reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wizyty u lekarza

Viki, masz zupelna racje. Zazwyczaj zaraz po usg euforia, opadniecie stresu, a za jakis czas powraca czesto niczym nie uzasadniony niepokoj...Ale to chyba zdrowe odruchy, ze sie martwimy o nasze kochane malenstwa:-)
Ciesze sie, ze po Twojej wizycie kontrolnej wszystko w porzadku:)
 
reklama
Pryzybelka czekamy na wiadomosci z kolejnego usg;-)
Ja juz jak na szpilkach czekam na wizyte o 13-tej trzymajcie kciuki mocno
 
Aneczka, my tez mocno zaciskamy kciuasy, na pewno wszystko bedzie dobrze:)
A na naszym usg wszystko poszlo w porzadku i szybko, ale wyniki tych pomiarow dopiero za tydzien dostanie moja lekarka. Na szczescie w ostatni dzien sierpnia mamy kolejna wizyte, wiec nie musimy dlugo czekac.
A na to usg weszlismy bez kolejki i tym razem robila je taka mloda dziewczyna i nasza niunia nieznacznie tylko sie obrocila i ta dziewczyna miala zawolac lekarke,zeby zapytac, czy takie ulozenie wystarczy do tego pomiaru, ale nacisnela mi tak ze dwa razy lekko na brzuszek i nasza grzeczna panienka ustawila sie idealnie do badania (doslownie w ostatniej chwili to zrobila:)) Ale moze byla pobudzona, bo przed wyjsciem z domu napilam sie slodkiej mocnej kawki, ale i tak sie balam, ze mala zasnie podczas jazdy autem i znow nic jej nie ruszy, jesli przybierze zla pozycje:) W kazdym razie ta pani technik od usg powiedziala, ze na jej oko wszystko wyglada dobrze, a reszty dowiemy sie pod koniec miesiaca.:-)
 
No to nasza relacja:
Na badanie czekalam ponad godzine:wściekła/y: lekarz z laska nagral plytke i bardzo malo opowiadal co widzi na ekranie.Na pytania odpowiadal zdawkowo i robil ciagle glupia mine jak sie o cos pytalam a nie wydaje mi sie zeby pytanie "czy wszystko w porzadku" bylo jakies infantylne:no::wściekła/y:
Naszczescie co najwazniejsze z synkiem wszystko w porzadku.data porodu wedlug usg wychodzi okolo30 grudnia ale zobaczymy jak to wyjdzie;-)
Synek na pierwszym ujeciu pokazal idealnie siusiaczka tak ,ze nawet nie musialby nic mowic zebym wiedziala jak to plec.Nie wiem jak kobiety ,ktore nie chca wiedziec jak jest plec moglyby nie zauwazyc takiego klejnotu majtajacego sie miedzy nogami;-):-D
No ale z drugiej strony ja juz taki obraz usg znam.
Wiec reasumujac z wizyty jestem baaardzo niezadowolona i wiecej tam nie pojde( to byl tylko prywtny lekarz od usg bo tak to chodze do przychodni na NFZ) ale ciesze sie ,ze wszystko jest O.K.
 
Aneczka, wlasnie, najwazniejsze, ze maluszek zdrowy:) A swoja droga, co za chamstwo brac za cos grube pieniadze i tak olewajsko podchodzic do pacjenta:wściekła/y:
Wogole dziewczyny ciesze sie, ze z naszymi pociechami wszystko w porzadku i obysmy tak szczesliwie i bezproblemowo wszystkie do rozwiazania dobrnely:-):tak:
 
witam

wczoraj pozno wrocilam do domu i dlatego nic nie napisalam. no coz...to bylo usg panstwowe wiec za bardzo rewelacji sie nie spodziewalam. taki slaby mieli ten monitor na ktorym cos widac ze ja jak lezalam to nie widzialam malenstwa tylko moj maz stal i on wszystko widzial. malenstwo machalo raczkami, nozkami i krecilo stopkami, troche plywalo. ale w poniedzialek ide na usg prywatne wiec cos zobacze...mam nadzieje.
niestety nie powiem co bede miala bo malenstwo nie chcialo pokazac.na poczatku lekarz prowadzacy powiedzial ze wyglada na dziewczynke ale reki nie da sobie uciac. ten wczorajszy lekarz co robil usg- ze moze chlopiec ale pepowina zaslania i dokladnie nie widac a on nie bedzie strzelal...wiec czekam do poniedzialku ....moze wtedy dowiem sie co nosze pod serduchem. z malenstwem wszystko jest dobrze,organy prawidlowe i wszystko prawidlowe co do wielkosci. wszystkie konczynki sa. ale czekam na poniedzialkowe usg...wtedy bede spokojniejsza. bo to w poniedzialek bedzie mi robil prywatnie moj prowadzacy ciaze

bardzo bym chciala sie dowiedziec, ale teraz moze przeczucia sa takie ze bedzie to chlopak...jakos tak czuje po sobie, choc chcialabym droga dziewczynke, ale najwazniejesze zeby bylo zdrowe

dam znac po dugim usg jesli bedzie wiadomo co i jak
 
reklama
Do góry