Usg- płeć dziecka

[ania_270]

lepiej nie czekać co powie lekarz tylko go uprzedzić, że się chce lub nie, znać płeć

ale z tego co słyszałam to pyta się czy mówić, czy nie

 

[klementyna33]

a ja właśnie na jednym z regionalnych forum zostałam nazwaną "złą matką" ponieważ chcę poznać płeć mojego dziecka, bo rzekomo robię dziecku krzywdę robiąc usg 3d i co będzie jak się lekarz pomyli - mówię wam dziewczyny zacofanie i zaściankowość niektórych ciężarnych sięga zenitu. Ręce opadają.

 

[beti2223]

ja jak byłam to Pni wiedziała że chcemy znać płeć dziecka bo właściwie po to przylecieliśmy do polski wiec od razu się do tego zabrała. byłam w 29 tygodniu i chociaż bym liczyła na coś innego to było pewne że jest to dziewczynka teraz jestem w 31 tygodniu i niestety znowu idę na usg jestem ciekawa czy tutaj mi powiedzą.

 

[wanilla]

Nie ma absolutnie nic złego w tym, że chcemy znać płeć dziecka, nie rozumiem, dlaczego Klementyna33, zostałaś nazwana złą matką... Dziwne... Mnie lekarz też sam zapytał, czy chcę wiedzieć, czy to chłopiec czy dziewczynka...

 

[josia]

ja tez chcialam znac plec dziecka. nie wytrzymalabym chyba do dnia urodzin :-)

wanilla, tez osobiscie znam dziewczyne, ktora krtycznie patrzy na robienie USG - bo szkodzi, chodzi do ginekologa, ktory tez zyje chyba w sredniowieczu - kobitka poleca obserwacje sluzu jako idealna forme antykoncepcji. wydaje mi sie, ze czasem trafiamy na lekarzy, ktorzy wlasne poglady uwazaja za jedyne i sluszne (niezaleznie od wiedzy ze studiow) nie patrzac na dobro swojego pacjenta.

 

[Kasia_ZG]

Hej kobitki...

ja dzisiaj byłam na USG i lekarz się zapytał czy chce znać płeć dziecka, oczywiście że chciałam bo z takim zamiarem poszłam ;-) Ja osobiście uważam że należy się utożsamiać z płcią dziecka bo w końcu płeć "ono" nie istnieje. A jak słyszę że ktoś nie chce znać płci dziecka to mi się śmiać chce przecież to człowiek, a nie niespodzianka, stawiajmy sprawę prosto. U nas będzie dziewczynka :-)

 

[Mercedesss]

kasia_ZG-nie zgodzę sie z Tobą. Uważam, że to jest sprawa indywdualna. Dla niektórych nie liczy się czy to chłopiec czy dziewczynka, ważne żeby było zdrowe. Wiadomo, że jedni chcieliby chłopca inni dziewczynkę. Ale, to czy chcą wiedzic jaka jest płec to ich sprawa. Wieli pary długo staran się o dzidziusia i to jak jest płec nie jest dla nich najważniejsze, ważne że dzidzia się pojawi na świecie.

 

[Kasia_ZG]

nie no oczywiście zgodzę się z tym w 100% ale jak słyszę że ktoś się oburza bo rodzice chcą znać płeć dziecka to tego już nie rozumiem...
Prosta sprawa są dwie opcje : chłopiec lub dziewczynka i po co sobie komplikować życie jeszcze się nie spotkałam z ludźmi którzy by nie chcieli znać płci dziecka bo jakby nie było zawsze trzeba się przygotować na przyjście maleństwa na świat, pokój, ubranka i te wszystkie rzeczy dla maluszka.

Osobiście uważam że wiedza na temat płci dziecka to ważna sprawa ale oczywiście szanuje też zdanie innych, jak ktoś nie chce wiedzieć to jego sprawa, ja wiem jedno ja chciałam wiedzieć od samego początku :-)

 

[Mercedesss]

No to spotkałaś mnie :-)
My czekaliśmy na dzidzię 2 lata.
Nie chcieliśmy wiedziec co będzie, a pokoik i pierwsze ubranka przygotowaliśmy w neutralnych kolorach :-)

 

[Kasia_ZG]

no i extra :-) tylko wiesz różnica jest taka że akceptujesz zdanie innych i jest git :-) oczywiście każdy ma inna sytuację życiową, My np. jesteśmy ze sobą ponad 9 lat i też troszkę nam to czasu zajęło ;-) dlatego każda najmniejsza informacja to na wagę złota :-)