reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wizyty u lekarza nasze i niebawem naszych pociech:):)

Dzięki dziewczynki za kciuki! :tak:
Ja trochę niepocieszona bo wizyta krótka i taka trochę byle jaka... :baffled:
No więc szyjka trzyma, zamknięta.
USG było, ale takie szybkie, żeby tylko podpatrzeć maluszka jak tam sobie urzęduje. Więc nie wiem ile mały waży. Kręcił się za to bardzo :rofl2: Lekarz coś dłużej patrzył na serduszko, aż się trochę zaniepokoiłam, ale potem na koniec powiedział ,ze wszystko dobrze. Ale ja oczywiście i tak będę teraz sobie myśleć.. grr.... Gin powiedział ,żeby przyjść za 2 tyg. zrobi wtedy dokładne USG z pomiarami itp..

Co do wyników moich. To morfologia i mocz - ok. Glukoza - też ok, nie miał zastrzeżeń... Hmmmm?? Ale ja tak myślę, że jednak ograniczę słodycze i białe pieczywo, bo ten wynik to tak na granicy normy.

A wiecie mierzę sobie ciśnienie w domu, zazwyczaj mam takie 100/65, 110/70 raczej niższe, a tam w gabinecie 140/80 - i wydaje mi się to niemożliwe... Chodzę senna i ospała, a tu takie ciśnienie?
No a co do mojej senności i zawrotów to w sumie nic się nie dowiedziałam - mam dużo pić płynów i wypoczywać. i tyle
No i jeszcze kontrola u okulisty.

Cobra
jak tam u Ciebie??
 
reklama
No tak właśnie się zastanawiam nad tym ciśnieniem, bo niby jakoś nie emocjonuję się zbytnio przed wizytą... ale kto wie?? Może i mi podskakuje. Choć każdy ciśnieniomierz pokazuje inne wartości, najlepiej mierzyć zawsze jednym i tym samym, wtedy wynik jest najbardziej wiarygodny:tak:
 
Ewela-to gratki ze wszystko w normie, ta glukoza byla dobra nawet jak na glukoze+kanapke :-) wiec nie ma co sie na zapas martwic. A z tym cisnieniem to juz jest sprawdzone ze pacjenci w gabinetach maja zawsze wyzsze. Ale jesli Cie to denerwuje to sprawdzaj sobie dalej w domu, jesli bedzie znowu niskie to spoko :-)

Dziewczyny-ja tez zdecydowanie pisze sie na kwiecien, ani marzec ani maj mi nie odpowiadaja :-D Musi byc kwiecien i juz, moze byc nawet po Swietach to sie jeszcze najem w najlepsze ;-) Moj maz raczej nie przygotuje jedzonka wiec wole sama sie nakarmic odpowiednio :-D Jak juz zjem zurek i biala kielbase to moge jechac na porodowke ;-)
 
Ewela to ciśnienie to syndrom białego fartucha. Ja tak mam.

No dziewczyny ale macie plany z tymi świętami. Ja też bym tak chciała ale niestety termin dopiero koniec kwietnia więc raczej załapię się po świętach.:-(
 
reklama
Do góry