reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wizyta u lekarza

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Joaśka ja tez ma O Rh- a mąż A Rh+
przy pierwszej ciąży nie miałam problemów i teraz tez nie

w szpitalu po porodzie dają zastrzyk na te pzreciwciała zeby przy następnej ciąży nie było problemów
 
reklama
Tak, wiem, tylko, że jak sobie coś ubzduram, to potem się mnie to trzyma.
No i jak pisałam, mam schizę, że zapomną i nic na to nie poradzę (niestety), no chyba, że sobie nową schizę złapię, to ta może odpuści :)
 
bedziesz mamą i masz prawo się martwić czy z dzidzia jest wszystko ok
czasami lepiej martwić się na zapas
 
Witam Dziewczyny!
Wróciłam ze szpitala. Mój syn ważył w 30 tyg. 1790 g. Wszystko w normie i oboje czujemy się dobrze. Wracam na kontrolę w połowie marca i może okazać się, że zostanę do porodu. Pani profesor zapowiedziała termin rozwiązania na najpóźniej 7 dni przed terminem wynikającym z miesiączki. Ten wypada 21 kwietnia. Zatem urodzę najpóźniej około 14-go, ale to zależy jak dzidziuś będzie się rozwijał. Mam wrażenie, że na Wielkanoc będę już z malcem w domu. Mało czasu zostało.
Martwię się o Anię. Napisze jej sms-a to coś się dowiem. Rozmawiałam z nią w zeszłym tygodniu i mówiła, że w poniedziałek będzie w domu. Jak cos się dowiem to napiszę.
Cieszę się, że już z Wami jestem! :-*
 
Hej Irlandia cieszę się, że u Ciebie wszystko dobrze.
Ja jestem po wizycie no i troszkę sie zmartwiłam.
Po pierwsze główka małej bardzo uciska na kość łonową i strasznie boli - pani dr powiedziała, że skoro teraz tak berdzo czuję, że boli, że nie jestem w stanie wstać czy się obrócić na inny bok to może oznaczać, że mam słabe kości i podczas porodu może dojść do rozerwania kaści - nie będziemy ryzykować i już teraz zapowiedziała cesarkę.
Po grugie brzuch mi się stawia i zaczynam mieć skurcze :( Chciała mnie od razu położyc do szpitala, ale nie było miejsc ani na oddziale ale na patologii i obiecałam, że nie wstanę z łóżka w żadnym innym celu jak tylko wc - więc warunkowo się zgodziła.
Mam obserwować brzuszek, i jak skurcze się utrzymają to jeszcze dziś mam przyjechać do szpitala.
Dostałam zwolnienie do 17 marca ale pani dr powiedziała, że w takiej sytuacji szczerze wątpi czy dotrzymam nawet do tego terminu! (planowo 1 kwietnia).
Trzymajcie się i uważajcie na siebie.
A i jeszcze jedno! Zabroniła mi głaskać i dotykać brzuszka - powiedziała, że tym sposobem sama wywołuję skurcze macicy!!! No nic muszę czekać do porodu z pieszczotami dla dziecka...
 
Magdaleona Słonko trzymaj się dobrze i uważaj na siebie i na maleństwo dużo więc odpoczywaj i od czasu do czasu napisz nam jak się czujesz.Trzymam za was kciuki że będzie wszystko Ok.
 
Magdaleona w takim razie wypoczywaj i dbaj o maleństwo.

Irlandia, fajnie, że już jesteś z nami.
 
reklama
Dobrze Irlandia, ze juz wrocilas i ze wszystko ok :)
Magdaleona trzymaj sie i lez lez lez (jak i ja leze ;))
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry