reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

wizyty u lekarza i zdjęcia USG

reklama
Ajako nie martw się na zapas, dzieci dwojga znajomych mi par miały ubytki w sercu, które po urodzeniu samoistnie zarosły, dziecko tylko było pod obserwacją kardiologiczną, żadna ingerencja nie była potrzebna i podobno jest to niestety częsta przypadłość, jednych córeczka ma już 1,5 roku i kolejną wizytę ma zaplanowaną ...za 2 lata:) doktor stwierdził, że wcześniej nie ma sensu:)

Ja wybieram się na trzeciotrymestrowe usg jak tylko mąż wróci z nart za tydzień, też się już nie mogę doczekać, zwłaszcza, że mam ostatnio shizy z ruchami dziecka, bo mam wrażenie, że jakoś mniej się rusza, masakra ten ciążowy stres!
 
Ajako trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze - napewno, musi być - a pozytywne nastawienie Mam podobno cuda działa:-) troszkę mnie nastraszyłaś bo i antybiotykami leczona byłam i w szpitalu i po szpitalu :sorry2: i cały czas serie leków biorę duphastony i wszystko inne :wściekła/y: mam nadzieję, że już za tydzień pozwoli mi to podostawiać bo ileż można?????

A Wy wiecie, że już koło 32 - 34 tygodnia niektóre mogą się zacząć rozpakowywać - a to już nie długo ;-) przeraża mnie to troszkę :sorry2:
 
Lina a dalej bierzesz duphaston?
Ja też się nie mogę doczekać już rozwiązania, chciałabym, żeby już był luty -marzec i żeby wszystko się udało, a dziecko było zdrowe, niczego więcej nie pragnę:)
 
Amandla biorę i to 3 razy dziennie :sorry2:był moment, że szyjka mi się zaczęła skracać w tempie 5 mm na 6 dni i mi dowalił duphaston i buscopan 3 razy na dobę :sorry2: ostatnio troszkę zaczęłam oszukiwać 2 razy dziennie biorę bo poprostu wydaje mi się, że troszkę przesadza z ilością leków :sorry2:
 
Amandla- no tak, Ty terminowo jestes podobnie jak ja, wiec bedziesz juz tez niedlugo po tym usg.
te ruchy....hm...moze Twoj dzidz jest juz podobnie wielki jak moj to i mniej miejsca ma na fikolki, to i czuc mozesz mniej.
Ten moj maly strasznie ruchliwy jest w porownaniu z moja coreczka. To co on robi teraz czyli takie mocne wypinanie i wlazenie mi pod zebra, to Jula robila na samej koncowce ciazy, a generalnie malo i ospale sie ruszala, a zobacz jaka fajna, zdrowa dziewuszka, do tego aniol dziecko :-)
a ten moj synek...to bedzie szogun juz to widze, ten to cuda robi w tym brzuchu, a dla mnie to zupelna nowosc:-D
a i dzieki za info odnosnie tego ubytku, podobno jest za maly na operacyjne zamykanie, wiec mlody musi ladnie sam nad tym popracowac.

Lina- kochanie...nie chcialam Cie nastraszyc:-( nie stresuj sie plissss! ja z Jula w ogole nie mialam takich specjalistycznych usg i tak tez cos tam wyszlo juz po urodzeniu, a przynajmniej sie nie stresowalam w ciazy i luz mialam ogolnie.
Bedzie dobrze i ja w sumie nie wiem czy wierzyc w ta teorie tego lekarza, a nie chce czytac na necie, bo nie chce sie nakrecac.

dziewczyny.....w ogole to powiem Wam jak my to przezylismy to usg, moj maz to w ogole to tak dokladnie to wszystko widzial, wprawne oko ma ten moj chlop, sam z ginem sobie tem gadal gdzie on widzi na tych przeplywach, ze tam przecieka gdzie ta dziurka wlasnie :szok: no szok serio! piekne przezycie, ciesze sie, ze z tego nie zrezygnowalismy, bo to pewnie moja ostatnia ciaza, wiec przynajmniej to przezylam i wiem jak to wyglada.
aha i nawet moj maz sam robil mi to usg przez moment :-D lekarz mu dal ta glowice jak przelaczyl na 3d, bo to taka raczej jest fajna zabawka to 3d, do poogladania dzidziusia i radochy dla rodzicow, badanie wykonuje sie na porzadnym sprzecie 2d.

Lina- no Ci powiem cos w tym jest....jak tak przegladam watki; styczen, grudzien to widze, ze niektore mamuski dosc wczesnie sie rozpakowaly :baffled:
 
Ostatnio zauważyłam, że w styczniu jest piątek 13'stego - a u mnie tego dnia zawsze coś się dzieje pozytywnego - więc żeby mi się Córa na świat nie wypchnęła- chyba będę leżeć cały dzień pod kołdrą i nie ruszać , żeby czegoś nie poruszyć :-D
 
reklama
ajako pocieszam się, że dziewczynki może tak mają, moja siostra z synkiem też miała kung fu w brzuchu, więc może nasza mała jest spokojniejsza ( chociaż nie bardzo ma po kim:), jakoś ten tydzień wytrzymam i w następnym na usg, no chyba, żeby się coś wydarzyło niespodziewanego, ale mam nadzieję, że nie:)

a z tym serduchem to oni też mieli takie mini mini ubytki nieoperacyjne i podobno przez pierwszy rok życia dziecka wszystko się zasklepia, więc obie pary są przykładem, że rzeczywiście tak się stało:) uszy do góry i grunt to się nie zamartwiać:)
 
Do góry