Nicky95
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Listopad 2021
- Postów
- 808
idealny termin ! jakbym znowu miała rodzić w marcu byłoby superMarzec... na dzień kobiet albo na wiosnę prezencik... miałam się nie nakręcać a przeglądam laktatory![]()

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
idealny termin ! jakbym znowu miała rodzić w marcu byłoby superMarzec... na dzień kobiet albo na wiosnę prezencik... miałam się nie nakręcać a przeglądam laktatory![]()
Raczej rewelacji nie będzie, ale kto wieBędziemy czekały na osikańca
Ja chyba idę już spać. Przez progesteron który przyjmuję mogłabym spać non stop
Dobranoc Dziewczyny i do jutra![]()
Cwiczenia poranne juz zaliczysz dzieki temuRaczej rewelacji nie będzie, ale kto wie
Znowu będę wygibasy pod światło robić![]()
No a czasu mało będzieCwiczenia poranne juz zaliczysz dzieki temu![]()
Szalona, ja dziś spokojnie (jak na mnie) pójdę spać, jutro wstanę pojadę do roboty, poczekam 4h żeby się siuski skoncentrowały i zrobię test. Apteka od 9...Ja bym już jutro była na becie![]()
On tak działa ? Kuźwa kolejna rzecz, która powoduje senność czy coś ?Będziemy czekały na osikańca
Ja chyba idę już spać. Przez progesteron który przyjmuję mogłabym spać non stop
Dobranoc Dziewczyny i do jutra![]()
Ja dzisiaj 4dpo, ale powiem Ci, że jakoś w tym cyklu mega spokojnie podchodzę do wszystkiego. Testy owu robiłam raz dziennie, dopiero jak dzień przed pikiem zaczęły cirmniej to robiłam 3 razy dziennie, więc zużyłam tylko 10 testów owu a nie 30 jak w majuWchodzę w najbardziej dłużący się czas cyklu. Dziś 1dpomam wrażenie jakbym miała testować za rok
A to ja w poprzednim cyklu tak na luzie, a w tym strasznie się wewnętrznie nakręcam. Staram się to opanować no ale póki co słabo mi idzie… trudniej mi będzie przyjąć porażkę na klatę jeśli się nie uda.Ja dzisiaj 4dpo, ale powiem Ci, że jakoś w tym cyklu mega spokojnie podchodzę do wszystkiego. Testy owu robiłam raz dziennie, dopiero jak dzień przed pikiem zaczęły cirmniej to robiłam 3 razy dziennie, więc zużyłam tylko 10 testów owu a nie 30 jak w majui jakoś teraz też na spokojnie, nie myślę dużo o testowaniu itp., a jeszcze w piątek wyjeżdżam z moją 11 letnia siostrą i moja rodzinka na koncert do Krakowa, więc od czwartku do niedzieli zleci szybko
potem dwa dni i testowanie
![]()
Ja podchodziłam luźno, ale im bliżej tego 10-11dpo to kusiło testować, co też uczynilam a nie miałamA to ja w poprzednim cyklu tak na luzie, a w tym strasznie się wewnętrznie nakręcam. Staram się to opanować no ale póki co słabo mi idzie… trudniej mi będzie przyjąć porażkę na klatę jeśli się nie uda.
W najbliższym czasie będzie dosyć intensywnie, mamy sporo planów w tym odświeżenie domu więc liczę na to że jakoś to zleci![]()