Tę oponkę to wszystkie chyba mamy

Co do leżenia na boczku to i ja kładę tak Tymka czasem i parę dni temu koleżanka była u mnie i mówi.. co ty.. już się tak nie kładzie bo bioderka się niszczą ...


, że niby lekarka jej powiedziała. Jezu.. co za nowośc myślałam, że zejdę. Czemu moje biodra się nie wycierają a leżę na nich non stop i moźe szczuplejsza byłabym
Słyszałyście o czymś takim?

Mój też ulewa noskiem czasem, nie wiem z czym to jest związane.
Ja coś nowego zauważyłam.. kilka "pajączków" na policzkach.. widoczne naczynka krwionośne i się zaniepokoiłam. Doczytałam, że to nic groźnego i dzieci tak maja po porodzie jak są wymęczone nim - ale moj nie męczył się bo cc a poza tym ma to od kilku dni a nie od dnia porodu.

Kto wie z czym to zjeść?