reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Teściowie

Dziewczyny, jak mi was szkoda! Gdzie wy szukalyście teściów??? Trzeba było sobie wybrać takich jak moi... ja problemow nie mam z nimi żadnych, stosuja sie do wszystkich moich zaleceń w sprawie Kubasa, a pilnują go jak jesteśmy w pracy, są mili, uczynni i pomocni... nie pisze nic wiecej, zeby was nie drażnić...
 
reklama
Juana, to tak jak u mnie, no może małe ale (bo przecież nie może być idealnie ;)) teściowa jest trochę za bardzo "zachłanna" na Filipa, ale myślę, że jest tego kilka powodów: to, że pierwszy wnuk, jej koleżanki, sąsiadki już od lat są babciami, a ona w końcu dopiero teraz, z zawodu jest nauczycielką klas I-III, więc trochę inny stosunek do dzieci no i że teraz od września na emeryturze to nic pewnie nie robi tylko o wnuku myśli :)
 
juana, catherinka - tylko się cieszyć ...

mój mąż zadzwonił do swoich rodziców, czy może chcieliby odwiedzić w święta Maksa (nie widzieli go parę ładnych miesięcy, a na dłużej to nigdy) ale ... nie mają ochoty .....:no:
 
Koga współczuję. Z drugiej strony wkurzam się zbytnim zainteresowaniem babci ze strony tatusia. Zaplanowali sobie, że przyjadą po mnie na święta, czego oczywiście ja nie miałam w planach. To teraz już planują nasz przyjazd na Wielkanoc - paranoja.:no: :no: :no:
 
Oj, Koga, nigdy tego nie zrozumiem... tak zresztą jak nie zrozumiem jak mój ojciec nie interesuję się mną i moją siostrą od 12 lat...
 
Juana, to tak jak u mnie, no może małe ale (bo przecież nie może być idealnie ;)) teściowa jest trochę za bardzo "zachłanna" na Filipa, ale myślę, że jest tego kilka powodów: to, że pierwszy wnuk, jej koleżanki, sąsiadki już od lat są babciami, a ona w końcu dopiero teraz, z zawodu jest nauczycielką klas I-III, więc trochę inny stosunek do dzieci no i że teraz od września na emeryturze to nic pewnie nie robi tylko o wnuku myśli :)

jakbyśmy się umówiły z tymi teściowymi;-) moja też jak to nazwałaś "zachłanna" na Kubasa, jak ktos inny z rodziny wezmie go na rece, to ona po dwóch minutach zabiera..., tez nauczycielka I-III, wiec to duzo tłumaczy, od dwóch lat na emeryturze, maja jeszcze wnuczkę, ale ona daleko mieszka, a Kubasa ma na codzień...

koga, serdecznie współczuję, jedyne co mozesz zrobić to olać ich, ale pewnie jest przykro...
 
Juana, Catherinka- przepraszam, ale jakoś dziwnie jestem zainteresowana tym tematem ;-)
Co miałyście na myśli pisząc "nauczycielka I-III" i "to dużo tłumaczy":-) :tak: :-) ;-)
 
reklama
Do góry