reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Styczniówki 2010 !!

reklama
A wiecie ze chciałam edytowac mojego posta i napisac ze mam przeczucia ze właśnie to jest ANUSIA ale sobie myśle ze pewnie już jest po:-p:-D

Gratulacje dla mamusi na odpowiednim wątku;-)
 
Hellou babki:-) Wpadam się przywitać bo dopiero co wróciłam z tej kątowni:wściekła/y: Trzymali mnie jak w psychiatryku i mało nie zwariowałam.:baffled: Ale jestem już w domu i chodzę jak naćpana:tak: Nie nadrobię Was chyba:-( Dzidziuś dużo śpi i ciągle je. Czuję się jak mega laktator:cool: Jak się pozbieram to do Was dołączę:happy2:
 
Hellou babki:-) Wpadam się przywitać bo dopiero co wróciłam z tej kątowni:wściekła/y: Trzymali mnie jak w psychiatryku i mało nie zwariowałam.:baffled: Ale jestem już w domu i chodzę jak naćpana:tak: Nie nadrobię Was chyba:-( Dzidziuś dużo śpi i ciągle je. Czuję się jak mega laktator:cool: Jak się pozbieram to do Was dołączę:happy2:
witaj:-)pozbieraj się a potem relacje zdawaj:-)
 
Agniecha przepełnienie jest teraz chyba wszędzie :tak:
Czechow a nie 3 dni z tym L4 ?mi mówiła babka co wystawia L4 że 3 dni do przodu i 3 dni do tyłu mogą wystawić
ale jakby co PAsibrzuch w poniedziałek mogą Ci wypisać L4 z datą z niedzieli :tak:

kurcze nie dam rady więcej nadrobić :sorry2:

mój mnie tak dziś wkurza że go uduszę :wściekła/y:

Teraz to już zgłupiałam może mi się pomyliło i rzeczywiście są to 3 dni a nie 7 - lepiej przyjść wcześniej niż te 3 dni niż za późno.

Witam po przerwie :) Udalo sie i juz jest :)
Dnia 8.01.2010 na swiat przyszla na swiat Hania, ważyla 4050g i 55 cm, porod SN trwal 5 h, Apgar 10 pkt.
No i terqaz juz tak troche mniej oficjalnie. Niunia jest przecudowna. Miala najdluzsze wlosy na oddziale, wiec jak tylko jak zobaczylam po porodzie, bylam pewna, ze nie dojdzoe do zadnej pomylki, bo takiego kudlacza jak ona nie bylo, nawet polozne sie dziwily.
Co do porodu to powiem tyle. Boli, ale ten bol uszlachetnia. Trzeba byc zdeterminowanym i sluchac co mowi polozna. Jestem pierworodka, dzidzia nie byla mala, a jak o 2.30 mnie przyjeli z 5 cm rozwarciem to o 7.05 urodzilam. Z mojej strony co moge powiedziec, nie bojcie sie, tak bardzo kazda z nas pragnie swojego dziecka. Ja przy najgorszych skurczach tlumaczylam sobie, ze w koncu bedzie po wszystkim, a im ja bardziej bede sie starac tym szybciej to minie. Czyli oddychac przepona ( co prawda ciezko, jak sie brzuch napina, ale trzeba sie starac) chodzic, skakac na pilce ( obniza głowke) no i prysznic, polewac ciepla woda brzuszek i plecy. Ja do 9 cm rozwarcia chodzilam, wzielam prysznic i skakalam. A pozniej juz tylko 5 skurczy partych i Nasz najkochanszy kudlacz byl z Nami.
Kochane, trzymajcie sie cieplo. Pamietajcie pelna determinacja, nie stekanie z bolu, tylko oddychanie. Trzymam za Was kciuki
Pozdrawiam

Gratulacje!!
 
czechow mi też sie wydaje ze to są trzy dni.
w zeszly pt gin nie chcial mi wypisac zwolnienia na dluzej niz do daty porodu, potem kazal z macierzynskiego brac, nie ma problemu bo wybieram sie do internisty po zwolnienie -szkoda mi macierzynskiego, ale nie kumam tego. Co mu zalezy??
 
Ty to obalasz wszelkie mity, Pasibrzuch.;-):-D

A bo naoglądałam się ostatnio chyba za dużo Pogromców mitów :-D:-D:-D

Lilka, pamiętam, że byłam w przychodni u lekarza rodzinnego, bo potrzebowałam jakichś badań do karty ciąży i pytał mnie lekarz czy chcę L4, więc mam nadzieję, że tym razem też nie będzie problemu. Ale po co tak komplikować sprawy na sam koniec ciąży? Też tego nie rozumiem...
 
reklama
padam:-(i chce mi sie plakac....
J pojechal... mala caly dzien sie meczyla naszczescie po herbatce i pomocy mojej babci malej udalo sie zrobic kupke miala zatwardzenie i ja blokowalo ale jak zrobila ta twarda to zaraz poszlo z gorki i sie uspokoila a tak mocno plakala :-(a ja razem z nia :-(
 
Do góry