Witajcie, kobietki!!!
Wizyta u okulisty zaliczona, wszystko w porzadeczku :-)
Kaja - widzisz za pozno przeczytalam Twoja przestroge; oczywiscie nie urodzilam, ani nic sie nie zapowiada, ale wczoraj wieczorem to nie wiedzialam, czy mi bardziej nogi, czy kregoslup do tylka wchodza...
Jestem pelna podziwu dla Twojego zaangazowania w zdrowy styl zycia, nie wiem, czy ja bym tak umiala

Ale wiesz co? Tak ogromnie mnie zaciekawilas ta homeopatia, ze chyba kupie sobie jakas ksiazke na ten temat, bo naprawde to co piszesz ma sens

Jak sie wczoraj zabralam za sprzatanie, to nie wiedzialam, kiedy koniec. Dzisiaj przychodzila do mnie polozna i musialam ogarnac ten dwumiesieczny bajzel, bo bym sie ze wstydu spalila

No ale do swiat to juz potem tylko kosmetyka :-)
I jeszcze ciasteczka pieklam :-)
Ach i maluszek moj na razie jeszcze chyba do wyjscia daleko, bo jest wysoko i glowka moze jeszcze ruszac, wiec jeszcze sie nie zsunal w dol, ale ma jeszcze czas

Ale jak czytam, ze Wy jak na szpilkach siedzicie, to juz bym chciala byc tak daleko, zeby miec pewnosc, ze moze sie dziac wola Boska i dzidzia na swiat przychodzic.
Agbar, a coz to za wynalazek ta herbatka? Podziel sie, bo ja tylko o lisciach malin slyszalam... To jakie ma dzialanie, lepsze niz same liscie? Chociaz moze to by juz za duzo bylo, bo ja jeszcze bede sie akupunkturowac? A moze potem urodze w godzine? Hehe pobozne zyczenia...

Super, ze wszystko na ktg ok :-)
Emilia - a byl maz przy taj kolezance jak ja przypinali? Chyba by na to nie pozwolil, zreszta chyba polozna nie pozwolilaby sobie na tekst o dawaniu d.

Ale to jest tak szokujace, ze az nie chce sie wierzyc!!! Mam nadzieje, ze jakby co bedzie mial Cie kto obronic przed takimi typami!!!!
Macy, Labamba - u nas to samo: troche popadalo i totalny paraliz. No ale czemu sie dziwic: ostatnio maz jechal autem od faceta, ktory nie tylko nie mial zimowek: mial totalnie lyse opony letnie!!! Jak mi to powiedzial, to myslalam, ze umre ze strachu o niego, bo nawet z podjazdu mowil, ze nie dalo sie ruszyc
Dorcia - zazdroszcze, ze mozesz sobie na kanapie spac z dala od meza...

Moj wczoraj caly wieczor cherlal i kichal przykryty MOIM kocem, ktory sobie do spania zwijam (swoja droga dalej super sie spisuje)- nie chcialo mi sie isc do piwnicy po dodatkowa koldre, zreszta nie chcialam spac na tej zarazonej kanapie w pokoju. I koca tez nie mialam, bo tez juz zarazony




I pol nocy nie spalam przez niego, bo nie moglam sie odwrocic do niego twarza, bo balam sie ze na mnie bedzie kaszlal, i tak sie meczylam na jednym boku, bez mojego kocyyyyka!!!


Nadarienne - wiesz, co moj mowi, jak pytam (w roznych sytuacjach, np. imprezie zakladowej z popijawa) kto mnie w razie czego bedzie wiozl??? "Pojedziemy taksowka"


Moja macica zaczyna sobie po nocach cwiczyc...

Wiecie co, piszecie o tych twardnieniach brzucha - tez mialam i to dosc ekstremalne, ale konska dawka magnezu zalatwila sprawe. Teraz zastanawiam sie czasem czy jeszcze twardnieje chociaz z raz na dzien, ale w sumie jak dotykam brzucha, to z kazdej strony dzidziol ma cos wypiete i ciezko znalezc miekkie miejce
Paula, mowilam, ze falszywy alarm z cukrzyca

! A czemu tak dlugo czekalas na badanie, tylko sobie miesiac slodkiego odmawialas?
Asiax, fajnie, ze spedzicie juz razem swieta, bedzie wesolo
Maryla witaj!!!
Lece robic pierogi i rybke do octu, moze jeszcze ciasteczka, jak sil wystarczy

Dosyc lenistwa :-)
Patrysiu ode mnie rowniez zyczenia zdrowych i spokojnych swiat i wspanialej atmosfery w domku!