reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Styczniówki 2010 !!

reklama
Wracam do Was po krótkiej przerwie na ogarnięcie pokoju. Jakoś tu zaczyna wyglądać. Zaraz mąż z Julką wracają i czeka mnie kąpanie małej. Na szczęście Anię wykąpałam rano, bo teraz dwójki nie miałabym sił myć. Dziś w sumie nic konkretnego nie zrobiłam, a padam na pyszczek :confused2:.

Ja bym nie chciała w Wigilię rodzić :-p, a to tylko dlatego że nie chciałabym świąt spędzać w szpitalu. Tym bardziej, że w gdańskich szpitalach jest teraz zakaz odwiedzin i porodów rodzinnych przez tą grypę. Jednak lubię święta spędzać z rodziną.
Dziewczyny czekajcie do Sylwestra! :-p Wtedy przynajmniej ominie Was patrzenie na innych, którzy mogą wypić, a Wy nie :-D:-D:-D
 
Pumpkin, mi ciągle ciężko wierzyć, że to już niebawem. A ciekawe, czy są już nasze bliźniaki.

Black, dla mnie picie sylwestrowe nie stanowi problemu, bo ja z założenia nie piję. A Sylwestra to ja nie znoszę.
 
Ostatnia edycja:
Aga23, ja jem ananasa od kilku tygodni i nic. Kilka skurczybyków, ale bez przesady. A wczoraj sobie wiesiołka zapodałam.

Właśnie czytam o tym ananasie i zdania sa różne napewno jest on niebezpieczny dla kobiet we wczesnej ciązy bo moze wywołać poronienie. A w zaawansowanej tzn juz prawie konczącej sie ciązy piszą ze moze wywołać skurcze porodowe ale niejest do udokumentowane czy potwierdzone zadnymi badaniami. Moze raz na kogos podziałal i tak juz poszło w świat . Ach to jak mówisz ze te skurcze są ale takie bez przesady to w świeta sobie pojemy :)
 
Macy ja generalnie też nie piję jeśli już to okazjonalnie, ale rok temu jak chodziłam z Julką w ciąży a mężulek i moja mama popijali sobie moje ukochane białe martini to myślałam, że coś mnie strzeli :-D
 
cześć dziewczyny ;-)

podczytuje dziś was ale wpadam na sekundę wiec się nie oddzywałam dziś jestem zapracowana jak większość i nie najlepiej się czuję :no:

chuinka boli mnie znów ząb "mądrości " z uchem i głową wiec żadna nowość u mnie chyba więcej dolegliwości mam z zębami w tej ciąży niż z samą ciążą `:sorry::zawstydzona/y:

Mała jakaś dziś spokojna:sorry: idę kąpać córę i leniuchować jak da rade ;-)
 
Macy,Black piszecie o sylwestrze i o piciu :-) W zeszłym roku na sylwka byliśmy jeszcze wtedy z narzeczonym na imprezie w klubie. Mój C. wypił 1 piwo na samym początku i do rana nic bo prowadził auto ale mnie chyba chciał upić :eek::eek::eek: Zamówił mi drinka cholercia niepamietam jak sie nazywał ale taka fajna nazwa był bardzo słodki az zapytałam czy aby napewno tam jest alkohol:-D:-D Ja nic nieczułam alkoholu no wiec poszedł do barmana i sam mówił barmanowi co ma lać do szklanki ale zeby wyglądał tak samo jak poprzedni. Barman cholernie zdziwiony i pyta kogo chce tym zwalić z nóg :eek::eek: Wiec mówi ze poprzedni drink zupełnie niepodziałał został wypity jak zwykły soczek. Barman :eek::eek::eek: Jakto??? Wiec przyszedł z tym drinkiem i mi podaje święcie przekonana ze to ten sam co poprzedni.No nic piję przez słomeczkę i co ????? I nic... Czarek pyta czy dobry wiec mówie a jaki ma być przecierz to ten sam. Po oczach widze ze cos niegra :eek::eek: za godzine szoruje spowrotem do barmana i zaklepał jeszcze raz to samo. A barman do niego ze niech mu tylko niemówi ze to dla tej samej osoby bo nieuwierzy :-D:-D:-D Wiecie ze gość sam sie pofatygował do stolika z tym drinkiem bo niemógł uwierzyć ze trzezwa jestem:tak::tak: Jak mi powiedzieli co lali do szklanki to myslałam ze zwariuje :szok: Normalnie niemoge mieszać kilku alkoholi naraz bo bym bardzo zle to zniosła ale po tych 3 drinkach nawet mi w głowie niezaszumiało. A normalnie jak wypije 2 piwa to jest naprawde sukces czasami po 1 zwala mnie z nóg. Tzn nie teraz, teraz to ewentualnie małe 0,33 bezalkoholowe :laugh2:
 
reklama
Do góry