Styczniówki 2010 !!

[nadineczka]

A ja wyrywam sobie włosy z głowy z tymi naszymi terminami prawnymi, może któraś z Was mi pomoże:
mianowicie co znaczy stwierdzenie "gospodarstwo domowe", czy ja żyjąc w związku w tzw. konkubinacie, mieszkając razem ze swoim partnerem, a będąc zameldowana gdzie indziej (on również) tworzę z nim gospodarstwo domowe?
jak liczymy w tym przypadku dochody do ewentualnego zasiłku rodzinnego? nasze wspólne?

jak ktoś wie to proszę o pomoc, bo nie mogę nic znaleźć w necie

 

[Kaja_10]

dormark - cieszę się, że już czujesz się lepiej; jeszcze dzień, dwa i o infekcji zapomnisz.
Właśnie się ucieszyłam, że zmienił mi się tydzień - cieszę się, bo ta 13 już mnie drażniła :-) Natomiast opis pod 14, jaki będę oglądac cały tydzień też mnie drażni - żadnych badań prenatalnych nie mam planie a poza tym moje małe jest większe niż sugerują.
Nie myślałam, że takie bzdury mogą mnie poruszać Wiecie czy to można usunąc?

 

[Polcia :)]

to u ciebie tylko dzień później niż u mnie, bo ja wczoraj w 14 wskoczyłam :-) na kiedy masz termin?
Ja dziś przeszłam samą siebie jeśli chodzi o głupie sny. Snilo mi się,że urodziłam w 4miesiącu chłopczyka, mierzył 50cm, ważył 4,5kg . Miałam cesarkę, nawet nie wiedziałam że rodzę itp. Obudziłam się w domu,to moja mama nosiła małego na rękach. Podbiegłam do niej i zaczęłam go rozbierać żeby sprawdzić czy to na 100% chłopiec-no i chłopiec był. Ale na drugi dzień poszłam do jubilera i zamówiłam łańcuszek z napisem "Marysia" No i 2 dni później zdawałam maturę.. z fortepianu hihihihi.. a nigdy w życiu przy fortepianie nie zasiadłam ;-)

 

[labamba23]

Witajcie
Ja po ciężkiej nocy W blizniaku obok, mojego K kuzyn wraz z narzeczoną ,organizowali kawalersko-panieński, o 12 chciałam grzecznie iść spać ale nic z tego, tak się darli. No więc zasnęłam po 3, a o 8 mój synuś już się wyspał Także czeka mnie wspaniały dzień. Teraz muszę iść poszukać mojego chłopa, bo gdzieś leży zapewne zapruty, bo nie zdołał o własnych siłach udać się do łóżka (może to i dobrze, bo by mi chuchał )

A ja wyrywam sobie włosy z głowy z tymi naszymi terminami prawnymi, może któraś z Was mi pomoże:
mianowicie co znaczy stwierdzenie "gospodarstwo domowe", czy ja żyjąc w związku w tzw. konkubinacie, mieszkając razem ze swoim partnerem, a będąc zameldowana gdzie indziej (on również) tworzę z nim gospodarstwo domowe?
jak liczymy w tym przypadku dochody do ewentualnego zasiłku rodzinnego? nasze wspólne?

jak ktoś wie to proszę o pomoc, bo nie mogę nic znaleźć w necie

Niestety jak to jest w Polsce to nie wiem, tutaj mimo tego, że nie jesteśmy małżeństwem jak najbardziej prowadzimy jedno gospodarstwo i mamy takie same prawa do zasiłków co poślubione pary Poczekaj, aż Nikki wstanie, Ona chyba się zna na takich sprawach
Miłej Niedzieli

 

[patrysia*]

PAULA rozbawiłaś mnie twoim snemale ja kobitki też mam dziwne sny i o dzieciach co także zawsze myśle dlaczego czy coś oznaczapatrze na sennik i przważnie dobrze wróży ale ogólnie potem już o tym nie myśle co tez wogóle mam takie zdanie że lepiej za bardzo nie brać do siebie tego bo za bardzo będziemy się przejmowały bo niestety sny sa naprawde dziwaczne np.kiedyś tam jak nocowałam u koleżanki a zawsze w innym miejscu mam dziewne sny i wiecie co mi się śniło:---(że ja mojego synka siekierą przeciełam w pół i potem tak trzymałam górną częśc i mówiłam "co ja zrobiłam synku nie martw się wszystko bedzie dobrze":-szok::-( ten sen niestety utkwił mi w głowie i do dzisiaj jak pomyśle to serce mi się kraja a oczywiści po przebudzeniu sprawdzałam czy synek cały i tak patrze na niego a on tak słodko sobie ziuśkał co wycałowałam go i przytuliłam i mówie nigdy wiecej takich snów co żeby się lepiej poczuć to tłumaczyłam sobie że jak w śnie się widzi krew to oznacza radość i tak wole kojarzyć to z tym snem

 

[Anusia8309]

Nadineczkadziękuje za zyczonka imieninowe;-)
Dzis u nas chłodniej wiec postanowiłam ubrac dzinsy ...i co ????i ledwo je zapiełamheh a ja tak lubie dzinsyno coz bede szukac biodrówek ,czy ktoras z was probowała biodróweczek?słyszałam ze dobre na ciaze...
Sprobuje dzis wrzucic fotke z usg jak byłam w 12 tygodniu ciązy...

 

[patrysia*]

Nadineczkadziękuje za zyczonka imieninowe;-)
Dzis u nas chłodniej wiec postanowiłam ubrac dzinsy ...i co ????i ledwo je zapiełamheh a ja tak lubie dzinsyno coz bede szukac biodrówek ,czy ktoras z was probowała biodróweczek?słyszałam ze dobre na ciaze...
Sprobuje dzis wrzucic fotke z usg jak byłam w 12 tygodniu ciązy...

jeśli chodzi o spodnie to tylko i wyłacznie mam rozpiete i dlatego nosze różne tuniczki itp.jedynie ciążowe spodnie



WSZYSTKIEGO NAJKLEPSZEGO DLA WSZYSTKICH ANII

 

[Kaja_10]

Anusia, wszystkiego najlepszego z okazji imienin :-)
labamba - mam nadzieję, że chłop się znajdzie
Dziewczyny ale snym macie niesamowite... Paula mam termin na 26 stycznia, zmieniłam lekko suwaczek bo jednak nie mam sily szukać innych a za kilka dni opis się zmieni - przeżyję

 

[anulka!!!]

Witajcie dziewczyny:-) Anusia to i tak super, że w 17 tyg jeszcze wchodzisz w jeansy:-) Ja j estem w 14 wczoraj miałam i obawiam się, że już niedługo może być ciężko się w nie wbić:-) Nie przytyłam jeszcze nic ani brzucha zbytnio nie widać ale jakaś taka spuchnięta się czuje i ciasnawo mi było.
A co do snów to ja jeszcze nie miewam żadnych z dziećmi, a obawy pewne mam bo wkońcu siedzą we mnie bliźniaki!!Pewnie przyjdą i sny i nie przespane noce jak kopać zaczną!! A macie może jeszcze mdłości w 14 tyg? Bo mi co rano jakoś niedobrze. Jest dużo lepiej ale i tak coś nie chce przejść całkiem..Miłego dzionka

 

[Gosia_k23]

Nadineczka ja musiałam mieć zarobki nas obojga tylko że my mieliśmy wspólny adres zameldowania ale mimo wspólnego adresu zameldowania w urzędzie pisaliśmy takie oświadczenie że wspólnie chcemy wychowywać dziecko i wspólnie prowadzimy gospodarstwo domowe i wołali od nas obojga zarobki

nie wiem czy wszędzie się takie coś pisze ale oni już swoje wiedzą wiec jak ojciec uznaje dziecko są jego dane w papierach to tak łatwo nie popuszczą by nie wołać zarobku od twojego faceta


A moje dziecko od soboty u mojej cioci na wakacjach z babcią i dziadkiem nawet nie miała czasu małpka ze mną pogadać bo się bawi ;-) może i dobrze że sie nie nudzi i nie marudzi oby do soboty tak wytrzymała ;-)