reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

🌬️💫💙W listopadzie chłodem wieje, lecz w nas na dwie kreski nadzieja szaleje!💙💫🌬️

Jutro jade tam stacjionarnie, jesli myslisz, ze nie bede lepsza… to bardzo sie mylisz 😂 maz jeszcze nie wie, ze jutro ma przesrane, ale zgodzil sie, wiec za pozno :D mam pododawane rzeczy do ulubionych w aplikacji, ale z czegos porezygnuje, bo na 800 zl mi wybilo 😂 rozumiem, ze jutro 10-ty ale nie przegne az tak 😂

Czekam na zdjecia jutrzejszych łupów 🥹❤️
 
reklama
Dzień dobry, dziś jedziemy do tesciow. Mam nadzieję, że będzie miło i nikt nie zacznie ,,przypadkiem" tematu potomstwa. Bo k. Wybuchnę! Dla męża to bardzo krępująca sytuacja więc za każdym razem jak ktoś jest w CH. Dociekliwy mówię, że problem jest we mnie żeby zeszli mi z męża. To kawał chłopa, jest silny i bardzo męski więc nikomu nie przychodzi do głowy, że on ma jakieś problemy, a ja nie chcę żeby było mi przykro.
 
Dzień dobry, dziś jedziemy do tesciow. Mam nadzieję, że będzie miło i nikt nie zacznie ,,przypadkiem" tematu potomstwa. Bo k. Wybuchnę! Dla męża to bardzo krępująca sytuacja więc za każdym razem jak ktoś jest w CH. Dociekliwy mówię, że problem jest we mnie żeby zeszli mi z męża. To kawał chłopa, jest silny i bardzo męski więc nikomu nie przychodzi do głowy, że on ma jakieś problemy, a ja nie chcę żeby było mi przykro.
Eh… mam wrażenie, że ludzie na prawdę czasem mówią wszystko co im ślina na język przyniesie, albo na prawdę nie chcą sobie zdawać sprawy z dzisiejszego świata. Mocno cię przytulam ❤️🥺

Oczywiście zrobiłam rano test , ale ten cień „ pojawia się i znika …i znika …i znika „ 😂 nie robię sobie nadziei , bo brzuch mnie mega okresowo boli , kupię 2 pinki i zatestuje jutro - powinien być już 10dpo więc powinno być coś widać . Załączam fotkę w dwóch światłach :

IMG_3244.jpeg
IMG_3245.jpeg



@marietta2112 jak u Ciebie sytuacja ? Testowałaś i dziś ?
 
Eh… mam wrażenie, że ludzie na prawdę czasem mówią wszystko co im ślina na język przyniesie, albo na prawdę nie chcą sobie zdawać sprawy z dzisiejszego świata. Mocno cię przytulam ❤️🥺

Oczywiście zrobiłam rano test , ale ten cień „ pojawia się i znika …i znika …i znika „ 😂 nie robię sobie nadziei , bo brzuch mnie mega okresowo boli , kupię 2 pinki i zatestuje jutro - powinien być już 10dpo więc powinno być coś widać . Załączam fotkę w dwóch światłach :

Zobacz załącznik 1727231Zobacz załącznik 1727232


@marietta2112 jak u Ciebie sytuacja ? Testowałaś i dziś ?
Koniecznie powtorz jutro na innym teście. Ja miałam kiedyś na fastep pół różowego paska, ale beta rozwiała wszytskie wątpliwości, wadliwy test.
 
Eh… mam wrażenie, że ludzie na prawdę czasem mówią wszystko co im ślina na język przyniesie, albo na prawdę nie chcą sobie zdawać sprawy z dzisiejszego świata. Mocno cię przytulam ❤️🥺

Oczywiście zrobiłam rano test , ale ten cień „ pojawia się i znika …i znika …i znika „ 😂 nie robię sobie nadziei , bo brzuch mnie mega okresowo boli , kupię 2 pinki i zatestuje jutro - powinien być już 10dpo więc powinno być coś widać . Załączam fotkę w dwóch światłach :

Zobacz załącznik 1727231Zobacz załącznik 1727232


@marietta2112 jak u Ciebie sytuacja ? Testowałaś i dziś ?
Ja widzę tam jakiś delikatny cień . Ja testowałam 11DPO i nawet cienia nie miałam 😁
 
Super! W jakim wieku masz dzieci? I czy zawsze chcieliście trójkę?
Nam zawsze marzyła się 3 dzieci ale jak przyszło co do czego to trochę mieliśmy wątpliwości (w dużym skrócie sprawy ekonomiczne, organizacyjne) zanim ostatecznie zdecydowaliśmy się, że zaczynamy starania.❤️ Swierdzilismy, że teraz dla nas jest tak ostatni czas na takie decyzję...
Mam dwóch chłopców - 6 lat i niecałe 2 lata. Ja zawsze chciałam trójkę, mąż dwójkę, ale jak byłam w ciąży z młodszym to sam mówił, że może by tak trzecie tym razem z małą różnicą wieku 😅 Młodszy miał po urodzeniu problemy ze zdrowiem, także nie decydowaliśmy się tak szybko jak planowaliśmy, ale jak już wszystko się unormowało po operacji to stwierdziliśmy, że działamy 😉 I też jest taki ostatni czas, bo chcielibyśmy się wyrobić przed 40-tką męża (ma 37, więc jeszcze trochę) 😅
 
reklama
Dzień dobry, dziś jedziemy do tesciow. Mam nadzieję, że będzie miło i nikt nie zacznie ,,przypadkiem" tematu potomstwa. Bo k. Wybuchnę! Dla męża to bardzo krępująca sytuacja więc za każdym razem jak ktoś jest w CH. Dociekliwy mówię, że problem jest we mnie żeby zeszli mi z męża. To kawał chłopa, jest silny i bardzo męski więc nikomu nie przychodzi do głowy, że on ma jakieś problemy, a ja nie chcę żeby było mi przykro.
Jejku, aż mi się przypomniała sytuacja ze świąt jak staraliśmy się o pierwsze dziecko. Czułam się ciążowo i chciałam mieć super niespodziankę na święta, zrobiłam test, a tu negatywny. Byliśmy u teściów na obiedzie, był też męża brat z rodziną, a mój "błyskotliwy" teść patrząc jak męża brat bawi się z synem wypalił do mojego męża "A kiedy Ty będziesz tak za swoim biegał?!". Z trudem udało mi się nie rozpłakać... 🙁
 
Do góry