reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Styczniówki 2010 !!

Paula, Ciebie to już wszystkie oczyma duszy na porodówce widziały. Babcię weź w nawias, bo się kobieta marwti. Wiem, że to dobijające, ale nic nie poradzisz. Ten typ tak ma. Może bezboleśnie przejdziesz poród, a może jeszcze się nic nie zaczęło? No i uwierz, że jak zajedziesz na porodówkę z dużym rozwarciem, nikt nie będzie na Ciebie krzyczał, tylko się cieszył. Teraz są trochę inne czasy.

Dziewczyny stopień dojrzałości łożyska sprawdza się tylko za pomocą usg tak ?? Wkręcam się.
Lilka29, przez kolano czy jak?

Kubiaczka, fajny ten Twój gangster.:tak:

Kaja, niezależnie czy to Twój lekarz czy nie, koleżanka inteligencją się nie wykazała. Jakaś kretynka chyba, skoro Ciebie raczy informować o takich przykrościach.

Morka, a Pana Gołębia wysłałaś na emeryturę?

Anulka!!! Zastanawiałam się wczoraj, jak się czujesz. Podziwiam;.
Może ornitologiem powinnaś zostać??? co? A tak poza tym to nie powiem jakie skojarzenia mi się nasuneły... :zawstydzona/y::-p:sorry2:
Nie tylko Tobie, nie tylko.:-p

Dorciaa, ja też szlafrok wyprałam. Tak na wszelki wypadek.;-)

Gosieekk, a może dziś podejdź do jakiejś położnej. Jeśli to wody, powinnaś być pod opieką.

Anka pewnie już swojego synka tuli. Tyle nam się grudniówek ze styczniówek porobiło. A pewnie to jeszcze nie koniec. Dobrze, że dziś już 29!
 
reklama
Kaja, fajna ta znajoma, że Ci takie rzeczy teraz opisuje...

Paula, u mnie tez zaczęło się rodzinne stresowanie, dlatego chyba poinformujemy wszystkich o porodzie po
;-)

Paula No moje dziewczynki mialy usg juz tydzien temu wiec teraz pewnie waza juz wiecej..moze ok 2,5kg..moj brzuch to zaraz wybuchniee:-D Nikt nie mowil ze bedzie lekko:-D

Czytałam dzisiaj, że dziecko dziennie może w 9 miesiącu przybierać 25g :szok: Może na kolejnej wizycie dowiem się, czy będzie 4kilo czy nie...

A ja posiedziałam rano trochę na BB, potem położyłam się koło M i dobudzić się nie umiałam. Gardo boli, katar w nosie i jeszcze zgaga... a popołudniu do gina po receptę na paciorkowca, ale mam to w nosie, nie chce mi się malować, naciągnę na twarz czapę i tyle :-D
 
Witam się wtorkowo :)
ja już po poranym KTG - co tydzień musze chodzić - nie mogłam się doczekac do dzisiejszego bo Mała tak się wyciszyła i prawie nie rusza że już od zmysłów odchodze od dwóch dni ! z Małej tancerki uciszyła ise do dwóch kopniaków dziennie !!! ale na KTG wszystko oki także chwilowa ulga :) może sobie Amelcia odpoczywa przed porodem - wkońcu to dla niej też mega wysiłek !!! :tak:

Nie poznaję tego forum już.... Gdzie te tłumy? Gdzie 20 stron do nadrobienia, no gdzie ja się pytam?????!!!!!!??????

Pumpkin wszystkie zaciskamy nogi co by nam przed styczniem nie wyskoczyły dzieciaczki ;-)

macy Ty się nie przejmuj wywoływaniem - jeszcze duuuuużo czasu mamy - wkońcu można hasać z brzuchem do 42 tygodnia !!! a przez te 3 tygodnie to jeszcze może dużo się wydarzyć więc spokojniusio :tak::tak::tak:

dormark trzymaj się dzielnie dziewczyny - na Ciebie jeszcze zdecydowanie czas !!! :tak:

Kubiaczka śliczny piesiulek !!!! oby dobrze Wam się sprawował :tak:

ide się troszke poruszac może coś mi wkońcu się ruszy :)

Wy tak piszecie o tych skurczach....a ja tak na prawdę mimo ze już mam rozwarcie nie miałąm ani jednego skurczu ...yyyy chyba ze maiałam a nic o tym nie wiem :-D:-D:-D tak tez może być --- ale przypuszczam że jak już się zaczną to będe wiedziała ze skurcz to skurcz hihi

miłego dzionka dziewczyny :tak:

 
Tysiolek, niby sporo czasu, tyle że ja panikara jestem. Moja koleżanka przenosiła i męczyła się w szpitalu ze skurczami przez 3 dni. Ja w pierszej ciąży czułam bardzo delikatne skurcze, bardziej twardnienia. I się potem okazało, że przynajmniej dwa tygodnie chodziłam z rozwarciem na palec. Teraz, przy takich skurczach, powinnam mieć już na 8.:szok:;-) Tylko nikt tego nie sprawdzi, bo tu nie lubią w podwoziu grzebać.
 
Witajcie laseczki:-D
Ale produkcja.... litości.... kto to nadrobi....:-p
u mnie dziś chodzi ksiądz po kolędzie:szok: i na dodatek mąż ma drugą zmiane i przyjmuje go sama:szok: jak ja tego nie lubie, tzn. tego czeka na księdza, bo jak już przyjdzie to 5 minut i po wszystkim:-p:-D A miałam nadzieje, że będzie chodził, jak ja będe w szpitalu:rofl2:
-----
Najlepszy dowcip powiedział dziś rano mój mąż. Pyta się, kochanie, czy we wrześniu będe mógł pojechać z kolegami na ryby na mazury na pare dni:szok: ??? Kto tu myśli o wrześniu i wakacjach??? Ale mówie mu -ok, na dzień dzisiejszy, nie widze problemu, ale do września jest duzo czasu i dużo rzeczy może się zdarzyć, więc wolałabym jeszcze żeby nic nie planował, bo potem będzie rozczarowany jak coś wypadnie. W końcu to za 9 miesięcy. A on na to, no tak, może być kolejny maluszek w drodze:-p:rofl2::rofl2::rofl2: Ja mu dam, kurka, jeszcze jednego nie urodziłam, a ten już mi kolejne planuje:-D:-D:-D:rofl2::rofl2::rofl2:
-----

Paula3- po twojej wizycie, ja się boje jutro iśc do gina, a mamy taki sam termin, nie wygłupiaj się, nie rodź, bo mi już się nogi trzęsą z nerwów:szok::-p

A wogule, to ostatnio czułam się jakbym nie była w ciąży (psychicznie, bo nie fizycznie:-p) i jakby cały ten temat porodu mnie nie dotyczył:-p Kto chętny, żeby za mnie urodzić:-p:-p:-p

ania98765- pewnie jak już pisze, to jesteś już po, no to gratuluje

Kubiaczka - super, gratuluje pieska:tak:jaki słodziutki:-D

Sylwia100- no i następna się szykuje :-p:-D

Kruszynka - ale ekspresowe rozwarcie:tak: a malutka prześliczna:tak:

dormark- zaciskaj nóżki i marsz na koniec kolejki:-p

Paula3- spacer piechotką na porodówke wskazany, szybciej pójdzie poród:rofl::rofl::rofl:
i nie odbieraj telefonu, nagraj wiadomość, że pojechałaś na porodówke, to babcia da ci spokój:rofl2:

Kaja- ale twoja znajoma ma poczucie taktu, mogła ci już oszczędzić takich wiadomości:baffled:

Tak teraz czytam swojego posta i wszystkie odpowiedzi z wyjątkiem pieska Kubiaczki dotyczą skurczy i porodów:szok::rofl2: Stałam się jakaś monotematyczna:-p
 
A ja właśnie tego podwozia coraz bardziej ciekawa jestem :-D Jeszcze kilka dni ale gdybym wiedziała dziś jak się sprawy mają to np.. wiedziałabym czy wybrać się na ploty popołudniu czy nie. Mamy takie spotkanie kilku babek i w sumie to nie wiem czy chce mi sie plotkować czy lepiej z wami zostać :tak:
Jakość podwozia tez ma tu znaczenie a tego nie wiem... i co tu robić :baffled:

Tysiolek - nieźle się trzymasz i juz daj spokój tej Amelce, wyjdzie po 1 stycznia sama. :tak:
macy - ty panikara.... no popatrz, nie spodziewałabym się...:-D
Pasibrzuch - włąśnie rodzince jak najmniej. Ja jak o tym rozwarciu powiedziałam 2 tyg temu to mało mnie nie przywiązali :szok:;-)
Dorciaa... ja leżakuje i lapa mam przed nosem więc staram się nie ociągać z pisaniem na BB ale jak ci mało to zaraz coś wymyślimy :-D
agbar się nie odzwya, ciekawe czy teść nadal u nich? Może ją osłabił dokumentnie.
roxeen - też mi coś mało pisze
labamba - nie przejmuj się kanapą, wyschnie - tylko czy masz gdzie usiąść?
 
reklama
Anulka!!!, pewnie, że myśli. :tak: W końcu my to już jak rodzina.:-)
:-) No dokladnie. Ja juz bez Was zyc nie moge!:tak: Jak tylko do szpitala trafilam ostatnio to szybko do M dzwonilam zeby ladowarke przywiozl zeby moc Was informowac bo baterie slaba w tel mialam. I jak opowiadalam dziewczynom z sali o naszym forum i mowilam ze do mnie piszecie i sie mna interesujecie to az mi zazdroscily!:tak:
 
Do góry