reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Teściowie

dzieki dzieki juz mi humor poprawilyscie ;)
magdalena jakby kacper wisial mi non stop na cycku to moze i bym cos tam mysla a on je tak co 2-3 godz.mleka nie odciagam ale zauwazylam ze w dzien taka woda a w nocy inne jest

kinga hehehe kopyta i rogi hehehe

kasiula wnerwia wnerwia takie pierdolenie a z kartonika to ja dziekuje to by mi dziecko dopiero rosla prawie wto woda jest bez witamin-kiedys czytalam artykul ile wapnia w takim mleku-ilosci sladowe.......................

dzieki i jestescie kochane cmok dla was
 
reklama
grzesiek mi przytaczal przyklad swojego kolego ktory jak dzieci skonczyly rok zaczal dawac mleko kartonowe
tylko ze ja mu przypomnialam jak ten sam kolega skrzyk sie ze dzieci co dwa tygodnie chore i na innym antybiotyku
ciekawe czy to ma jakis zwiazek
 
Jak można od urodzenia podawać mleko w kartonie ? SZOK.... A mnie wkurza teściowa takimi drobnostkami jak np.: wkładania poduszki do wózka (czego nienawidzę, bo jest ochydna - ma falbanki i koronki, chyba ją dzisiaj schowam ;-) ), zakładanie w upał skarpetek albo (to już nie drobnostka - nie smarowanie kreme przed wyjściem na spacer - wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr. Czasem myślę, że za bardzo się czepiam, ale qrcze to są nasze dzieci a nie naszych teściowych - one swoje wychowały i na tym ich rola się kończy. Wnuki się rozpieszcza (pod okiem rodziców oczywiście....)
 
Ja mam jeszcze jeden problem z teściową - otóz ona chce zrobić w kościele Roczek Oskara razem ze swoimi 50 - tymi urodzinami a ja nie chcę w ogóle Roczku w kościele, bo ja i moja rodzian czegoś takiego nie znamy i no po prostu - nie chcę. Nie jest to potrzebne, ale jak ona sobie coś wbije do glowy to masakra.......... Tu nam się fajnie żali, ale jak przychodzi do rozmowy z teściową to (przynajmniej ze mną tak jest) odwaga mnie opuszcza i już nie jestem taka mądra, choć wiem, żepowinnam być bardziej stanowcza....
 
JA MAM PROBLEM Z TESCIOWA A MIANOWICIE MAM WRAZENIE ZE Zabiera mi Igorka. Zabiera mi go i daje swoim corkom zeby go nosily zeby gop wozily na spacery ostatnio sie postawilam bo dlaczego ja nie moge z nim chodzic na spacery tylko musza jej corki nie rozumiem o co jej chodzi w ogole bardzo ciezko mi ja zrozumiec. Pozdrawiam :)
 
Nie dziwię Ci się, że masz pretensje. Wiesz co zrób ? Nikomu nic nie mówiąc idź sama na spacer - jest piękna pogoda, więc nie ma problemu, żebyś wyszła nawet na kilka godzin. A jak będą dzwonili to nie odbieraj albo wyłacz telefon i już. Może da jej to coś do myślenia.... A co Ci odpowiedziała jak się postawiłaś ?
 
:) :) :)jezeli chodzi o mleko podawane dla dzieci to jest anty reklama do "pij mleko bedziesz wielki" wykazali teraz ze dla takichh maluszkow jest szkodliwe i napisali " pij mleko bedziesz kaleka" cos w tym jest mojej kolezanki synek spedzil tydzien w szpuitalu {ma juz 9 miesiecy} bo dostal dusznosci lekarze jednoglosnie stwierdzili ze od mleka.
 
nie odezwala sie w ogole przez jakis czas do mnie ale potem jej przeszlo. A inna sytuacja jest teraz dosc goraco i Malutki troszke grymasi czasami jak rozplacze sie u mnie na rekach to podbiega i mi go doslownie wyjmuje z rak zeby nie powiedziec ze wyrywa a ostatnio juz mialam dosc i jak ona podbiegala odwrocilam sie do niej plecami i powiedzialam ze najlepiej to sie on u mnie uspokoi bo przeciez ze mna najwiecej przebywa :) :) :) nie wikem trosze czasu minie jak zrozumiemy swoich tesciow. :) :)
 
reklama
I bardzo dobrze zrobiłaś z tym odwróceniem się. Babcie niekiedy przesadzają i nie zdają sobie z tego sprawy.Niestety - do wychowania widocznie mamy nie tylko własne dziecia, ale też własne.... TEŚCIOWE :)
 
Do góry