reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Waga i wzrost naszych bąbelków:)

Luxik - pewnie że się pochwalę moją "kruszynka" - myślę ze w święta bedzie chwilka, to parę fotek wybiorę. Już wybrałam zdjecia do wywołania - chyba 200 wyszło - musimy duży album sobie pod choinke zakupić :-D. Niezłe różnice, u nas nie wolno podobno prostowac dzieci, a u Was wolno :-D
 
reklama
Mrozik-nigdzie nie wolno prostowac dzieci,u Oli taka sama maszynka jak u mnie-napisze raz jeszcze-mierza z krzywiznami,czyli na naturalnie ugietych nózkach,dlatego pomiary nie sa dokladne:tak:
Adaś jeszcze nawet nie podwoil wagi urodzeniowej:dry:do kiedy trzeba??
 
Podwoić dziecko powinno do 5 miesiaca, ale u mnie nie napisali czy do początku czy do końca ;-)
Kira - ja zrozumiałam ze wyciągają dziecko :-D, musze to jeszcze raz przeczytać. U nas biorą zwykły meterek krawiecki i lecą, od stopki do kolanka, do pupci, łopatki, szyjka główka - taki wynik podają, jak ja mierzę go sama, to mi też tyle wychodzi co im
A jak jest z tym prostowaniem, bo Filip często sam prostuje nogi - tak wyrzuca zcałej siły do przodu i tak trzyma - az się łóżeczko trzęsie jak tak robi ;-)
 
Piotrek juz podwoił wage urodzeniową(tak z mojego wazenia wychodzi:-p)
U nas mierza tez cm krawieckim w przychodni:tak:
Mrozik mój babel tez często prostuje sam nogi a jak leży i czuje moje udo jak go przebieram to tak napiera nóżkami i wtedy tez ma wyprostowne:-)
 
Mrozik-no to musze spróbowac takiej miary:tak:a Adaś tez tak nogi silnie prostuje,najczesciej wtedy jak chce mu zapiąc pieluche:dry:
 
A ja juz myślałam że mój synek ma jakieś dziwne tiki :-D:szok:
Kiedyś tak mnie zdzielił między nogi jak go przewijałam, że aż steknęłam, dobrze że to nie stał mój mąż przy nim, bo mógł by sie Filip rodzeństwa nie doczekać ;-)
 
reklama
Do góry