Amandla- no tak, Ty terminowo jestes podobnie jak ja, wiec bedziesz juz tez niedlugo po tym usg.
te ruchy....hm...moze Twoj dzidz jest juz podobnie wielki jak moj to i mniej miejsca ma na fikolki, to i czuc mozesz mniej.
Ten moj maly strasznie ruchliwy jest w porownaniu z moja coreczka. To co on robi teraz czyli takie mocne wypinanie i wlazenie mi pod zebra, to Jula robila na samej koncowce ciazy, a generalnie malo i ospale sie ruszala, a zobacz jaka fajna, zdrowa dziewuszka, do tego aniol dziecko :-)
a ten moj synek...to bedzie szogun juz to widze, ten to cuda robi w tym brzuchu, a dla mnie to zupelna nowosc

a i dzieki za info odnosnie tego ubytku, podobno jest za maly na operacyjne zamykanie, wiec mlody musi ladnie sam nad tym popracowac.
Lina- kochanie...nie chcialam Cie nastraszyc:-( nie stresuj sie plissss! ja z Jula w ogole nie mialam takich specjalistycznych usg i tak tez cos tam wyszlo juz po urodzeniu, a przynajmniej sie nie stresowalam w ciazy i luz mialam ogolnie.
Bedzie dobrze i ja w sumie nie wiem czy wierzyc w ta teorie tego lekarza, a nie chce czytac na necie, bo nie chce sie nakrecac.
dziewczyny.....w ogole to powiem Wam jak my to przezylismy to usg, moj maz to w ogole to tak dokladnie to wszystko widzial, wprawne oko ma ten moj chlop, sam z ginem sobie tem gadal gdzie on widzi na tych przeplywach, ze tam przecieka gdzie ta dziurka wlasnie

no szok serio! piekne przezycie, ciesze sie, ze z tego nie zrezygnowalismy, bo to pewnie moja ostatnia ciaza, wiec przynajmniej to przezylam i wiem jak to wyglada.
aha i nawet moj maz sam robil mi to usg przez moment

lekarz mu dal ta glowice jak przelaczyl na 3d, bo to taka raczej jest fajna zabawka to 3d, do poogladania dzidziusia i radochy dla rodzicow, badanie wykonuje sie na porzadnym sprzecie 2d.
Lina- no Ci powiem cos w tym jest....jak tak przegladam watki; styczen, grudzien to widze, ze niektore mamuski dosc wczesnie sie rozpakowaly
