reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

'Wątek wyprawkowy - do domu i szpitala

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
mozesz mieć leżaczek, fotelik samochodowy albo samą gondolę z wózka.. mozesz też połozyć malucha na poduszke na ziemi..albo do kojca opcji jest wiele.. Na samym poczatku jest wiekszośc maluchów je i spi także niema takiego problemu ale potem gdy ilośc godzin snu sie zmniejsza wszędzie taszczymy nasze maleństwa:)
 
reklama
Sluchajcie, a co lepsze? Lezaczek czy hustawka? Czy w tym lezaczku bujaczku trzeba dzidzie hustac recznie, czy tak jak w hustawce husta sie sam? Bo chyba ten lezaczek jest praktyczniejszy, zeby go gdzies przeniesc, ale jak to jest z tym bujaniem?
 
-lezaczek- bujaczek praktyczniejszy trzeba bujać ale bez przesady przeciez nie wsadzisz dziecka na pól dnia do hustawki zeby sie bujało
 
Ca napewno lepsze nawet z podkładem niż te jednorazowe z fryzeliny
Nam położna na szkole rodzenia zabroniła kupować tych z flizeliny. Albo siatkowe, albo zwykłe bawełniane, albo najlepiej żadne, przy czym to ostatnie jest oczywiście niemożliwe, jeśli się leży na kilkuosobowej sali z tłumem gości :-)
 
Mamjakty właśnie opiekują się moja czteromiesięczną bratanicą, która przed momentem zasnęła właśnie w takim leżaczku-bujaczku:-) Cudna sprawa:tak: Już zdążyłam sprawdzić ceny na allegro i napewno sobie taki właśnie sprawię:tak::tak::tak:
 
Nam w szkole rodzenia też poradzili te siatkowe, ale podobno jest taki problem, że jak zobaczy Cię lekarz, albo nie daj Boże ordynator w jakichkolwiek majtkach to robi niezły dym:szok: Mądrale - ciekawe czy oni kiedyś próbowali chodzić z takimi "krokodylami" między nogami bez żadnego wsparcia:wściekła/y:
 
dzięki za odpowiedzi :-) jak zwykle jesteście niezastapione!!!
problem z leżaczkiem jest jeden - ponoć powinno się go używać dopiero od ok 3 miesiąca życia dziecka a wcześniej na krotko, bo nie jest to zbyt zdrowe dla kregosłupków naszych pociech. Także mi chodziło raczej o rozwiązanie na czas pierwszych miesięcy - ale tu chyba rzeczywiście najbardziej pomocna bedzie gondolka przenosna z wozka (ktory dopiero Rodzice nam kupią).

A na czas późniejszy kiedy Mała będzie już trzymać w miare główkę to leżaczek będzie najlepszy.
Jeszcze raz dzięki za rady - powoli zaczynam uświadamiac sobie że mało czasu zostało :szok: - a zakupów zrobionych nie mam żadnych. Czas to zmienić :)
 
Nam w szkole rodzenia też poradzili te siatkowe, ale podobno jest taki problem, że jak zobaczy Cię lekarz, albo nie daj Boże ordynator w jakichkolwiek majtkach to robi niezły dym:szok: Mądrale - ciekawe czy oni kiedyś próbowali chodzić z takimi "krokodylami" między nogami bez żadnego wsparcia:wściekła/y:
Ponoć standardem jest to, że na obchód się jest bez majtek, a potem ubiera się z powrotem. :-)
 
reklama
gemini bb jak będzie obchód to majtochy ściągniesz i po sprawie. Ja tak robiłam ale raz nie zdążyłam ściągnąć i nie robili problemu, same położne kazały zakładać jak chodzimy. A jak leżałam to sobie ściągałam i leżałam na podkładzie a rana wietrzyła się.

Te majtki siateczkowe są super miałam 2 pary i na zmianę je prałam. Są wysokie że jak kobieta jest po cc to nie uciskają rany.
 
Ostatnia edycja:
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry