reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ustalenie ojcostwa, ustalenie adresu ojca, alimenty

Drogie Mamuski!
Mam pewien problem... Dopiero zaczynam II trymestr ciazy ale chyba to najwyzsza pora zeby zaczac sie tym interesowac. Zaczne od poczatku... Ojciec malenstwa zostawil nas jak tylko dowiedzial sie o ciazy. Nie interesuje sie ani mna ani ciaza, nie wspomne juz o tym ze jak narazie nie dostalam od niego ani zlotowki. W zwiazku z tym zastanawiam sie nad uznaniem ojcostwa... Nie chce miec juz nic wspolnego z tym czlowiekiem a napewno nie chce zeby moje dziecko mialo z nim cos wspolnego. Nie mysle tak, poniewaz chce sie na nim zemscic czy unosze sie duma. Poprostu wiem jakim jest typem czlowieka i wiem ze majac jakiekolwiek prawa do dziecka moglby w przyszlosci zaszkodzic mi i malenstwu. Poza tym jest kompletnie nieodpowiedzialny i bezmyslny... Jak narazie moja sytuacja finansowa jest stabilna, takze alimenty nie beda mi niezbedne do zycia. Niestety nie wiem czy za kilka lat bedzie tak samo. I moze wtedy bede zalowala ze nie zarzadalam alimentow. A pozatym na malenstwo kazde pieniazki sie przydadza... Wiem ze jezeli po urodzeniu nie bedzie interesowal sie dzieckiem moge wystawic o ograniczenie praw. Ale co jezeli zachce mu sie pobawic w "dobrego tatusia"?
No i jestem troszke rozdarta... A moze jest jakies prawne rozwiazanie tej sytuacji? Pozdrawiam i z gory dziekuje za wszelka pomoc!

dołączam się do pytania, choć u mnie to (niestety, wiem) raczej duma... co wpisać w akcie urodzenia - jego imię i nazwisko (i czy on musi przy tym być?) czy "ojciec nieznany"?

i druga kwestia - czy w Urzędzie Stanu Cywilnego odpowiedzą mi na pytanie, czy on jest rzeczywiście (jak twierdzi) rozwiedziony?

i jeszcze jedno - czy roszczenie o alimenty ulega przedawnieniu?
 
reklama
dołączam się do pytania, choć u mnie to (niestety, wiem) raczej duma... co wpisać w akcie urodzenia - jego imię i nazwisko (i czy on musi przy tym być?) czy "ojciec nieznany"?

i druga kwestia - czy w Urzędzie Stanu Cywilnego odpowiedzą mi na pytanie, czy on jest rzeczywiście (jak twierdzi) rozwiedziony?

i jeszcze jedno - czy roszczenie o alimenty ulega przedawnieniu?
jesli bedziesz sama w USC to wpisa tylko jego imie,a twoje nazwisko w rubryce ojciec,aby bylo jego nazwisko w akcie musi byc z Toba i uznac dziecko
co do drugiego pytania,raczej nie dowiesz sie czy jest rozwiedziony,bo jest ochrona danych osobowych i takich rzecz nie moga ci powiedziec;choc czasem moze zrobia wyjatek jak poprosisz i wyjasnisz sytuacje
co do przedawnienia alimentow,to gdy sa juz one przysadzone to jest to 3 lata wstecz
 
Witam Serdecznie wszystkich forumowiczów. Nie wiem moja adnotacja będzie pasowała do podanego wyżej tematu, ale próbuje zbierać wiadomości ze wszystkich możliwych opcji. Może ktoś spotkał się kiedyś z podobną sytuacją. Mam 19 lat. I w tym wypadku to ja jestem tą "poszkodowaną". Chce założyć założyć sprawę mojemu ojcu o ponowne uznanie ojcostwa, ale tylko przez badanie DNA. Moja mama zrobiła to 12 lat temu już za mnie, ale ojciec sam z własnej woli po długo toczącej się walce uznał mnie za swoją córkę.(mam wrażenie tylko dla świętego spokoju i nie było robionych testów DNA). Spotkałam sie z nim po raz pierwszy w życiu po 17 latach( w dodatku to ja wyszłam z taką inicjatywą - w końcu chciałam poznać ojca). Ale on nadal sie nie odyzwa i traktuje mnie jak powietrze a jak sie z nim spotkałam to pytał czemu jestem blondynką, skoro on jest brunetem, chamsko pytał sie kiedy sie urodziłam i odliczał 9 miesiecy). Wiem, żę on nie jest nadal pewien swojego ojcostwa. A ja chciałabym to wreszcie uregulować i mieć czyste sumienie, żeby kiedyś nie wyrzucił mi w oczy tego ze płacił alimenty na nieswoje dziecko. Proszę o jakieś wskazówki- czy w ogole możliwe jest wytoczenie kolejnej sprawy po tylu latach.
 
ja sie na tym nie znam ale wydaje mi sie ze napewno nie mozesz sama tego napisac, on podpisze i bedzie po sprawie.
takie oswiadczenia jak juz sie dogadac chyba bedzie trzeba spisac u notariusza.
ale nie wiem na 100%.
najlepiej zapytac jakiegos prawnika jak sie za to wziac
 
przegladnelam caly temat ale tego chyba tu nie znalazlam.

jestem w 4 miesiacu ciazy teraz. termin mam na maj. tatus dziecka jest obcokrajowcem i nigdy w polsce nie byl. sprawa wyglada tak, ze bylismy razem rok, mieszkajac oddzielnie, pracowalismy tez razem wiec jest raczej duzo swiadkow jak cos ze razem bylismy. Tylko ze to bylo w Irlandii nie w Polsce. Ja wrocilam do Polski miesiac temu. No i jak narazie mam wiedzę, że on jest dalej w Irlandii (nie jest irlandczykiem, to włoch). Problem polega tylko na tym, że nie wiem czy bedzie tam do maja, a do wazniejsze, czy jesli pozwe go o alimenty i ojcostwo (nie wiem czy tego tez nie bedzie sie wypieral, zeby sprawe przedluzyc) nie zniknie. mam zeskanowany jego paszport co wydaje mi sie bardzo pomoze pozniej jakby cos, ale chcialabym ograniczyc ryzyko i pozniejsze problemy.

Czy moge pozwac go o alimenty i ojcostwo zanim urodzę? I czy nie lepiej byloby zlozyc sprawe w sadzie irlandzkim zeby to jakos przyspieszyc? duzo latwiej dla mnie bedzie latac tam, niz czekac az on laskawie tu przyleci na rozprawe. czy nawet jesli on sie na rozprawie nie zjawi to podobno uprawdopodobnienie ojcostwa wystarcza, no a wszystkich swiadkow tego ze bylismy razem mam w irlandii. No i mozliwe, ze kwota alimentow bylaby wyzsza?

pozdrawiam ;)


ps. jeszcze jedno. nie wiem czemu ale w glowie mi sie ubzduralo, ze bardzo mi zalezy na tym zeby dziecko mialo jego nazwisko, ale slyszalam ze do dania nazwiska zmusic go nie moge?
 
Mam pytanie. Jeśli nie można ustalić adresu pozwanego i zamiast niego na rozprawie będzie obecny, wyznaczony mu, kurator sądowy, to jak wygląda sprawa z ustaleniem ojcostwa? Wystarczą tylko moje zeznania?
 
reklama
a ja mam pytanie za 2 tygodnie mam rozprawę o rozwód i alimenty czy do kosztów utrzymania dziecka mam dołączyć oryginały rachunków czy kopie?
 
Do góry