V
villandra8
Gość
O, agusia no to bardzo ładne wieści
&&&&&& za szybki postęp i jeszcze szybszą akcję ;-)
A ja dziś u gin - tętno, ciśnienie w porząsiu, locik-samolocik w porząsiu, tylko GBS nie w porząsiu, bo dodatni, ale odpowiednio zdiagnozowany włącznie z tym, czym go potraktować należy.
No nic złego, ale prysnęła moja nadzieja na uniknięcie wenflonu
- bo ja nie znoszę igieł 
No, ale dla dobra maluszka wszystko - mamusia będzie dzielna i da się pokłuć, co by mogli antybiotyk zapodać.... Ech.... Za dobrze mi do tej pory szło 
Następna wizyta za dwa tygodnie (no, dokładnie 19.03, a termin niby na 21.03), w międzyczasie badamy jeszcze krew i siku.
I zostałam poinstruowana, że jakby wody odeszły, albo działo się coś niepokojącego, to mam do szpitala pędzić, bo po to on jest, żeby wszystko dokładnie sprawdzić, a nie się niepotrzebnie stresować
No jakbym nie wiedziała...

A ja dziś u gin - tętno, ciśnienie w porząsiu, locik-samolocik w porząsiu, tylko GBS nie w porząsiu, bo dodatni, ale odpowiednio zdiagnozowany włącznie z tym, czym go potraktować należy.
No nic złego, ale prysnęła moja nadzieja na uniknięcie wenflonu





Następna wizyta za dwa tygodnie (no, dokładnie 19.03, a termin niby na 21.03), w międzyczasie badamy jeszcze krew i siku.
I zostałam poinstruowana, że jakby wody odeszły, albo działo się coś niepokojącego, to mam do szpitala pędzić, bo po to on jest, żeby wszystko dokładnie sprawdzić, a nie się niepotrzebnie stresować
