Lanselotka
Fanka BB :)
u mnie 170cm i start z 62,5 kg, a obecnie +3 czyli 65,5 kg
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja mam nadzieje, ze do konca ciazy nie osiagne wiecej niz 60-61kg
Może też sprzyjać objadaniu sie truskawkami w śmietanie i cukrze A także częstemu grillowaniu, ze o młodych ziemniaczkach duszonych w śmietanie i koperku nie wspomnę :-):-):-)też bym się nie obraziła na 10-11 co tam grunt żeby Dzidzia rosła i prawidłowo się rozwijała
W sumie to jedzonko wiosenno-letnie powinno sprzyjać lekkostrawnej diecie więc moze sie uda :-)
Ja przytyłam 27. Brzuch mi nie przeszkadzał poza tym ze małżon mi buty wiązał :-) Kilka dni przed porodem bez problemu wchodziłam piechotą na 8 piętro... ogólnie czułam się dobrze, tylko zrzucić było kiepsko nawet mimo karmienia piersią :-)