reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Szczepienia, wizyty u lekarza i inne rozmowy na temat zdrowia naszych dzieci

reklama
Jeszcze jedno pytanko czy Wy wiek ciąży liczycie od pierwszego dnia ostatniej@, czy od zapłodnienia bo już się pogubilam. Gin optymistycznie założył, ze do zapłodnienia mogło dojść nawt 20, wiec wlasciWie można powiedzieć, ze ciąża ma niecale 3 tyg
tak? Jeśli zaś czas się liczy od pierwszego dnia osatniej @ to jestem juz w szóstym. A to by znaczyło, ze powinno coś widać, a ja nie mam nawet najmniejszego pecherzyka. Sorry, ze was tak wypytuje, ale mam metlik w głowi.
Anecik 81 nie martw się. Ja licząc od ostatniej @ jestem w 7 tygodniu ciąży, a jak byłam na badaniu usg to owszem było widać pęchęrzyk, a powinno być już widać teoretycznie bijące serduszko i zarodek. Powiedziała mi ginekolog, ze albo jest coś nie tak, albo po prostu jest za młoda ciąża. Co by się zgadzało, bo tylko jeśli ktoś ma co28 dni @ to zgadza się takie liczenie. Ja miałam @nieregularnie, co 29, 30, 32dni. Też kazała mi przyjść za dwa tygodnie. Trochę mnie wystraszyła. Pobiegłam zrobić badania krwi na hcg. Koleżanka mi podpowiedziała. Powiedziała, że jeżeli rośnie hcg, to wszystko ok. Powiedziała jeszcze, ze jej ginekolog przed 8tyg. nie robi usg. U każdej kobiety inaczej rozwija się zarodek i dopiero w 8 tygodniu to się wyrównuje. Nie chce robić usg, żeby nie potrzebnie kobieta nie wpadła w panikę, że coś jest nie w porządku, że się zle rozwija. Uzbroj się w cierpliwość. Wwszystko będzie ok a nerwy nie pomogą ani Tobie, ani Dzidziusiowi.
 
zanbab dlatego u nas w Irlandii pierwsza wizyta jest w 12 tygodniu ciązy, gdy wszystko jest już jasne i można sprawdzić czy dzidziuś zdrowo sie rozwija... a jak ktoś chce wczesniej to może iśc tylko prywatnie... ja w pierwszej ciązy chodziłam prywatnie bo wszystko było dla mnie takie nowe, ale właśnie tak jak anecik poszłam wczesnie zaraz po pozytywnym teście i gin widziała tylko pusty pęcherzyk i mnie tym zestresowała bo już sobie roiłam przez 2 tyg, że cos nie tak skoro pusty a to poprostu była wczesna ciąza... wiec teraz duży spokój i poczekam do 12 tyg. cbyba, że zacznie sie coś niepokojącego dzieć, ale mam nadzieje, że nie...
 
I co, jak to wygląda w 6 tygodniu? Co widać na usg? Widziałaś może albo słyszałaś serduszko? Idę we czwartek, już nie mogę się doczekać, a mój mąż jeszcze bardziej ;)

u mnie jak pamiętam w 6 tyg widać było tylko pęcherzyk, serduszka chyba jeszcze nie było słychać. pamiętam jak ginek powiedział, że to są pierwsze dni jak jest cokolwiek widać, a jakbym przyszła wcześniej, to by nic nie stwierdził.
Dlatego tak jak dziewczynki piszą anecik nie stresuj się kochana!
 
No I tak powinno być 12 tydz i na USG, szkoda, ze tego wczesniej nie wiedzialam zaoszczedzilabym sporo nerwow echch... Niestety ja wszystko widzę raczej w tych ciemniejszych barwach, chyba czas się przestawic na bardziej pozytywny ton jak nie che urodzić dzidziusia z jakaś nerwica;-) Mój gin jest dobry, ale raczej malomowny, trzeba go ciągnąć za język zeby się czegoś dowiedzieć. A z tymi pytaniami jest różnie. W domu pamietasz, ale w momecie wizyty pustka w głowie. Nie ma to jak porozmawiać z Wami na forum. Jeszcze raz dzieki I czekam na wasze pierwsze USG
 
:-/ z tego co tu czytam, widzę że się chyba trochę za wcześnie umówiłam na to usg... W każdym razie może uda mi się nie wpaść w panikę jak ginka nic nie zobaczy.
Tym bardziej, że tak jak Ty Aniecik mam skłonności do pesymistycznego myślenia, a już ta ciąża to dla mnie ogromne źródło zarówno radości jak i stresów ;)
 
Też jestem zdania, że bez potrzeby nie ma co robić usg za wcześnie. Ja poprzednią ciąże miałam zagrożoną, miałam krwawienie więc musiałam zrobić wcześniej usg. Serduszko słyszałam w 6w3d. Teraz miałam usg, ale tylko by sprawdzić min. czy ciąża dobrze zagnieżdżona i takie tam. Następne usg ok 11tc.
 
reklama
U mnie pierwsza wizyt w najbliższy piątek, mam nadzieję, ze już będzie coś widać. A na razie tylko dwie kreseczki i kolejny dzień wyższej temperatury rano. :)
 
Do góry