ewela_grzyba
Fanka BB :)
Dzięki dziewczynki za kciuki! 
Ja trochę niepocieszona bo wizyta krótka i taka trochę byle jaka...
No więc szyjka trzyma, zamknięta.
USG było, ale takie szybkie, żeby tylko podpatrzeć maluszka jak tam sobie urzęduje. Więc nie wiem ile mały waży. Kręcił się za to bardzo
Lekarz coś dłużej patrzył na serduszko, aż się trochę zaniepokoiłam, ale potem na koniec powiedział ,ze wszystko dobrze. Ale ja oczywiście i tak będę teraz sobie myśleć.. grr.... Gin powiedział ,żeby przyjść za 2 tyg. zrobi wtedy dokładne USG z pomiarami itp..
Co do wyników moich. To morfologia i mocz - ok. Glukoza - też ok, nie miał zastrzeżeń... Hmmmm?? Ale ja tak myślę, że jednak ograniczę słodycze i białe pieczywo, bo ten wynik to tak na granicy normy.
A wiecie mierzę sobie ciśnienie w domu, zazwyczaj mam takie 100/65, 110/70 raczej niższe, a tam w gabinecie 140/80 - i wydaje mi się to niemożliwe... Chodzę senna i ospała, a tu takie ciśnienie?
No a co do mojej senności i zawrotów to w sumie nic się nie dowiedziałam - mam dużo pić płynów i wypoczywać. i tyle
No i jeszcze kontrola u okulisty.
Cobra jak tam u Ciebie??

Ja trochę niepocieszona bo wizyta krótka i taka trochę byle jaka...

No więc szyjka trzyma, zamknięta.
USG było, ale takie szybkie, żeby tylko podpatrzeć maluszka jak tam sobie urzęduje. Więc nie wiem ile mały waży. Kręcił się za to bardzo

Co do wyników moich. To morfologia i mocz - ok. Glukoza - też ok, nie miał zastrzeżeń... Hmmmm?? Ale ja tak myślę, że jednak ograniczę słodycze i białe pieczywo, bo ten wynik to tak na granicy normy.
A wiecie mierzę sobie ciśnienie w domu, zazwyczaj mam takie 100/65, 110/70 raczej niższe, a tam w gabinecie 140/80 - i wydaje mi się to niemożliwe... Chodzę senna i ospała, a tu takie ciśnienie?
No a co do mojej senności i zawrotów to w sumie nic się nie dowiedziałam - mam dużo pić płynów i wypoczywać. i tyle
No i jeszcze kontrola u okulisty.
Cobra jak tam u Ciebie??