reklama
felqua jak teść mi chciał wcisnąć z wielkim gestem skórzany płaszcz z bufiastymi rękawami po swojej 3 żonie to mu powiedziałam że mi się nie podoba i że wstydziłabym się w takim chodzić, możesz jej powiedzieć że ci się nie podobają albo ubierać się w coś od niej jak przychodzi albo wybierz może 1 rzecz przypasuje ci do gustu
A mi sie wcale nie podobalo chodzenie w mezowskich dresach- jakos malo atrakcyjnie i kobieco sie w nich czulam. I tak waga sie stale zwieksza, wiec stwierdzilam, ze chociaz o ciuchy zadbac trzeba. I czesciej sie maluje
Oczywiscie nie chce szalec i chodzic w niewiadomo jakich super ciuchach po domu- zwlaszcza, ze mamy 3 psy, ktore lubia sie przytulac a nie zawsze sa czysciutkie :laugh:, ale te dresiki z 9fashion oraz spodniczka sa w sam raz- dopasowane, a brzuszek ma wygodnie
A na wyjscie kupie sobie ze 2 sukienki
W koncu beda jeszcze swieta- chcialabym ladnie wygladac jak pojedziemy do rodziny jednej i drugiej, no a potem Sylwester :laugh: ... pewnie, ze bez szalenstw, ale jednak nawet jesli bede w domu to jakos tak fajniej sie czuje jak sie troche ladniej ubiore 
K
KingaP
Gość
felqua!! przecież moda wraca, może te ciuszki będą właśnie z powrtou...
Ja pewnie tez- moj maz to typowy domator, a do tego w tym roku pewnie bedzie pracowal (wole zeby wzial dyzur na Sylwestra niz na swieta), ale i tak cos dobrego do jedzonka sobie przygotuje i nastroj swiateczny wlacze
Moze nawet odrobina szmpana sie pojawi? :laugh:
a ja mam mało szaf a teściowa zbiera moje ciuchy, ostatnio nawet stwierdziła że mirka była ma fajne rzeczy ale niestety rozmiar XXL i dla niej są za duże trzeba jej przyznać że trzyma linię teśćiówka więc niektóre moje łaszki zbiera :
reklama
A
azik
Gość
ja wiem że sylwestra przespię... poprzednio byłam w niższej ciązy w sylwka i ledo mnie dobudzili na 12, tym razem boję sie ze bedzie tak samo...
no chyba że zmoblizizuje sie i pójde blok obok do koleżanki, ale pewnie i u niej zanę
no chyba że zmoblizizuje sie i pójde blok obok do koleżanki, ale pewnie i u niej zanę
Podziel się: