Torba do szpitala - co do niej spakować?

[aaga1407]

Postanowiłam załozyc nowy watek, zeby nie trzeba było szukac informacji w róznych miejscach. Oczywiscie wiadomo, ze każda z nas będzie musiala zmodyfoikowac sobie liste w zalezności od szpitala w którym przyjdzie jej rodzic bo w róznych szpitalach różnych rzeczy wymagają i rózne udostepniają.
Na poczatek napisze co mi przychodzi do głowy oraz to co pamietam z mojej pierwszej przygody na porodówce

Dokumenty:

1. dowód osobisty
2. książeczkę ubezpieczeniow lub druk RUMA
3. orginalna grupa krwi
4. karta przebiegu ciąży
5. aktualne badania (mocz, morfologia, cukier)
6. wymaz z pochwy w 34-36 tyg. ciąży

Rzeczy dla mamusi:

1. koszulka do porodu
2. mały ręczniczek, zeby mąz/partner/towarzysz mógł w trakcie porodu obetrzec czoło z potu
3. oliwka do masażu pleców
4. gumka/opaska do włosów
5. pomadka do ust
6. szlafrok
7. koszula 3 szt. - rozpinane lub zakładane
8. pantofle/klapki
9. skarpetki
10. przybory toaletowe m.in:
    - płyn do higieny intymnej, ale wg mnie chyba lepsze szare mydło Biały Jeleń bo chyba najlepiej odkaża ranę
    - tamtum rosa
    - szampon, szczoteczka do zębów, pasta, (proponuje kupić sobie w małych opakowaniach, takich próbkach, zajmuja mało miejsca) o innych kosmetykach nie pisze bo każda z nas uzywa róznych rzeczy
11. - masc do brodawek, np. bepanten, Ziajka
12. ręczniki 2 szt
13. ręczniki papierowe
14. papier toaletowy miękki
15. chusteczki higieniczne
16. nakladki na toalete
17. majtki siatkowe
18. biustonosze do karmienia
19. wkładki laktacyjne
20. pieluchy bella
21. laktator jak ktos ma to proponuje wziąść, może byc potrzebny zwłaszcza w przypadku gdy dzieciaczek bedzie np. w inkubatorze i nie bedą nam przynosic do karmienia
22. woda mineralna niegazowana
23. kubek, sztućce
24. coś do czytania

Rzeczy dziecka:

1. rożek,
2. pieluchy tetrowe
3. śpiochy, kaftaniki, koszulki, body po 3-4 szt. (zawsze może ktoś dowieść)
4. skarpetki, rękawiczki, czapeczki
5. paczka pampersów newborn.
6. chusteczki nawilżone,
7. maść przeciw odparzeniom np. sudocrem, linomag
8. podkłady do przewijania
9. nozyczki do paznokci dla dziecka

Poza tym:

1. aparat fotograficzny

No i maz/partner proponuje żeby zabrał sobie cos do jedzenia bo jak przyjdzie nam rodzic w nocy i pojawienie sie na swiecie naszego maleństwa będzie sie przedłużac to może nam biedak paść z głodu
Pamietajcie o zmyciu paznokci i sciągnięciu tipsów!!!

 

[Aestima]

Aga, dzięki!)

 

[Madzioolka]

Warto zajrzeć na strony szpitali w których będziemy rodzić, często umieszczają listy potrzebnych rzeczy

 

[Dzastina222]

W moim szpitalu nie trzeba nic brać...
Maluszek ma cały zestaw ubranek, pieluszek i kosmetyków..
Jedynie co to ja dla siebie kosmetyki, koszulki szlafrok i papciochy... po za tym wszystko dają..ale w końcu płacę 1000zł więc byłabym zła gdyby nic nie dali ale pamiętajcie o Bephantenie do cyców... i smoczku dla dzidziusia. Nie wszystkie mamy chcą by ich dzidziuś dydał dytka ale to właśnie smosiu mi wiele razy życie w szpitalu uratował... jak mały chciał ciągle przy cycu a mi się już nich krew lała

 

[Anapi]

Do porodu nie zapomnijcie o skarpetkach, pomadce ochronnej (usta wysychaja podczas oddychania) i jezeli mozna polecam jakies cukierki z cukru gronowego (np. dextro energy), dodaja energii i nawilzaja sluzowke. Do szpitala i do domu najmiekszy papier toaletowy jaki znajdziecie (taki maly luksus z nutka PRL-u), mala rzecz a jak cieszy. Musze poszukac moja liste od poloznej z pierwszej ciazy i dopisze co jeszcze tam bylo.

 

[forever_young]

Wczoraj na szkole rodzenia dali listę.Koszula powinna być sprana 20x bo wtedy lepiej wchłania pot, najlepiej luźny T-shirt aby tyłek zasłaniał.Jakoś nie wydaje mi się, że tam gdzie chcę rodzić zapewniali ubranka dla malucha - sądząc po ich ilości na liście. :-(

 

[agabre]

Na stronie mojego szpitala nie ma żadnej listy, ogólnie informacje są szczątkowe, więc każda porada na wagę złota

 

[Silva]

Forever, z tym T-shirtem to masz rację. Moja położna podpowiedziała, że najlepiej do porodu sprawdzają się strare koszulki męża. Można je brudzić śmiało, a potem wyrzucić. Mają też idealną długość Nadal zdarza się jednak, że dziewczyny zakładają na poród koronki...

 

[Anapi]

Ja mialam przy porodzie duza koszulke meza. Biala XXL, z czystej bawelny, bylam bardzo zadowolona (o dziwo nie bylo na niej nawet plamki, chociaz po porodzie mialam krwotok). Pozniej wypralam ja i schowalam do kartonu z pamiatkami Eleny (pierwszy bucik, smoczek, pukiel wlosow itp). Teraz tez wybiore sobie jakis T-shirt meza (jest kucharzem i ma ok 50 bialych koszulek).

 

[nutria]

Nadal zdarza się jednak, że dziewczyny zakładają na poród koronki...

to dobre... w końcu trzeba dobrze wyglądać, nie? ;-)