reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Szukam Mam z Niemiec

Susumali-Noemi spi w swoim pokoju mozna powiedziec ze od urodzenia...Nigdy oprocz poczatkow nie spala z nami...Zdazalo sie to sporadycznie ze bralismy ja do lozka...A noce to wsumie cale przesypia od kiedy skonczyla roczek...wczesniej zawsze leniwiec maly jak wypadla jej smoczek to plakala i czekala na nas...Ale wreszcie jej to przeszlo,nie jadla ,nie pila w nocy wie bylo wszystko super...Jak zasnela o 20:00 to wstawala ok.7:30...
A dzisiejsza noc juz lepsza bo tylko raz sie obudzila..ok 02:00 a wtedy wstala o 07:00...Mam nadzieje ze to tylko chwilowe i wroci nam wszystko na "stare tory"...:-)

A ja nie wiem co dzis sie dzieje...Moj Adam rano bez gadania wstal do malej,potem slysze odkurzacz chodzi,zjedli razem z Noemi sniadanko,teraz naprawia skrzypiace lozko...Normalnie jakby swieto jakies miala..A ja wygrzewalam sie i dosypialam do 10,00:-)

A teraz lece jesc sniadanko a potem lece na zakupy...Mam pare rzeczy dla Noemi na oku ;-):-)
Milego dnia Wszystkim zycze i duzooo slonka...:-):tak:
 
reklama
Czesc Kobitki :-)
witam Was w ten piekny, sloneczny poniedzialek:-D:-D:-D
az sie chce z lozka wstac,jak tak sloneczko swieci! choc nasz Nikos zafundowal sobie i nam dzisiaj ciezka noc, bo niestety wymiotowal (znowu jakas paskudna grypa zoladkowa) - teraz spi i juz mu chyba troche lepiej:tak:

Patrycja - niestety nie ma przy malych dzieciach czegos stalego, moje tez dobrze spaly, a potem mialy fazy wstawania w nocy i potem znowu nie....zawsze jakies niespodzianki
a przy okazji - bardzo mile zdjecia:-)
 
Babeczki,
oto kilka zdjec z 5-tych urodzinek naszego Maximuska-sloneczka:-) (czas szybko leci....), Maxi to ten w krawacie

udalo sie swietnie, pogoda mielismy przednia, wiec zaraz po zjedzeniu torta wybiegly dzieci do ogrodu i tam sie bawilismy ( w berka, w pilke, pilkarzyki na tarasie) - przez to mieszkanie "ocalalo" a i oni mieli wieksza frajde

dzieki jeszcze raz za zyczenia
 
Czesc, spoznione ale szczere zyczonka dla Maxiego!!:tak::tak:
Kurcze, wlasnie powoli przygotowuje sie do wyjazdu do PL, wiec caly dzien prasowalam:wściekła/y::wściekła/y: To dla mnie straszna tortura, ale niestety nikt tego za mnie niestety nie wykona:no::no: Teraz wlasnie "pozarlam" cala czekolade... cos mi chyba ostatnio odbija z tym jedzeniem, raz to za moment znowu cos innego. Mam nadzieje, ze mnie nie bedzie mulilo w nocy. Dobrze, ze meza nie ma, bo ma nocna zmiane,bo pewnie by sie straszsnie smial:-D:-D:-D. Zazdroszcze wam, ze mialyscie ladna pogode, u nas caly czas padalo, dobrze, ze maly byl w zlobku przynajmniej sie nie nudzil. Dostal jakiegos katarku po szczepionce. Zawsze go cos dopada jak go tylko zaszczepia. Na szczescie to juz ostatni raz i dluuga przerwa:tak::tak:
 
Pscola-widac po fotkach ze dzieciaki dobrze sie bawily...Wszystkie mordki usmiechniete:-)

A u nas upalnie wrecz dzis bylo...spokojnie mozna bylo w krotkich rekawkach i japonkach smigac...i tak powinno zostac:tak::tak::tak::tak:

a ja teraz zajadam winogrona...Specjalnie nic nie kupuje slodkiego bo wiem ze zaraz bym pozarla:zawstydzona/y::-D:-D:-D
 
Pscola fajowe zdjatka:-), impreza jak widac bardzo udana!!!!! A MAximusek jak na jubilata przystalo wyglada bardzo dostojnie w krawacie!!!:tak:i tez zycze wszystkiego naj naj!!!!

faktycznie milutko bylo dzis w berlinie, tak cieplo i slonecznie....

aga 29 fajnie ze jedziesz do Polski, podobno nastepne dni maja byc w Polsce ladne, wiec sie nie lam pogoda!!!! a co do slodyczy, ja wlasnie pozarlam duzy kawalek sernika z mandarynkami, popijajac goracym mleczkiem, ech..dopoki karmie piersia grzesze bez wyrzutow sumienia....

Patrycja jak tam zakupy sie udaly,?pochwal sie!!!!
 
hej

najlepsze zyczenia dla maxia...troche sie spoznilam no ale szczerze gratuluje 5 latek.ostatnio Marie niezabardzo no i .........ah brak czasu i slow.
pozdrawiam Was goraco i przyjemnosci zycze...
 
Czesc, u nas rano znowu padalo, ale teraz sie troche wypogodzilo:tak:
Dziewczyny, to widze, ze wszystkie z nas takie harty na "slodycze":tak:;-):-D:-D choc ja to wlasciwie bardziej na chipsy:zawstydzona/y::zawstydzona/y:, dlatego bardzo rzadko kupuje,tylko jak ktos ma wpasc:-) Ale mysle sobie,ze jak od przypadku do przypadku sobie troche podjem slodyczy i innych niezdrowych przysmakow to sie nic nie stanie:tak: Kurcze Patrycja, jak to sie dzieje,ze u was byl gorac a u nas zimno:confused::confused: Przeciez z HH do Berlina jedzie sie wlasciwie "tylko" 3,5 godziny, a tu taka roznica temperatur. Ale pocieszylyscie mnie ta lepsza pogoda w PL:tak::-). Ja juz zaczelam powoli pakowanie, mam na to mozliwosc, bo Erik w zlobku. Bardzo lubi tam chodzic do dzieci. Dzisiaj mowi do meza, bo ten sie troche ociagal "oc tata", a ten do mnie "przetlumacz":-D:-D. Smieszne sa te gadki malego w dwoch jezykach, mamy czasami ubaw na calego:laugh2::laugh2: Jeszcze jeszcze dzis, a jutro po poludniu juz ruszamy w droge. Chcemy przenocowac kolo Poznania, a w czwartek przed poludniem dotrzec na miejsce. Tak jest nam wygodniej, a przede wszystkim bezpieczniej:tak:
 
Witajcie w deszczowy dzień:-).
Pscola super zdjęcia no i cieszę się ze sie imprezka udała:tak::-D.
Zuzanna witaj:-). Co tak króciutko zawsze tyle pisałaś. Będzie dobrze głowa do góry;-).
Aga to udanego urlopu życzę:-), a na długo jedziecie?

Kurcze ja własnie pożeram ciasteczka czekoladowe bo mi smaka narobiłyscie na słodycze:baffled::-).
Pytanie mam do was dziewczyny. Jak jest ze szczepieniami w Niemczech czy sa robione w tym samym wieku u dzieci co w Polsce? I szczepią na to samo co w Polsce może wiecie? Pytam bo na razie niunia szczepiona jest w Polsce a jak skończy 6 miesięcy to juz chyba będzie w Niemczech szczepiona i zastanawiam się czytak można?
 
reklama
Kotek jedziemy do PL na 10 dni. Zostaniemy do konca wrzesnia.:tak:
A co do szczepien, to nie wiem dokladnie jak szczepia w PL,ale w Niemczech szczepi sie dziecko na wszystko prawie przez pierwszy rok zycia. Nie wiem na co ty szczepilas, ale ja patrzac teraz w ksiazeczke zdrowia malego moge Ci powiedziec, ze przez pierwsze pol roku byl szczepiony 3 razy szczepionka 6 w jednym (Tetanus, Dyfteryt,Koklusz (krztusiec), Polio, Hemofile i Hepatitis B). Tuz przed roczkiem zostal zaszczepiony na MMR i dodatkowo ospe. W 13 miesiacu zycia mial szczepienie na Meningokokki. Miesiac pozniej powtorka MMR i na ospe. Majac 15 miesiecy mial powtorke 6 w 1 i dodatkowo dostal szczepienie przeciw Pneumokkokom, a kilka dni temu dostal powtorke przeciw Pneumokkokom (mial ja dostac juz w lipcu, ale przelozylismy termin na wrzesien). Wiec jak widac troche tego bylo.:no:
 
Do góry