reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

WAGA NASZYCH DZIECIĄTEK!!!

reklama
W sumie, jak już bejbis sam chodzi, to nie takie straszne te kilogramy, bo sam je sobie przenosi, przynajmniej częściowo :-D:-D:-D:-D
 
Kasiu, bo Martusia to delikatna panienka.

My się ważymy żadko, przy szczepieniach czyli co 1-1,5 miesiąca. A tak na oko, to na domowej wadze z dokładnością do pł kilo. Brakuje mi w domu takiej wagi dla maluszka.
 
Dziewczyny moja pani pediatra twierdzi ze waga jest ok, Wojtek jest bardzo silny, sam już sie dzwiga do siadu i potrafi usiedziec kilka minut! Jak tylko zacznie więcej się ruszać to schudnie bez obae ja też byłam taka pulchna jako dziecko. Karmiony jest głównie piersia plus soczki i zupka zamiast jednego karmienia i to tyle.
 
Karolek dzisiaj 7680 w pampie i cienkim body czyli pewnie około 7600 waży - to całkiem średnio wychodzi w normach, tez się podnosi do siadania, ciężko mu to jeszcze idzie, nastęka się strasznie i nawkurza i zazwyczaj kończy się to tak że podniesie się trochę - prawie usiądzie ale zaraz spada w bok, i zaczyna od początku :) no a jak go sie posadzi to moment wytrzymuje i leci do przodu z kolei
 
a my byliśmy wczoraj u lekarza i ważymy tylko 6750, miesiąc temu ważył 6500, to bardzo malutko przytył, ale był chory i podobno może tak być, no ale ja jako matka jak zwykle muszę martwić
 
reklama
Do góry