Antylopka
Potrojna mamuska
no to jak - startujemy? na razie jedyne, na co mogę narzekać, to że mąż jedzie do warszawy na 2 tygodnie:-( wraca na tydzień z weekendem majowym i znowu na 2 tygodnie jedzie:-( wiem, że to bzdura, ale się nie rozstawaliśmy na tyle czasu nigdy...