Ja też oglądałam rozmowy w toku. Nie rozumiem jak można umieć być "mężem" prostytutki, czy on nie myśli o tym, że żona wraca do domu po 4 seksach z innymi, brudnymi facetami? A później bzyka się z nim? Może i jestem mało wyrozumiała, ale...no nie mogę tego pojąć! I jeszcze mieć dzieci, wpierdzielać je w te sprawy...a męża kocham bo mi pomaga, bo mnie odwozi... to może zróbta sobie od razu kwadracik, lepiej wyjdzie Wam na tym...
reklama
patisia16
6/II/10-3670g szczęścia:)
- Dołączył(a)
- 17 Lipiec 2008
- Postów
- 4 510
jestem zazdrosna, bo ja resztki wyskrobywałam:-)...Widze, z ebyl dzisiaj temat Nutelli. Wiec Wy sie poslinilyscie tylko na klawiature a ja zaraz podniose swoje szlachetne dupsko i wyciagne sobie caly mega sloik Nutelli z szafki i zjemdobrze, ze kupilam jakis czas temu
![]()
Jestem tego samego zdania, bo zazwyczaj psycholog ma poukładane w głowie, a nie gzi się z oblesnymi facetami ble ble ble.....!!!!!!!!!!!odsapnęlam, zupa ugotowana, misko sie piecze, ryż sie gotuje. Glodna jestem jak diabli
Te kobiety to gorzej niz kosmitki. Najbardziej mnie rozwaliła ta niby psycholog. Niby bo według mnie o psychologie pani sie moze otarła, ale psychologiem nigdy nie była.
Może do tego dążąJa też oglądałam rozmowy w toku. Nie rozumiem jak można umieć być "mężem" prostytutki, czy on nie myśli o tym, że żona wraca do domu po 4 seksach z innymi, brudnymi facetami? A później bzyka się z nim? Może i jestem mało wyrozumiała, ale...no nie mogę tego pojąć! I jeszcze mieć dzieci, wpierdzielać je w te sprawy...a męża kocham bo mi pomaga, bo mnie odwozi... to może zróbta sobie od razu kwadracik, lepiej wyjdzie Wam na tym...


Ja identycznie chcę zrobić - też w piatek idę na krzywą cukrową, bo w poniedzialek idę do lekarza i muszę mieć wyniki.Cześć Gwiazdeczki
Wróciłam z miasta po bojach kredytowych i innych. Teraz szybko zrobic obiad , bo nic jeszcze nie mam. piersi z kurczaka siedza juz w marynacie, gotuje sie wywar z warzyw na zupe pomidorową, ryż ugotuje jak mąz będzie miał przyjechać o 17.
co u Was słychać? która ma wizytę u lekarza?
ja na krzywą cukrowa ide w piątek. miałam isc w poniedziałek ale wole wcześniej , zeby cos nie wypadło.

jestem jestem... robię porządek w papierach, dokumentach - masakra!!
mężuś poleciał załatwiać sprawy kredytowe, ciekawe ilu rzeczy mu zabraknie....
Ggosia gratuluję dziewczynki!!!
Dziękuję, idę jutro do sklepów w poszukiwaniu dziewczęcych ubranek!!! Nareszcie!!!
Gośka ja też w poniedziałek lecę do gina...
Lecę zmyć farbę bo mi zaschnie ...
Cholera ubrudziłam sobie dresy, zachciało się bez ręcznika...
To będziemy za siebie trzymać kciuki. Ja to jestem taka rozkojarzona w tej ciąży że ciągle o czymś zapominam i zapomniałam się umówić na tą wizytę, ale kończy mi się zwolnienie w poniedziałek, więc na pewno idę.
Jak dresy - dopiorą się z farby??
Dzięki kochana, tez się doczekasz, a synek mój całuje brzuszek (siostrzyczkę) i przytula się ciągle do siostrzyczki. A dzisiaj z tej wiadomości, że bedzie dziewczynka to chyba ucieszył się najbardziej mój mąż - mówi - bedzie córunia tatusia (bo bardzo często jest tak że dla synka najważniejsza jest mamusia i u mnie w domu tak jest, a córki ciągnie do ojców).ale slodnki....jeszceze jednego dziecka nie mam a juz bym chciala zobaczyc reakcje malego na drugie dziecko))))))))) a miec parke to najlepsze na swiecie
)
GRATULUJE
reklama
Podobne tematy
- Przyklejony
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 835 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 206 tys
- Odpowiedzi
- 16
- Wyświetleń
- 13 tys
Podziel się: