reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wieści z wizyt

To może w Twoim przypadku warto poprobowac po 37 tygodniu wszystkie specyfiki typu wiesiołek, liście malin? No i seks

Taki jest mniej więcej plan ;) z jednej strony cholestaza i strach przed wczesniejszym pprodem a z drugiej ta szyjka w kosmos ;)
Pierwszy poród 24h w bólu na oxy i piłce a szyjka w tym czasie co teraz była krótsza bo 4 cm ;)
 
reklama
Taki jest mniej więcej plan ;) z jednej strony cholestaza i strach przed wczesniejszym pprodem a z drugiej ta szyjka w kosmos ;)
Pierwszy poród 24h w bólu na oxy i piłce a szyjka w tym czasie co teraz była krótsza bo 4 cm ;)
Rzeczywiście nie brzmi zachęcająco:( ale drugi porod idzie zazwyczaj szybciej, oby u Ciebie się to sprawdzilo;)
 
laski, od położnej słyszałam też że warto pić siemię lniane, lub dodawać do sałatek naprzyklad, bo poprawia śluz i ma to spore znaczenie przy porodzie - tak jak wiesiolek.

a od siebie dodam że czytałam, i sporo źródeł poleca daktyle kilka sztuk dziennie, rzekomo maja udowodnione działanie :)
 
laski, od położnej słyszałam też że warto pić siemię lniane, lub dodawać do sałatek naprzyklad, bo poprawia śluz i ma to spore znaczenie przy porodzie - tak jak wiesiolek.

a od siebie dodam że czytałam, i sporo źródeł poleca daktyle kilka sztuk dziennie, rzekomo maja udowodnione działanie :)
Tak, suszone daktyle. Tez o nich slyszalam, ale ich konsystencja powoduje u mnie odruch wymiotny. Bleeee
 
@Blondie no, to akurat prawda, ja średnio lubię daktyle bo są tak cholernie słodkie. lubię słodycze, ale one mają inny rodzaj tej słodyczy, który mi średnio odpowiada..
ale chyba się poratuje, warto spróbować, najwyżej nic to nie da, zastąpie ten masaż krocza. kupiłam olejek jakiś miesiąc temu, a może robiłam 3 podejścia, jedno takie 2 minutowe, resztę odpuszczałam, jakiś taki dyskomfort to u mnie powoduje, nie wiem.. i mam wyrzuty sumienia :D
 
@Blondie no, to akurat prawda, ja średnio lubię daktyle bo są tak cholernie słodkie. lubię słodycze, ale one mają inny rodzaj tej słodyczy, który mi średnio odpowiada..
ale chyba się poratuje, warto spróbować, najwyżej nic to nie da, zastąpie ten masaż krocza. kupiłam olejek jakiś miesiąc temu, a może robiłam 3 podejścia, jedno takie 2 minutowe, resztę odpuszczałam, jakiś taki dyskomfort to u mnie powoduje, nie wiem.. i mam wyrzuty sumienia :D
Ja tez nie masuje. Nic przyjemnego. A daktyle zakupie, moze dzis. Niech strace, popodjadam. [emoji14]
 
Hej, dzisiaj kompletnie niespodziewanie pojawiła się na świecie moja córeczka.

33+5 waga 1933g, 48cm, dostała 9pkt. Na obserwacje jest w inkubatorku.
Porod SN.
O jej... Ale niespodzianka. GRATULACJE czekamy na opis w odpowiednim wątku. Mam nadzieję że z mała wszystko dobrze. Zdrówka dla Was.
 
reklama
Do góry