nadika
Fanka BB :)
Hej,
ja po wizycie,
szyjki juz prawie nie ma (niecały 1cm) ale na szcześćie zamknieta, lekarz stwierdził że donoszę ciąże, za 2tyg kazał znów na wizyte przyjść zaraz po nowym roku.
Wody płodowe w porządku,mam poprostu taką wodnistą wydzielinę, KTG jak to gin stwierdził bardzo ładne.
Mały wazy 2250g.
Zrobił mi też wymaz GBS ale jestem taka zła bo zjeździłam cały Kalisz i żadne labolatorium mi nie przyjeło próbki do badania bo już popołudniu no i świeta i nie wszyscy pracują. Jeszcze jutro od rana będę dzwonić po labolatoriach i może któreś się zlituje. A może się orientujecie, jak długo można przechowywać ten wymaz i czy w lodówce??
ja po wizycie,
szyjki juz prawie nie ma (niecały 1cm) ale na szcześćie zamknieta, lekarz stwierdził że donoszę ciąże, za 2tyg kazał znów na wizyte przyjść zaraz po nowym roku.
Wody płodowe w porządku,mam poprostu taką wodnistą wydzielinę, KTG jak to gin stwierdził bardzo ładne.
Mały wazy 2250g.
Zrobił mi też wymaz GBS ale jestem taka zła bo zjeździłam cały Kalisz i żadne labolatorium mi nie przyjeło próbki do badania bo już popołudniu no i świeta i nie wszyscy pracują. Jeszcze jutro od rana będę dzwonić po labolatoriach i może któreś się zlituje. A może się orientujecie, jak długo można przechowywać ten wymaz i czy w lodówce??

Szok!
wszystkie narządy i parametry w normie... z dzieckiem wszytko ok tylko mi przyplatała sie grzybica i jak narzekałam na luteine dopochwową to teraz mam i luteine i natamycynę dopochwowo, żyć nie umierać, no ale swędzi i piecze niemiłosiernie więc wszystko przetrzymam żeby się polepszyło.
jak mu powiedziałam że Drosetux to kazał powtórzyć nazwę i ją sobie zapisał. Wracając od rodziców podjechałam do apteki i kupiłam sobie sama leki. Dzisiaj na szczęście już trochę lepiej ale obserwuję brzuszek bo ten kaszel może na niego źle wpłynąć.