reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Styczniówki 2010 !!

Co się zaloguję to syrena:-(. Może będzie chwila ciszy:szok:

yol_a trzymam kciuki, za rozwód z wagą :-D
:-p

labamba i yol_a - matko ile tych znajomych macie :-D

To będzie nas więcej w umartwianiu - rozumiem, że w kółku jest już agagsm, yol_a i ja. ... dziewczyny... ale jogurty i chrupki do mleka się nie liczą, co? ihihih

Ja też nie wiedziałam, że mam ich aż tylu, to nawet miłe jest, że wszyscy chcą mnie nawiedzić;-):tak:
Kaja a ty jesz mleko?;-). Nie jogurty się nie liczą i chrupki też bo nie jem, ale kisiel i budyń też się nie liczy;-)

Pasibrzuchdzięki za kciuki, a pani technik się nie zna;-):tak:
 
reklama
Kaja a ty jesz mleko?;-). Nie jogurty się nie liczą i chrupki też bo nie jem, ale kisiel i budyń też się nie liczy;-)
Ja generalnie mało nabiału jem ale z wyjątkami: do kawy musze miec mleczko , no i jogurty lubię - poza tym sery to okazjonalnie. Tymek narazie na nic uczulony nie jest... to zerwanie ze słodyczami to dla mojej sylwetki :-D:-D nędznej... :wściekła/y:
 
Witajcie Dziewczynki:-)
Ja dzis mam caly dzien ryk. Cos mi sie wydaje, ze moj maly juz jest rozbestwiony... przwz mojego meza i kocha raczki :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
ryk caly dzien, ze sie podalam i po miesiacu dalismy smoka:nerd: czy Wy tez dalyscie?
 
Witajcie Dziewczynki:-)
Ja dzis mam caly dzien ryk. Cos mi sie wydaje, ze moj maly juz jest rozbestwiony... przwz mojego meza i kocha raczki :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
ryk caly dzien, ze sie podalam i po miesiacu dalismy smoka:nerd: czy Wy tez dalyscie?

My od początku mamy przyjaciela smoka. Mała ma bardzo silny odruch ssania i ssie sobie paluszki i rączki, więc z dwojga złego lepiej żeby ssała smoka. Na szczęście jak zaśnie to sama go wypluwa. Położna potwierdziła, że lepszy jest smok, bo później można dziecko od niego odzwyczaić, a rączki są zawsze "pod ręką", więc z tym może być problem.

Ale fajną niespodziankę zrobił mi M, ma długi weekend, wolne do poniedziałku :tak:
A w firmie okazało się, że w listopadzie M dostał podwyżkę, teraz dostał paski i wyszło, że od listopada naliczali mu starą stawkę. Wychodzi na to, że wszystkiego trzeba sobie pilnować :confused2:
 
Ja też dałam smoka:rofl2: Jak mały już wisi z zasady na cycolu to mu podmieniam:-DA tak serio to strasznie ssał całe łapki wiec wolałam żeby to był smok:tak:
 
U nas smok to ciężki przyjaciel do zaakceptowania przez małego już naprawdę w desperacji go bierze a mi cycki odpadają , jakoś córa szybko się przekonała do niego i mimo ze się cieszę że tak nie chce to boję się jak to będzie gdy będziemy kończyć karmienie piersią :szok: no ale nie ma co się martwić na zapas ;-)

Co do słodkiego to jejku jak mnie wszystko kusi :szok: chodzę po domu i myślę co wpierniczyć ale jedyne wyjście nie kupować i jak nie ma to się nie je :no:
 
My tez nalezymy do grona smoczkowych. Moj terrorysta tez ssal wszystko co popadlo i dalismy smoka, jak spi tez wypluwa:tak:
My po kapaniu i maly drzemie,o 23 karmienie i mam nadzieje ze nocka spokoja bedzie. Wpadla dzis pielegniarka, zobaczyla ta przyda kroste na raczce i powiedziala zeby pokazaclekarzowi i moze anybiotyk na to dostac:no: jak ja nienawidze lekow a juz od antybiotykow staram sie uciekac gdzie pieprz rosnie wiec mam nadzieje ze moze to ominiemy jakos:sorry:
Spokojnej nocki dziewczynki:-)
 
U mnie nadal szpital, Mia tez smoczkowa, ale tak wszysko ssala zeby jej nie przekaramiac daje jej smoczka , ale tylko wtedy gdy jest troche glodna zeby nie jadla co godz po 40 ml i tez wyplowa.
Jola mam nadzieje , ze obejdzie sie bez antybotyku , ja tez wrogiem jestem .
 
My tez ze smokiem zaprzyjaźnieni i to w sumie od początku. I tak samo wypluwa ;-)

Co do słodyczy to ja już dawno stosuje taktykę nie kupowania słodyczy. A w sklepie te regały omijam szerokim łukiem ;-):-p. Sposób najlepszy. Fakt potem jak przychodzą goście okazuje się, że nie ma w domu nawet jednego ciastka, ale coś za coś. :-p
 
reklama
Witam porannie Mia jeszcze spij , natomiast moja starsza corka stwierdzila ze sie wyspala .Mam nadzieje , ze zaraz jeszcze zasnie bo mi sie oczy jeszcze kleja.
 
Do góry