reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wizyty u lekarza

agata no super, ze z malutką wszystko ok, a to , że spieszy sie na swiat to nic zlego, niech tylko poczeka do bezpiecznego konca 36 tygodnia.

u mnie bardzo podobnie....

generalnie nie musze sie niepokoic bo z maluchem wszystko ok, moje wyniki badań są do powtórki, ale narazie lekarz nie kazał się tym przejmować bo nie są tragiczne.

waga? hmm lepiej nie pytajcie:zawstydzona/y:

no a moja szyjka podobno "jak u dziewicy"(cytuje gina)ale mysle ze chcial mnie podniesc na duchu bo juz na ostatnim badaniu mowil ze juz nie jest taka super no ale rozwarcia nie było:tak:

tak więc powiedzial bym się nie martwiła.
na usg mój maluszek wygląda na skonczony 36 tydzień w związku z czym termin wykazało na 3 grudnia..i mam sie liczyc z tym ze mogę mieć niespodzianke jeszcze w listopadzie....
jest już ułozony dość nisko i z tym tez związane byly moje ostatnie problemy, a jego waga w tej chwili to prawie 3 kg:szok: a dokładnie 2970:szok:, tak wiec na kolejnej wizycie tj za 3 tygodnie dowiem sie czy są wskazania do cc ze wzgledu na dużego chłopaka:-)

i to chyba byłoby na tyle.
 
reklama
No viki w końcu jesteś:-)
Super, że z maluchem wszystko oki, badankami to sie chyba nie martwisz bo na tym etapie, to chyba żadna z nas już niema tak rewelacyjnych jak na poczatku.;-)
No i troche mnie pocieszyłaś, bo ja sie tu zamartwiam że moja dzidzia moze bedzie wcześniej, a tu Twoja jest jeszcze bliżej "końca";-) No i te prawie 3kg:szok: no ładnego klocuszka wychodowałaś:-D
Ale ogólnie wszystko ok, więc super!
 
Viki to Ci sie termin przesunal :tak::szok: kiedy Valdi przyjezdza?:dry: Dobrze ze maluszek zdrowy i jaki duzy :tak:
A o badania to sie nie martw bo tak jak powiedziala Ataata zadna z nas nie ma rewelacyjnych :tak:
Najwazniejsze ze dobrze sie czujesz, bo tak jest prawda? :dry::-p
 
Tak jest często, że termin się zmienia. Ja początkowo miałam na 13 grudnia, a obacnie na 4. :tak:Ale to wcale nie jest powiedziane, że już tak zostanie - może się jeszcze przesunąć do dwóch tygodni w jedną lub w drugą stronę;-). Następną wizytę mam za dwa tygodnie. W przyszłym tygodniu robię badania już pod kątem pobytu w szpitalu. Trochę się obawiam, bo ostatnio miałam lekko podwyższony cukier - lekarz zalecił dietę. Poza tym miałam za mało żelaza. Ale z tym to chyba większość ma problem? :-)
 
belka no valdi wraca we wtorek czyli za kilka dni...na szczescie:tak:a ja czuje sie w miare, nie biorąc pod uwage ciaglego zmeczenia, humorów, i problemu z załozeniem butów czy skarpetek;-)

stafanka super że juz dotarła!!!!!!!
 
Viki no to super ,ze wszystko dobrze.Juz sie zaczelam martwic wczoraj bo pisalas wczesniej o tym alarmie w nocy a potem Cie tak dlugo nie bylo;-) ale dobrze ,ze jeszcze masz chwile do porodu:-) Co do dzidzi to faktycznie wielkoludek juz z niego:tak:
 
Viki no to nie masz co sie martwic :-) Dzidzia duza a Valdi juz nie dlugo z Wami bedzie :tak:
A co do zmeczenia to i mi doskwiera, zreszta mysle ze wiekszosci z nas :tak: Naszczescie jeszcze tylko pare tygodni :-):-p
 
Jak to mowia "slodki ciezar" w brzuszku sobie mieszka:) Najwazniejsze, ze maluszek zdrowo rosnie, a tatus na pewno zdazy na czas przyjechac:-)

Rapela, a z tym cukrem, to sie tak mocno nie przejmuj jeslli byl tylko podwyzszony (ale mala dietke zatosowac nie zaszkodzi). Mi tez niby za duzy wyszedl, a jak kazali robic codzienne pomiary, to sie okazuje ze w zasadzie tylko czasami sa minimalne odchylenia od norm i to tych idealnych (a optymalnych ani razu mi nie przekroczylo). Wiadomo, ze dla dobra niuni trzeba sie kontrolowac, ale gdyby tak kazdej ciezarnej kazali badac poziom cukru 4 razy dziennie, to pewnie wiekszosc musialaby na dietke przejsc, a juz zwlaszcza jak sie od czasu do czasu ulegnie jakiejs zachciance;-)
 
reklama
Podejrzewam, że teraz coraz częściej będziemy miały nocne alarmy ;-)

Dobrze, że u Maluszków wszystko w porządku, ciekawe kiedy na świecie pojawi się pierwszy grudniowy dzidziuś :-)

Hehehe Viki rozbawił mnie Twój gin z tą szyjką jak u dziewicy, czyżby niepokalane poczęcie?? ;-)
 
Do góry