Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

[mama05]

witajcie najwspanialsze mamuśki))

Wisieńka )) ja też się stęskniłam...
umówmy się na jutro na tel-pasuje Ci 9?? na 10 mam sąsiadkę na kawę jest po operacji -potrzebuje pogadać..

a Emila bardzo podobna-skóra zdjęta)))
tak samo jest u mnie-kiedyś Ci pokażę moje zdjęcie i Zuzy))
mam oba na lodówce)

Agatulka i jak tam obiadek smakował))moi się zajadali pierwszy raz o takim obiadku przeczytałam tu-nasza matka założycielka wątku o takim pisała) Maureen wracaj kochana bo mega tęsknię!!!!;(



Agabeta i co tam słychać??? gdzie byłas jak Cię z nami nie było?

Cokies jak tam u Was na froncie ??

Ewuniaaaaaa wracaj kochana !!!

Zuz Inka ciepłe myśli do Was i niech decyzja będzie słuszna!!!

Sempe????????????
Weroniczka??????????????
Joaś???????????????
AnnaS?????????????????

Pawimi-jak tam u Was już po opadach śniegu czy Ty nie mieszkasz w tych rejonach co zasypało?


ja po śniadanku,dzieci porozwożone.
dziś na 17 mam zebranie u Zuzy w szkole.

miłego dnia babeczki-dziś mam wolne to bede częściej wlatywać

 

[Wisieńka]

mama zdjęli mi tamten nr. bo rok nie łądowałam konta więc kupię dziś nowy to ci wyslę. Tamten juz nie aktywny. Az się zdziwiłam bo żadnego smsa nie dostałam. Może byc 9. Napisze ci sms jak kupię
karte.

Dzien u nas słoneczny i miły. Mamy pierwszą drzemkę. Idę więc powalczyć z chatką

 

[mama05]

Wisieńka oki-to czekam na smska z nowym numerem w orange
a to numer! tak bez uprzedzenia ...

miłego sprzątania-ja już Zuzę odebrałam bo dziś nie mieli hiszpańskiego więc jest już w domku i mamy lekcje odrobione..teraz poleciała na górę a ja..........kupiłam świeża makrelę wędzoną i ciepłe bułki i lecęęęęęęęęę jeść bo mi jęzor do tyłka ucieknie-herbata z cytryną już gotowa więc zmykam....tak za mną chodziła makrela i w końcu ją mam)))

a potem biorę się za obiad.Tom zwolni się godzinę wcześniej z pracy bo przed 17 muszę na to zebranie do Zuzy jechać.

 

[katrina115]

Witajcie, od razu tak swojsko jak zaczęłyście pisać,

Zuz- Inka - ja przytyłam póki co 1 kg, ale nie mam żadnych sensacji i apetyt tez OK, po prostu nie mogę słodyczy, bo mi po nich jest niedobrze, ale brzuszek juz troszke mi wypina ( w końcu to moje baby nr 3!), kuruj sie kochana, pozdrawiam gorąco,

agatulka - to koniecznie sprawdź co się z Tobą dzieje,

Wisieńka - Mila bardzo do Ciebie podobna, moja Alinka tak mniej więcej w tym okresie tez była taka podobna do mnie w jej wieku, ale teraz... prawie cały tatuś, a co do USG to już nie mogę sie doczekać, bo na żarty nastraszyłam mojego męża, że może to nie jedna dzidzia tylko dwie..... i sama już się boję...

 

[pawimi]

Mamusiu, Wisienko - i ja sobie podgladam z pracy;-)

ale mi narobilas smaka ta wedzona rybka!!! nie jadlam chyba z dwa lata wedzonej ryby
zaraz musze podskoczyc do sklepu zobaczyc co tam maja do wyboru
a wiesz ze moje dzieciuchy tez maja hiszpanski w szkole? podobno Oliver nawet niezle sobie radzi i sporo potrafi czego niestety nie moge zweryfikowac osobiscie ale nasza hiszpansko-jezyczna znajoma twierdzi ze moze sobie z nim spokojnie juz pogadac. Vincent to dopiero poczatki w tym roku szkolnym wiec o efektach ciezko tu mowic.
Ciesze sie ze juz czwartek, to juz prawie jak weekend. W sobote polska szkola, mam nadzieje ze dowiem sie co sie stalo coreczce mojej znajomej bo ja chyba tam spotkam, a w niedziele mamy obiadek w kosciele. W menu miedzy innymi roznego rodzaju chilli czyli na pikantno bedzie
Pozdrawiam panie, trzymajcie sie cieplo.

 

[mama05]

jestem po zebraniu-2,5 godziny;/;/....
no ale już wszelkie ustalenia na najbliżesz 2 m-ce są..
postępy w nauce omówione-Zuza daje radę więc jest oki)

Pawimi no i jak tam-zakupiłaś rybkę??

kurcze tak mi smakowała,że wciągnęłam bułkę na 4 razy

tą drugą już się delektowałam))
Zuza z hiszpańskim też dopiero początki bo to 2 miesiąc dopiero,ale chodzi chętnie i powtarza w domu nowe słówka)

fajnie ,że Twoje bąki też się uczą tego języka
Zuzka ma hiszpański raz w tygodniu i angielski 3 razy w tygodniu.


Wisieńka czekam jutro na znak -sygnał )


pozdrawiam wieczornie

 

[Wisieńka]

mama nie ma obok mojego domu kart startowych. Rano jak tylko rusze do kiosku to zadzwonię. Chyba, ze mi się nowe minuty wczytają to dryndnę bo mam juz koniec a nie wiem kiedy mam nowy miesiącWkurzyli mnie z ta kartą, bo jakby coś pisali to bym doładowała i już. Ja tez się ucze hiszpańskiego w domku z programu na kompie to pogadamy sobie z Zuzką jak kiedyś nas odwiedzicie
katrinka bliżniaki to moje marzenie;-)
Moja przyjaciółka wczoraj dowiedziała się, ze jest w ciązy. Alez się wzruszyłam:-)

 

[katrina115]

Wisieńka - boję się tylko, czy gdyby to była dwójka to czy ja bym sobie poradziła, tylko tego się boję, wiesz sami z daleka od całej rodziny - sama z dwójką maluszków plus jeden mały szkolniak ....

 

[mama05]

jestem z kawą

Wisieńka no już mi tak nie dogaduj))) wiem,że mielismy wlecieć we wrześniu ,ale sama wiesz jak jest....ale moja droga przyjedziemy-i też Ci kupie storczyka)
O-BIE-CU-JĘ

A która kumpela zaszła -ta od małej Zuzy?
jak tam Emilka-je już ?
a Maciek jak w gimnazjum?

Katrina- będzie jedno.


witam pozostałe babeczki,życzę miłego piątku,u mnie słonko i ciepło więc zaraz pranie wstawiam i na ogród wystawię.
wczoraj dostaliśmy zaproszenie na 5 rocznicę ślubu którą znajomi robią w lokalu(będą też tańce

) impreza bedzie 11 listopada..juz dzwoniłam do mamy i przyjadą nam do dzieci,żebyśmy mogli poszaleć sobie

a w ndz.przyjeżdża moja siostra z mężem bo w poniedziałek w Poznaniu Piotrek ma lekarza od tarczycy,zostana do wtorku a w poniedziałek wieczorem mąż zabiera mnie do kina na WYJAZD INTEGRACYJNY-komedia a siostra zostanie z dziećmi..
kurka jak nie wychodziliśmy to nie wychodziliśmy a teraz w jednym tygodniu i kino i potańcówka

czy ja mam się w co ubrać

 

[Wisieńka]

Witam. Mila ma dziś wenę do spania a ja potrzebuję na zakupy iścDom juz opsprzatałam i ugotowałam zupkę, obrałam ziemniaczki i naszykowałam rybkę do smażenia. Tylko nie mam kapusty kiszonej. A o 3 tata u nas będzie. No i przyjedzie na obiad

Wisieńka no już mi tak nie dogaduj))) wiem,że mielismy wlecieć we wrześniu ,ale sama wiesz jak jest....ale moja droga przyjedziemy-i też Ci kupie storczyka)
O-BIE-CU-JĘ

A która kumpela zaszła -ta od małej Zuzy?
jak tam Emilka-je już ?
a Maciek jak w gimnazjum?

mama musze ci na ambicję wjechać

.Mam nadzieję, ze się was doczekamy ale już chyba nie będzie zoo tylko lodowisko, no chyba, ze przeciągniesz do wiosny
W ciąże zaszłą Ewela, ta od Zuzy. Mają szczeście bo to pierwszy miesiąc i od razu zaskoczyła.Sama była zaskoczona
Emilka w nocy , wieczorem i rano jest na cycu a pozostałe posiłki to kaszka, zupka i deserek bo nie chce butli ani cyca w dzien tylko łyżeczką.
Maciek juz Liceum moja kochana Nawet nie jest źle. Zobaczymy jak dalej bo to dopiero początek i byli pewnie na ulgowym.
My te chcemy iśc na Wyjazd , sister zostanie z Milą. Mam ochote się odchamić

.
Miłej wizyty sister i buziaki
Jak tylko Mila wstanie i wyjdziemy to dam znac
Katrinka pewnie masz rację, ze cięzko by było ale tez dwa razy więcej radości, uśmiechów i miłości