reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Styczniówki 2010 !!

dormark - zmus go żeby usłyszał co do niego mówisz. kurcze może jestem naiwna, ale uważam że poważna rozmowa - nawet jeśli padną w niej przykre słowa - jest najlepszym lekarstwem na wszystkie problemy w związku ;-)I uszy do góry! :)

Ja wysprzątałam w połowie kuchnię.. teraz druga połowa i reszta domu :sorry:za parę godzin skończę.. .:szok:
 
reklama
Witam kobietki;-)Nie mogę Was nadrobic. Wczoraj cały dzień spędziłam w pracy:-(niestety. Dziś na szczęście wolne, najchętniej bym się leniła. Nie wiem czy to przez tą anemie ciągle jestem śpiąca i zmęczona:-(Muszę ogarnąc troszkę w domciu i będę starała się do Was zaglądac:-)Pozdrawiam
 
Dormark ach Ci faceci :no: czasami na nich brak słów :no:

Dziś do mnie dotarło że zaczynam 26 tydzień jejku jak mi ten czas leci :sorry:
....11 tygodni i mogę rodzić :szok:
jeszcze dziś mam stres jak tam te moje wyniki się ginekologowi będą podobać i jak maluszek :sorry: fika zdrowo i mam nadzieje ze tak jest ....martwi mnie tylko napinający się coraz częściej brzuch i dziś coś mnie w łydki łapało wiec chyba pora magnez zacząć brać :sorry:
 
cześć dziewczyny. Miałam wczoraj bardzo nieprzyjemną przygodę. Szłam w parku z koleżanką (też w ciąży) jej dwójką dzieci i siostrą. Nagle jakiś koleś rzucił pod koła wózka mojemu psu coś do jedzenia, nie pozwoliłam jej tego zjeść. Wyobraźcie sobie, że facet zaczął mnie wyzywać i zaczął za nami iść, ty szmato to było najdelikatniejsze określenie, i zaczął mi grozić, że mi wpier.... w końcu nas dogonił, więc krzyczę mu, czy ślepy jest i nie widzi, że w ciąży jestem?! coś tam mu jeszcze powiedziałam (a nie powinnam) bo nerwy wzięły górę i on dalej że mi wpier... to powiedziałam mu chodź, jak chcesz siedzieć to chodź. wtedy odpuścił. A dorwał nas na placu zabaw! na szczęście moja koleżanka zadzwoniła wcześniej na policję, inni ludzie pomogli nam ich dorwać i złapali ich.
Strasznie się zdenerwowałam, ale trzeba byc najgorszym gnojem, żeby startować do kobiety w ciąży. Uważajcie na siebie dziewczyby, bo widać jak ktoś jest "niepełnosprawny" jak mówi mój M, to nie ważne czy kobieta z brzuchem czy bez, nioe będzie miał żadnych zahamowań. Najgorsze, że do tego parku chodzę codziennie z psem i teraz tak troche strach iść :-(
 
Ostatnia edycja:
cześć dziewczyny. Miałam wczoraj bardzo nieprzyjemną przygodę. Szłam w parku z koleżanką (też w ciąży) jej dwójką dzieci i siostrą. Nagle jakiś koleś rzucił pod koła wózka mojemu psu coś do jedzenia, nie pozwoliłam jej tego zjeść. Wyobraźcie sobie, że facet zaczął mnie wyzywać i zaczął za nami iść, ty szmato to było najdelikatniejsze określenie, i zaczął mi grozić, że mi wpier.... w końcu nas dogonił, więc krzyczę mu, czy ślepy jest i nie widzi, że w ciąży jestem?! coś tam mu jeszcze powiedziałam (a nie powinnam) bo nerwy wzięły górę i on dalej że mi wpier... to powiedziałam mu chodź, jak chcesz siedzieć to chodź. wtedy odpuścił. A dorwał nas na placu zabaw! na szczęście moja koleżanka zadzwoniła wcześniej na policję, inni ludzie pomogli nam ich dorwać i złapali ich.
Strasznie się zdenerwowałam, ale trzeba byc najgorszym gnojem, żeby startować do kobiety w ciąży. Uważajcie na siebie dziewczyby, bo widać jak ktoś jest "niepełnosprawny" jak mówi mój M, to nie ważne czy kobieta z brzuchem czy bez, nioe będzie miał żadnych zahamowań. Najgorsze, że do tego parku chodzę codziennie z psem i teraz tak troche strach iść :-(
To rzeczywiście przeżyłaś coś strasznego, niestety są tacy którzy nie hamują się przed niczym:-:)szok: Też bałabym się iśc po czymś takim do tego parku:wściekła/y:Dobrze że był ktoś kto mógł wam pomóc.
 
DZIEŃ DOBRY:-)
Wiecie co mnie najbardziej pzrerażą w naszej parszywej pogodzie ... jest wrzesień, budzi mnie piękne słonko..wiatr co prawda chlodny ale da się wytrzymać ...

ale przychodzi wieczór ... taki jak teraz i wszystko szlag jasny trafia bo jest tak zimno na dworze ..a ja przy najdrobniejszym podmuchu zimna mam istny koszmar - bolą mnie sutki jakby ktoś igłami przebijał :eek::eek:
i nic po za gorącym prysznicem mi nie pomaga ... :crazy::crazy:


no tak wkońcu wczoraj zaczeła się jesień kalendarzowa i nie czekała ani sekundy bo odrazu pgoda to pokazała że już jest:sorry:teraz słoneczko świeci ale chłodno jest:sorry:



Witam kobitki
Miłego dzionka, ja lecę pozałatwiać sprawy w różnych urzędach, więc prawdopodobnie wrócę wściekła:wściekła/y:
Odebrałam wczoraj wyniki testu obciążenia glukozą - wszystko ok, natomiast okazuje się, że mam przeciwciała cytomegalii, przebytej na pewno wcześniej niż trzy miesiące temu. Strasznie się zdenerwowałam i czekają mnie testy żeby ustalić kiedy dokładnie złapałam wirusa. MAM NADZIEJĘ ŻE PRZED CIĄŻĄ.:-(


Mam dzisiaj studniówkę:szok::-D


ja tak samo się bałam jak wyszło że mam przeciwciała ale uspokoiłam sie po IGM bo miałam ujemne co i tobie życze aby okazałao się że już przed ciążą ją przechodziłaś:tak:


Dziś do mnie dotarło że zaczynam 26 tydzień jejku jak mi ten czas leci :sorry:
....11 tygodni i mogę rodzić :szok:
jeszcze dziś mam stres jak tam te moje wyniki się ginekologowi będą podobać i jak maluszek :sorry: fika zdrowo i mam nadzieje ze tak jest ....martwi mnie tylko napinający się coraz częściej brzuch i dziś coś mnie w łydki łapało wiec chyba pora magnez zacząć brać :sorry:


kciuki za wizyte:tak:


cześć dziewczyny. Miałam wczoraj bardzo nieprzyjemną przygodę. Szłam w parku z koleżanką (też w ciąży) jej dwójką dzieci i siostrą. Nagle jakiś koleś rzucił pod koła wózka mojemu psu coś do jedzenia, nie pozwoliłam jej tego zjeść. Wyobraźcie sobie, że facet zaczął mnie wyzywać i zaczął za nami iść, ty szmato to było najdelikatniejsze określenie, i zaczął mi grozić, że mi wpier.... w końcu nas dogonił, więc krzyczę mu, czy ślepy jest i nie widzi, że w ciąży jestem?! coś tam mu jeszcze powiedziałam (a nie powinnam) bo nerwy wzięły górę i on dalej że mi wpier... to powiedziałam mu chodź, jak chcesz siedzieć to chodź. wtedy odpuścił. A dorwał nas na placu zabaw! na szczęście moja koleżanka zadzwoniła wcześniej na policję, inni ludzie pomogli nam ich dorwać i złapali ich.
Strasznie się zdenerwowałam, ale trzeba byc najgorszym gnojem, żeby startować do kobiety w ciąży. Uważajcie na siebie dziewczyby, bo widać jak ktoś jest "niepełnosprawny" jak mówi mój M, to nie ważne czy kobieta z brzuchem czy bez, nioe będzie miał żadnych zahamowań. Najgorsze, że do tego parku chodzę codziennie z psem i teraz tak troche strach iść :-(



:szok: co za debil(tak grzecznie mówiąc)dobrze że nie byłaś sama masakra :szok:
 
Cześć dziewczynki, ja wczoraj byłam u gina państwowego na USG i mam mętlik w głowie, bo wcześniej dwie ginki powiedziały że na 100% chłopak, a wczoraj dowiedziałam się że dziewczynka, sprawdzał 3 razy i mówi że siusiaka nie widać.
Na dodatek postraszył miękką szyjką 34 mm, niby nic strasznego ale kazał liczyć napinanie się i twardnienie brzucha, jak będzie więcej niż 15 razy dziennie to znaczy że nie jest najlepiej, a ja już dzisiaj miałam 7 razy i strasznie się boję bo nie dopytałam co to może oznaczać:-(
 
reklama
Asiax idz moze do jeszcze jakiegos gina niezaleznego, bo faktycznie mozna zglupiec, ten gada to, tamten co innego, a te jeszcze co innego.

Ja tez wczoraj bylam u ginki-siostry zakonnej. Jest niesamowita, zawsze do niej chodzilam jak mieszkalam w Wawie, a wczoraj poszlam sobie pogadac i rozwiac wszelkie watpliwosc. Uspokoila mnie niesamowicie, ze dzis w nocy nawet mialam bardzo przyjemny sen, ze urodzilam bez najmniejszego problemu i bolu:tak::-) zdrowego i slicznego chlopczyka:tak:
Przed wylotem musze isc do niej jeszcze raz, i tym samym na przymusowe usg, bo nie da mi zaswiadczenia, ze moge latac, jak nie zobaczy co wewnatrz sie dzieje i czy wsio ok.
Ale lubie ja bardzo, wiec z przyjemnoscia pojde. Za godzinna pogaduszke bez pospiechu wziela 120 PLN, a nie 120 EURO za 15 minut wizyty:rofl2:
 
Do góry