To my już mamy test conners za sobą 700 zł, psychiatra już nie zliczę. Plus laryngologa ze mamy w pakiecie. Teraz czekamy na termin na audiometrię w medicoverze. Aaa i jeszcze neurolog. Jak tak patrzę na to wszystko to się czasami zastanawiam czy chcę to przerabiać znowu.

Czy znowu będzie trzeba diagnozować, szukać... Powiem Wam że już teraz psychika bardzo urlcierpiała. Bo na prawdę ktoś kto nie miał stycznosci z takimi zaburzeniami powie Ci ze przecież to tylko dziecko... Ale w tak to nie wygląda. Nie zliczę wieczorów przepłakanych z bezradności, wściekłości...