekac tych skurczy! Teraz kiedy wiem, ze to juz lada moment naprawde bym chciala zeby sie zaczelo..

Pozdrawiam!
no to czekamy na wieści czy się coś zaczyna czy nie ;-) chociaż moje koleżanka z rozwarciem 2,5cm przechodziła miesiąc i musiała mieć poród wywoływany :sorry:

Cześć Dziewczyny, melduję się:-) Byłam dzisiaj na wizycie, wszystko ok. mały zapowiada się ok 4kg:szok: Ma bardzo dobrą pozycję, oby się już tylko nie przekręcił. Głowka jeszcze nie zeszła w kanał, ale przy drugim dziecku może zejść gdy akcja się zacznie, więc mam się nie przejmować.
Macy, rzeczywiście mierzą stopień zanurzenia w kanale na 5części (ale słownictwa użyłam:laugh2:)
Po 37 tyg mam uprawiać dużo sexu i zaleca sie również jedzenie świeżego ananasa. Więc od razu kupiłam dwa;-)
Nie mam siły dzisiaj nadrabiać, więc życzę wszystkim spokojnej nocy:tak:
fajnie ze wszystko ok :)

ja to chyba zacznę po świętach z tymi wszystkim szaleństwami boje się ze jakby się coś zaczęło teraz to święta w szpitalu :sorry:
 
golanda - no właśnie nie powiedziała dlaczego nie pić liści malin. Na moje pytanie dlaczego odpowiedziała, że nie ma dobrych doświadczeń.

Musze jednak zarzyć magne b6 bo mi drga mi powieka, a brzuch mam cały czas twardy bez przerw od 2 dni (odkąd odstawiłam magnez, luteinę i no-spę).

Od kilku dni czuje sie mega ociężała i spuchnięta - nawet twarz lekko. Białka w moczu nie mam i ciśnienie 115/80 czyli oki.
Lalki, oprócz odstawienia soli i zwiększenia potasu znacie jakieś rady?
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Pij dużo wody - niegazowanej - już pisalam o tym. Organizm zatrzymuje wodę w organizmie właśnie dlatego też, że ma niedobory i magazynuje. Woda przepłukuje, filtruje, kupuj muszyniankę albo inną dobrą wodę i pij szklankami.
Jeszcze nieskromnie zapytam te opuchnięte o wypróżnianie.. wcale się nie zdziwię jak idzie wam kiepsko. Pilnujcie tego, dużo błonnika i wypróżnianie jest niezwykle ważne - to taki obieg w organizmie. Jak coś się blokuje to reszta siada. Musi być równowaga.
 
Ano ostatnio wypróżnianie się pogorszyło. Zaraz zjem jogurt z poppingiem - to popycha.
Muszyniankę piłam od poczatku a teraz przerzuciłam się na żywiec, bo gdzies wyczytałam, że jednak tych jonów co niektórych za dużo (jak sie pije 2 litry tej wody dziennie) i zeby pić niskozmineralizowaną.

Różne rady wyczytałam w necie: diety jednodniowe typu cały dzien jabłka i woda, lub biały twaróg i mleko... ale jakoś to takie mało przekonujące.
 
No chyba tak, podobno moge urodzic w kazdej chwili a ewentualnie w ciagu najblizszych dni, no ale maly nie zdaje sobie z tego sprawy, ze ja juz taka
(ro)zwarta i gotowa bo buszuje sobie w brzuszku i chyba ani mysli wychodzic (wg meza woli zostac w brzuchu bo na zewnatrz za zimno).
Jezeli chce do jutra urodzic (zeby byc na wigilie w domu) to mam w zaleceniach duzo chodzenia i serduszkowania co mi bardzo pasuje ale jak dotad nie podzialalo... hmmm

Moje koleżanka, to całe mieszkanie mamie wysprzątała z mężem szalała i nic nie dało ;-) Jak będzie maluszek chciał zostać jeszcze w brzuszku to nic nie pomoże. ;-)
 
reklama
Wyprasowałam stertę pieluch tetrowych uff i stertę kaftaniczków i innych bodziaczków...i nic mi się nie chce, a jeszcze by coś zrobić a co do opuchlizny to mam jej dość i nie chcę więcej:wściekła/y:
 
Do góry